Kaiserschmarrn jest to rodzaj deseru - słodki placek lub gruby omlet, porwany na kawałki w trakcie smażenia. W Austrii często serwowany jako słodkie danie główne, ale można sobie go zażyczyć na śniadanie lub podwieczorek.
Puszysty omlet przygotowuje się na patelni, a na końcu, przed podaniem rozrywa się go na kawałeczki. By go przygotować, potrzebować będziemy jajek, mąki pszennej, a także cukru waniliowego, szczypty soli, odrobiny masła, a także cukru pudru. Opcjonalnie potrzebować możemy rodzynek, cynamonu, skórki cytryny lub pomarańczy. Kaiserschmarrn smażymy na patelni kilka minut tak, by placek od spodu się zarumienił. Przygotowanie dania nie zajmuje więc dużo czasu i może ono wyjść pysznie niemal za każdym razem, gdy zechcemy je przyrządzić.
- Białka oddzielamy od żółtek i ubijamy je ze szczyptą soli. Resztę składników łączymy ze sobą, na końcu dodajemy puszyste białka. Taką masę wlewamy na rozgrzaną patelnię i smażymy - mówi Natalia Jakubowska, autorka bloga "Raj podniebienia". - Po pewnym czasie próbujemy odwrócić nasz omlet - to nie będzie łatwe. Omlet może nam się rozwalić. Warto wiedzieć, że to nie problem, bo za moment i tak musimy go rozkawałkować - dodaje. - Taki rozwalony omlet wykładamy na talerz, posypujemy cukrem pudrem i podajemy z powidłami śliwowymi, musem ze smażonych jabłek lub dżemem. Możliwości jest mnóstwo.
15:14 czwórka nie na-żarty 04.02.2023.mp3 Jak przygotować omlet cesarski podpowiada Natalia Jakubowska, blogerka (Nie na-żarty/Czwórka)
Według starych austriackich przepisów danie powinno być smażone na żeliwnej patelni. Świat się jednak zmienia i dziś możemy użyć każdej patelni, jaką mamy w domu, ważne by jej powłoka była nieprzywierająca. W przypadku patelni teflonowych należy uważać, by nie zarysować teflonu metalowym widelcem.
Niezdarny kucharz czy Sisi na diecie?
Aby poznać historię tego dania musimy cofnąć się do XIX wieku i Monarchii Austro-Węgierskiej. Opowieści na temat powstania Kaiserschmarrn jest mnóstwo. - Jedna z nich głosi, że deser był przygotowany dla cesarzowej Sisi, Elżbiety Bawarskiej, żony cesarza - mówi gość Mateusza Kulika. - Jest to teza trochę wątpliwa, bo Sisi obsesyjnie dbała o linię. Legenda jednak mówi, że cesarzowej zaserwowano to danie, ale jej się nie spodobało, uznała je za bałaganiarskie. Oddała je więc mężowi, który zjadł je z apetytem - dodaje.
Inna opowieść przywołuje postać cesarskiego kucharza, który smażąc naleśniki zepsuł danie. Jego naleśnik wyszedł gruby, niekształtny. W złości zepsuł go widelcem i zwolnił się z pracy. - Ten zepsuty naleśnik miał znaleźć kamerdyner cesarza, który myśląc, że danie jest gotowe, zaserwował je władcy - opowiada Natalia Jakubowska. - Franciszek Józef podobno miał być bardzo zadowolony z podanego posiłku - dodaje.
Zobacz także:
Dziś Kaiserschmarrn jest bardzo popularnym daniem w Austrii. Świetnym pomysłem jest wycieczka do Wiednia, by skosztować tego deseru. Warto wiedzieć, że dziś spotkamy je również w wersjach wytrawnych, ze szparagami czy brukselką. Chętnie po Kaiserschmarrn sięgają także narciarze. Ciepły, puszysty, rozgrzewający omlet to świetna przekąska serwowana w zimowych kurortach. Dzięki niej pasjonaci sportów zimowych mają siły na kolejne narciarskie zjazdy.
***
Tytuł audycji: Nie na-żarty
Prowadzi: Mateusz Kulik
Gość: Natalia Jakubowska
Data emisji: 04.02.2023
Godzina emisji: 17.12
pj/pg