- Moim zdaniem to są świetni ludzie i pierwsze pokolenie, które potrafi o siebie zawalczyć - przyznaje Anna Rogińska, prezes grupy VIPol. - To pokolenie, które uważa, że praca jest po to, żeby zarabiać pieniądze, ale pamięta, że poza pracą też jest życie.
Według analityków rynków pracy osoby z tak zwanego Pokolenia Y to urodzeni między 1980 a 2000 rokiem. Najmłodsi z nich są dwudziestoparolatkami. Z kolei reprezentanci Pokolenia Z to ludzie urodzeni w latach 1996-2015, a więc w tym roku najstarsi z nich kończą 27 lat. Wyróżnia się również reprezentację Pokolenia X, czyli osób urodzonych między 1965 i 1979 rokiem (choć w niektórych publikacjach ta granica jest przesunięta na okres od 1976 do 1985 roku).
"Żeby życie było fajne"
Zwykło się uważać, że "zetki" to roszczeniowi dyletanci, którzy zmieniają pracodawców jak rękawiczki, milenialsi z trudem podporządkowują się przełożonemu, a przedstawiciele pokolenia X nie znoszą krytyki i porażki. Tymczasem już wkrótce 3/4 rynku pracy należeć będzie do pokolenia "Y". - To są ludzie, dla których zaspokajanie podstawowych potrzeb jest oczywiste, bo nauczyli ich tego rodzice, którzy dbali o ich edukację, a i teraz wspomagają, na przykład jedzeniem w słoikach. Mogą więc skupić się na celach wyższych: na rozwoju albo na tym, żeby życie było fajne - wyjaśnia ekspertka. - Nie widzę w takim podejściu niczego złego. Bo w życiu powinniśmy się rozwijać, a nie tylko myśleć o tym, ile się zarobi.
"Y" są najmądrzejsze
Potwierdzają to także badania - młodsze pokolenia szukają w pracy rozwoju. - Jak wynika ze światowych statystyk, "Y" to najbardziej wykształcone pokolenie ze wszystkich, wychowywane przez rodziców w przekonaniu, że studia są gwarantem sukcesu - tłumaczy Anna Rogińska. - Natomiast pokolenie "Z" już się od dystansuje. Co więcej - doświadczenie staje się dla nich ważniejsze niż wykształcenie. Dodatkowo samą "pracę marzeń" rozumieją zupełnie inaczej. Liczą się ciekawe projekty, miła atmosfera, dobra komunikacja, niekoniecznie superpensja.
Sprawdź też:
Jak dogodzić zetkom?
Tu wszystko zależy od menadżerów i od ich elastyczności w podejściu do systemu pracy. Jeśli ktoś chce pracować zdalnie, to należy mu stworzyć takie narzędzia, które mu to umożliwią. Dla młodych ludzi jest to oczywiste i jak najbardziej wykonalne, bez szkody dla realizowanych zadań. To jest bardzo uczciwa wymiana: szef płaci i inwestuje, a pracownik jest zmotywowany, żeby jak najlepiej wykonywać powierzone mu zadania.
18:51 CZWÓRKA Dajesz rade - pokolenie z 04.01.2023.mp3 Roszczeniowi czy znający swoją wartość? O przedstawicielach pokoleń "Y" i "Z" (Dajesz radę/Czwórka)
***
Tytuł audycji: Dajesz radę
Prowadzi: Marta Hoppe
Gość: Anna Rogińska (prezes grupy VIPol)
Data emisji: 04.01.2023
Godzina emisji: 14.10
kul/kor