Numer Raz: tworzyłem muzykę na osiedlowej ławce

– Kiedyś ławka była symbolem pokolenia blockersów – mówi z nostalgią Numer Raz, znany raper i dziennikarz Czwórki.

Numer Raz w Czwórce

Foto: Bartosz Bajerski

– Na nowych ławkach, które pojawiły się na osiedlach, nie siedzi się już tak fajnie, jak na tych starych.

Każdy w młodości miął swoją ławkę… przed blokiem, na podwórku. To na tych ławkach przeżywaliśmy swoje pierwsze miłości, rozczarowania. Tam też miały miejsce pierwsze pocałunki wielu z nas. I dziś, choć za oknem wciąż śnieg, marzymy o tym, bo móc wyjść na spacer do parku, usiąść na ławce i delektować się słońcem.

Znany hiphopowiec i dziennikarz Czwórki Numer Raz, tak wspominał kilka lat temu swoją ukochaną ławkę, godziny spędzane na ulicach miasta i tworzenie pierwszych utworów. – Kultura hiphopowa wywodzi się z ulicy, jest z nią związana – opowiada Numer Raz – Wiadomo więc, że Dj-e, BBoy’e i writerzy zaczynali to robić na streecie.

Dziś Numer Raz wspomina, że jako młody człowiek na ławkach spędzał wiele godzin dziennie. – W tym momencie stara ławka to już jest gruba hipsterka. Na osiedlach pojawiają się nowe ławki, na których nie siedzi się już tak fajnie jak na tych starych – mówi raper. – Z osiedlowymi ławkami wiąże się wiele historii. Moja, stała pod blokiem i za każdym razem siedział na niej ktoś inny. Zawsze można było usłyszeć sąsiedzkie ploteczki i różne inne opowieści. Ławki stała się szybko symbolem pokolenia blockersów. Ci ludzie przybyli do nich "przyspawani".

Świat idzie do przodu i ławki z lat 80., czy 90. zostały już w większości usunięte i zastąpione nowymi. Swoją ulubioną, niebieską ławkę wspomina także nasza słuchaczka, Kasia: – Stała przed blokiem, na niej wyryte były inicjały moich psiapsiółek z klasy. Żeby zaznaczyć, że to nasza ławka.

A ty, masz swoją ławkę? Posłuchaj nagrania audycji "Hyde Park", by poznać historie ławek i ławeczek z różnych okolic i czasów.

(kd)