- W przypadku zagrożenia czyjegoś życia lub zdrowia liczą się sekundy, ważna jest każda chwila. Zanim na miejsce zdarzenia przybędzie ratownik lub lekarz, potrzebna jest nasza pomoc.
- Latem często zdarzają się podtopienia bądź oparzenia słoneczne, warto przypomnieć sobie, co zrobić, gdy drugi człowiek znajdzie się w takiej sytuacji.
- 30 uściśnięć i dwa oddechy ratunkowe - to schemat resuscytacji u człowieka dorosłego. Resuscytację dziecka rozpoczynamy od 5 wdechów ratowniczych, niezależnie od wieku.
Kurs udzielania pierwszej pomocy - od tego się zaczyna
W zakresie pierwszej pomocy inaczej szkoli się dzieci, a inaczej osoby dorosłe. Dlatego powstał projekt edukacyjny #cisneklate, prowadzony przez Fundację "Rysy". - Prowadzimy szkolenia z pierwszej pomocy w szkołach, przedszkolach, ale też dla firm i innych organizacji. To także działania edukacyjne w internecie - opowiadała gość Czwórki. Drużynie przyświeca hasło: "Aby Polacy mieli odwagę i wiedzieli, jak uratować drugiemu człowiekowi życie". Przeszkolili już ponad 14 tysięcy osób.
Praktyka jest najważniejsza. Czego dowiesz się na kursie?
Najważniejsze są umiejętności praktyczne. - Oczywiście szkolenie z pierwszej pomocy zaczyna się od teorii, jednak to tylko tło, punkt wyjścia. Najcenniejsze jest to, co w praktyce przećwiczymy na fantomie, bo to zostanie nam najbardziej w pamięci - opowiadała Aniela Dmochowska.
Jak zaznaczała, absolutnie podstawową umiejętnością po takim kursie jest prowadzenie resuscytacji krążeniowo-oddechowej z użyciem AED, czyli defibrylatora ratowniczego. - Na kursie przechodzi się więc cały schemat: rozpoczynamy od używania AED i tego, gdzie je znaleźć, a następnie omawiana jest cała resuscytacja. To podstawa podstawy. Dopiero potem można rozwijać szkolenie i poruszać takie tematy jak różne stany nagłe, czyli udary, zadławienie, ból w klatce piersiowej - to, co może doprowadzić do nagłego zatrzymania krążenia. Do szkolenia można jeszcze dołożyć urazy - wyliczała.
09:04 cisneklate_PR4_AAC 2023_08_03-09-26-03.mp3 Jak udzielać podstawowej pierwszej pomocy - mówi Aniela Dmochowska (Pierwsze słyszę/Czwórka)
Defibrylator AED, służący do udzielania pierwszej pomocy/fot. Shutterstock/narin phapnam
Błędy, jakie popełniamy podczas udzielania pomocy
Jeśli mamy wątpliwości co do tego, w jaki sposób udzielić pierwszej pomocy, warto zawsze zadzwonić pod numery alarmowe: 999 albo 112.
Jak tłumaczyła Aniela Dmochowska, najczęściej przed udzieleniem pomocy powstrzymuje Polaków lęk przed tym, że "nagle zapomnimy, co robić". - Błędy zdarzają się zawsze, bo udzielanie pomocy to sytuacja stresowa, w której działamy pod wpływem bardzo silnych emocji. Pod numerami alarmowymi są ludzie, którzy poprowadzą nas za rękę i będą nam pomagać krok po kroku. Najważniejsze jest to, by próbować pomagać. Warto więc regularnie przypominać sobie zasady udzielania pierwszej pomocy, uczęszczać na odpowiednie kursy - mówiła gość Czwórki.
Sprawdź także Pierwsza pomoc w Polskim Radiu <<<
***
Tytuł audycji: Pierwsze słyszę
Prowadzący: Kamil Jasieński
Gość: Aniela Dmochowska (projekt #cisneklate)
Data emisji: 03.08.2023
Godzina emisji: 09.15
kd