5 sierpnia 1921 roku urodził się Roman Bratny. Był prozaikiem, poetą, publicystą i scenarzystą filmowym, autorem, który swoją najsłynniejszą powieścią wprowadził do polskiej kultury i historii literatury pojęcie pokolenia Kolumbów. Tak określił generację urodzonych około 1920 roku twórców, którzy w dorosłość wchodzili podczas koszmaru II wojny światowej.
15:03 roman bratny 6269.mp3 "Pisarz w zasadzie nie lubi być pisarzem jednej książki". Rozmowa Jerzego Pytlakowskiego z pisarzem Romanem Bratnym (PR, 13.07.1970)
Powstanie Warszawskie - zobacz serwis specjalny
Pokolenie, które odkryło koszmar
"Kolumbowie. Rocznik 20" ukazali się w 1957 roku. Książka o Armii Krajowej i jej młodych żołnierzach, oparta na opowieściach najbliższych przyjaciół pisarza, natychmiast przyniosła mu ogromną popularność. Tylko do 1989 roku miała 23 wydania. Wprowadzono ją na listę lektur szkolnych, a w 1970 roku na podstawie części książki Janusz Morgenstern wyreżyserował serial "Kolumbowie" według scenariusza Romana Bratnego. Powieść przetłumaczono na kilkanaście języków, trafiła nawet do Republiki Południowej Afryki.
W 1971 roku Roman Bratny opowiadał w Polskim Radiu o masie listów, które dostał od czytelników "Kolumbów". – Często były to listy od ludzi, którzy właśnie kończyli lekturę. Pisali, że przez dwa dni nie wychodzili z domu. Zgłaszali pretensje, że skrzywdziłem jakiegoś bohatera, że nie w ten sposób powinny się zakończyć jego losy i przedstawiali swoje wersje. Były też listy osób utożsamiających się z jakąś postacią – wspominał.
08:36 roman bratny kolumbowie fakty i literatura pr iii 33148.mp3 O faktach w powieści "Kolumbowie. Rocznik 20" mówi Roman Bratny, a także przyjaciele pisarza - krytyk Zbigniew Stolarek i aktorka Danuta Mancewicz (PR, 4.11.1971)
Prawdziwy "Kolumb". Dezerter, bohater Powstania, kobieciarz
Tytuł powieści zaczerpnął autor od wojennego pseudonimu Krzysztofa Sobieszczańskiego "Kolumba", który z kolei bazował na nazwisku Krzysztofa Kolumba, włoskiego żeglarza i odkrywcy. Za tym znaczeniem kryje się jednak także rozbudowana metafora dotycząca losu młodzieży sportretowanej w książce. Pokolenie Kolumbów jest zdaniem Romana Bratnego pokoleniem odkrywców.
– Tej generacji świat odkrył całe swoje okrucieństwo, bezmiar grozy, którą niosła ze sobą ostatnia wojna – mówił pisarz w 1970 roku w rozmowie z Jerzym Pytlakowskim. – Z drugiej strony ta generacja została skonfrontowana nagle z nowym światem pojęć, idei i wartości, które dotarły do nas wraz z socjalizmem. To podwójne odkrycie, podwójne zaskoczenie, podwójna konieczność wchodzenia w świat pełen tajemnic, niedoświadczony przez poprzednie generacje – stwierdził.
10:57 roman bratny śladami kolumba-machabeusza pr iii 33179.mp3 Kim był prawdziwy "Kolumb"? Rozmowa Walentyny Toczyskiej z Romanem Bratnym i Danutą Macewicz (PR, 6.11.1971)
Andrzej Mularczyk: bez piłki nie byłbym pisarzem
Akowiec i wiersze z podziemi
Naprawdę nazywał się Roman Mularczyk. Był bratem pisarza i scenarzysty Andrzeja Mularczyka (ur. 1930). Dzieciństwo spędził w Konstancinie i Garwolinie, gdzie jego ojciec był oficerem kawalerii. Maturę zdawał w Grudziądzu (po przeniesieniu ojca na stanowisko szefa szkoły podchorążych kawalerii w Centrum Wyszkolenia Kawalerii).
W 1942 roku ukończył konspiracyjną szkołę podchorążych Armii Krajowej. Wydawał podziemne pisma literacko-społeczne - "Kuźnia" i "Dźwigary". Do literatury wszedł poprzez konspirację - w 1944 roku podziemnie wydał tom wierszy "Pogarda", którego recenzentami byli Tadeusz Gajcy i Karol Irzykowski. Tego samego roku walczył w Powstaniu Warszawskim, po jego upadku znalazł się w oflagu, po powrocie do kraju tworzył pismo "Pokolenie".
Portrety, dzienniki, gawędy. Posłuchaj książek o Powstaniu
Pupil Polski Ludowej
Roman Bratny, dla współczesnych czytelników po prostu autor kultowej książki o Powstaniu Warszawskim, był w okresie PRL postacią niejednoznaczną i często bardzo kontrowersyjną. Pomimo swego pochodzenia i patriotycznej biografii wojennej w 1949 roku wstąpił do PZPR. Zrezygnował z losu żołnierza wyklętego, wybierając życie pod opieką komunistycznego państwa. Aby mu się odwdzięczyć, dopuścił się kilku haniebnych wystąpień literackich.
Wprawdzie nie pisał pochwalnych tekstów o partii czy konkretnych politykach, lecz z pasją zwalczał opozycję demokratyczną. Już od lat 70. krytykował ludzi kultury za "próby doraźnych interwencji w życie bieżące". W 1980 roku w "Dzieciach Świętej" karykaturalnie przedstawił Komitet Obrony Robotników. W 1983 roku, u schyłku stanu wojennego, zaatakował represjonowaną Solidarność paszkwilem "Rok w trumnie".
Papier, trumna, magnetofon. Pisarze o Powstaniu Warszawskim
I to także zostało zapomniane przez dzisiejszą publiczność - podobnie jak książki "Szczęśliwi torturowani", "Śniegi płyną", "Brulion", "Na bezdomne psy" czy "Nagi maj". Zostali tylko "Kolumbowie. Rocznik 20". Być może tym dziełem autor odkupił wszystkie grzechy, nawet te popełnione dziesiątki lat po ukazaniu się powieści.
Ostatnią książkę - autobiograficznego "Anioła w butach z ostrogami" - Roman Bratny wydał w 1995 roku. Potem wycofał się z życia publicznego i na 22 lata zaszył się na Mazurach. Zmarł 5 listopada 2017 roku w wieku 96 lat.
mc