Zmiana czasu a nawyki żywieniowe
Zapotrzebowanie kaloryczne u ludzi nie zależy od pory roku, tylko od rodzaju wykonywanej pracy i aktywności fizycznej. Jeśli mamy więcej ruchu, możemy pozwolić sobie na więcej. Ale - jak podkreśla ekspertka - sam spadek temperatury na zewnątrz nie jest usprawiedliwieniem dla większego apetytu. Oczywiście przejście z czasu letniego na zimowy nie ułatwia sprawy, bo mamy niedobory serotoniny, ale podjadaniem nie rozwiążemy problemu.
Czekolada na poprawę humoru i lepszy sen
Czekolada na poprawę humoru i czipsy jako dodatek to serialu to nie jest dobry kierunek. Ale jeśli już mamy ochotę na przekąski, dbajmy o to, by były dobrej jakości - podkreśla dietetyczka. - Czekolada gorzka, która zawiera duże ilości miazgi kakaowej i tryptofanu niezbędnego do wytworzenia serotoniny, może pojawić się w godzinach wieczornych. Co więcej, sprawi, że będzie nam się lepiej spało, bo z serotoniny powstaje też melatonina - hormon odpoczynku, konieczny do tego, żeby nasz organizm w nocy się regenerował. Oprócz właściwej czekolady na liście "zdrowych przekąsek" są także produkty bogate w witaminy z grupy B, ponieważ one również wpływają na nasz nastrój. - To między innymi pełnoziarniste produkty zbożowe: różnego typu kasze, płatki orkiszowe górskie i pełnoziarnisty makaron - wymienia rozmówczyni Piotra Galusa. - Kolejna rzecz to ciepłe posiłki, które o tej porze roku bardziej nas rozgrzewają.
Zdjęcie ilustracyjne
16:56 CZWÓRKA 4 bieg - podjadanie 04.11.2022.mp3 Zimowe podjadanie - jak pozbyć się złych nawyków? (4 bieg/Czwórka)
Kiedy zwalnia metabolizm?
Należy też pamiętać o metabolizmie, który zmienia się wraz ze starzeniem się organizmu. - Do niedawna uważano, że po 30. roku życia przemiana materii zaczyna spowalniać, ale rok temu trafiłam na badania, z których wynika, że znaczne różnice w funkcjonowaniu metabolizmu widać dopiero w okolicach dziewięćdziesiątki - mówi Magdalena Czyrynda-Koleda. - Więc teoretycznie osoba, która ma lat 40 czy 50, nie powinna tłumaczyć wiekiem swoich niepowodzeń w zdrowym odżywianiu się i dbaniu o sylwetkę.
Sprawdź także:
W pułapce "cheat mealu"
Kiedy myślimy o diecie, najczęściej kojarzy nam się ona z odchudzaniem, tymczasem jest to przede wszystkim dbałość o zdrowie. - Wyznaję zasadę zdrowego rozsądku i odradzam strategię drakońskich diet, bo wtedy łatwo o potknięcia i o poczucie porażki. A to nie o to chodzi - dodaje ekspertka. - Jeśli ktoś robi sobie "cheat meal", czyli w tygodniu trzyma się restrykcyjnych zasad i zjada 1200 kalorii dziennie, a w weekend sobie folguje, je pizzę, wychodzi na kolację do restauracji, to organizm dostaje obuchem po głowie, bo ma zbyt dużą różnicę kalorii. I wtedy po weekendzie może okazać się, że waga wskazuje nam nawet o 3 kilogramy więcej.
Zdjęcie ilustracyjne
***
Tytuł audycji: 4 bieg
Prowadzi: Piotr Galus
Gość: Magdalena Czyrynda-Koleda (poradnia "Z kaloriami na pieńku")
Data emisji: 4.11.2022
Godzina emisji: 16.05
kul