– Na sesje buduarowe decydują się kobiety , które chcą poczuć się piękne, seksowne. Niekoniecznie są to sesje rozbierane, czasem klientki fotografują się po prostu w bieliźnie, albo sukience – zastrzega fotograf Barbara Piotrowska, gość „Magazynu”. – Chodzi o to, by stworzyć wspaniałą atmosferę, by poczuły się kobieco i przekonały się, że one również mogą mieć piękne zdjęcia – podkreśla. Sesja buduarowa może być formą terapii. Służyć kobietom, które zatraciły poczucie własnej wartości i kobiecości. Tu maja szansę je odzyskać.
Fotograf spotyka się z klientkami z wyprzedzeniem, by je poznać i „oswoić”. Również po to, by przyjrzeć się ich figurze i rysom twarzy. – Muszę zaplanować, jakie zdjęcia wchodzą w grę i ustalić, jak wiele mogę pokazać. Na samą sesję klientka przynosi ubrania i rekwizyty: krawaty, pawie pióra, boa, inne typowo buduarowe dodatki. Kobiety często fotografują się w koszulach męskich – przyznaje gość Justyny Dżbik.
– Jest wiele sztuczek, które można zastosować, by kobieta wypadła korzystnie na zdjęciu. Wiele można skorygować samym ustawieniem modelki, światłem, doborem ubrań, fryzurą czy makijażem – zdradza fotograf. Zaznacza również, że bardzo wiele zależy od budowy samej kobiety, kształtu twarzy, do których należy dostosować pozycję, tak, by ukazywała modelkę w najkorzystniejszym świetle.
– Klientki bardzo boją się Photoshopa. Zawsze zastrzegam, że używam tego narzędzia tylko po to, by dokonać podstawowej korekty cery, światła, lub w przypadku, gdy klientka zażyczy sobie efektów specjalnych – podkreśla Piotrowska. –W trakcie sesji wykonuję ok. 150 zdjęć, po czym dokonuję ich wstępnej selekcji. Wszystkie pozostałe fotografie wysyłam klientce, która dobiera je wedle uznania – zaznacza.
Obecnie sesja buduarowa to standardowa usługa fotograficzna, można ją zamówić w każdym większym mieście. Cena zależy od fotografa. Zazwyczaj koszt samych zdjęć waha się od 500 do 1000 zł. Trzeba również pamiętać o opłaceniu usług makijażystki, stylistki i studia, w którym ma się odbyć sesja. Chyba, że decydujemy się na zdjęcia w plenerze…
Am
