- Do Polski na swój pierwszy koncert przyjedzie Joji.
- Pod tym pseudonimem kryje się japoński twórca George Kusunoki Miller.
- Wcześniej w przestrzeni internetowej znany był jako Filthy Frank i Pink Guy.
- Koncert odbędzie się w warszawskiej Proximie.
Joji, czyli George Kusunoki Miller, to japoński piosenkarz, autor tekstów i producent muzyczny. Przed swoim muzycznym wcieleniem dał się poznać jako osobowość internetowa, youtuber i komik znany pod pseudonimami Filthy Frank i Pink Guy.
Joji - co robił wcześniej?
- Działalność internetowa Millera budziła wiele emocji i kontrowersji. Znany był na YouTubie jako Filthy Frank, gdzie tworzył materiały, które były niesamowicie popularne, ale które również bardzo szybko sprowadziły na niego złą sławę - mówi Emil Młodak z agencji Big Idea, organizator koncertu. - Robił niesamowite, ale też ekstremalne rzeczy, których wcześniej nie widziano. Swoją działalnością badał granice tego, co można. Jego internetowe występy obfitowały w przekleństwa, tyrady, pokazy szokującego humoru okraszane grą na ukulele. W ogóle w tamtych czasach wykreował wiele trendów, był także twórcą memu o nazwie Harlem Shake. Jako Pink Guy tworzył piosenki o przypadkowych, losowych rzeczach, czasami wręcz ostre brzmieniowo, ale wiadomo było, że to był żart.
Jaką muzykę gra Joji?
W pewnym momencie Miller odciął się od swojej dotychczasowej twórczości. Wrócił jednak w nowym wcieleniu jako Joji i zaczął tworzyć muzykę na poważnie. - Pokazał coś zupełnie innego od tego, co robił wcześniej, i bardzo dobrze się wstrzelił ze stylem muzyki, jaką tworzył. Jest to ciężka, melancholijna muzyka. Był to kolejny krok po emo rapie, który wtedy był bardzo popularny - tłumaczy gość Czwórki. - Lil Peepa i jemu podobni przeszli z rapu w melancholijne rytmy R&B powiązane z hip-hopem. I tak też głównie gra Joji, chociaż prezentuje także kawałki bardziej energetyczne.
Źr. YouTube/Joji - Pretty Boy (ft. Lil Yachty)
Joji - jakie są jego koncerty?
Jak mówi Emil Młodak, muzyka Jojiego z SoundCloud trafiła od razu do mainstreamu, a artysta zyskał rzesze fanów. Jego wcześniejsza działalność pokazuje, że ma dystans do siebie i jest showmanem, co potrafi pokazać na scenie. - Bawi się formą. To, co robi, jest bardzo intymne, melancholijne i nastrojowe, ale też zawsze potrafi zaszaleć i się zabawić - zauważa rozmówca Kamila Jasieńskiego. - Oglądałem jego koncerty z USA i muszę przyznać - Joji potrafi zrobić naprawdę niezwykłe widowisko. W Stanach Zjednoczonych na każdym koncercie miał dźwig i na wysięgniku śpiewał nad ludźmi. To było niesamowite show.
Jedno jest pewne, Joji jest nieprzewidywalny i trudno powiedzieć, co zdarzy się na warszawskim koncercie artysty. Jego fani będą mogli się o tym przekonać już 20 sierpnia, gdy zagra na letniej scenie Proximy.
12:32 Czwórka/Pierwsze Słyszę - Joji 10.08.2023.mp3 Joji wystąpi w Polsce. O twórczości artysty i koncercie opowiada Emil Młodak z agencji BIG Idea (Pierwsze Słyszę/Czwórka)
***
Tytuł audycji: Pierwsze słyszę
Prowadzący: Kamil Jasieński
Gość: Emil Młodak (agencja Big Idea)
Data emisji: 10.08.2023
Godzina emisji: 08.20
aw