Michał Bryś i jego kuchnia jak muzyka The Rolling Stones
Rola szefa kuchni zmieniała się przez lata. Od zwykłego kucharza do roli artysty. Kiedyś, aby stać się szefem kuchni trzeba było skończyć technikum gastronomiczne, dziś są to zagraniczne staże w najlepszych restauracjach na świecie. Jak przekonywał Michał Bryś, z wykształcenia aktor, zawodowo producent telewizyjny, dziś szef kuchni, by zdobyć ten zawód i się w nim odnaleźć, wcale nie trzeba kończyć specjalistycznych uczelni. - Sam pracowałem wcześniej w show-biznesie, a moją inspiracją do gotowania i tworzenia nowych dań jest muzyka. W karcie mojej restauracji znaleźć można było danie, czarny deser o nazwie "Pain It Black", czyli tytuł utworu mojego ulubionego zespołu The Rolling Stones – opowiadał.
Magia na talerzu, czyli przysmaki rodem z Hogwartu
Praca szefa kuchni jest dziś prestiżowa, ale i ciężka, czego akurat goście restauracji nie widzą, więc także nie doceniają. Jakie cechy powinien mieć dobry szef kuchni i czy każdy może odnaleźć się w tej pracy? O tym rozmawialiśmy w Czwórce. Mówiliśmy także o światowej sławy uczelniach, które kształcą przyszłych szefów kuchni - jak wygląda tamtejsza edukacja? Zgłębiliśmy też kilka tajników savoir-vivre’u i sprawdziliśmy, jak jeść, by szefa kuchni nie zdenerwować, oraz zajrzeliśmy do restauracyjnej kuchni, by sprawdzić, jak wygląda dzień Jana Paszkowskiego, mistrza gotowania, który z wykształcenia jest... muzykiem.
***
Tytuł audycji: Dajesz radę
Prowadzi: Beata Kwiatkowska
Data emisji: 14.09.2017
Godzina emisji: 14.05
kd/mz
