Historia

Policja Państwowa. 105 lat tradycji

Ostatnia aktualizacja: 24.07.2024 05:30
24 lipca jest obchodzone Święto Policji, wprowadzone w 1995 roku. Data jest nieprzypadkowa, ponieważ upamiętnia powołanie Policji Państwowej, która została utworzona dokładnie 105 lat temu.
Funkcjonariusz policji konnej w mundurze letnim na placu Zamkowym w Warszawie, lato 1934
Funkcjonariusz policji konnej w mundurze letnim na placu Zamkowym w Warszawie, lato 1934Foto: Willem van de Poll/Wikimedia Commons/dp

Policja Państwowa została utworzona na mocy ustawy, która jednoczyła kilka odrębnych formacji policyjnych. W skład nowej jednostki weszły dwie istniejące do tej pory jednostki – podlegająca Ministerstwu Spraw Wewnętrznych Milicja Ludowa oraz samorządowa Policja Komunalna.

Niełatwe początki

Tworzenie sił porządkowych w trudnym dla II Rzeczpospolitej 1919 roku było mozolnym zadaniem. Latem udało się zorganizować komendy jedynie w centralnej Polsce, na terenie dawnego zaboru rosyjskiego. Jesienią Policja Państwowa pojawiła się także na obszarze Galicji, w jej skład wchodziło wówczas 15 tysięcy funkcjonariuszy.

Pełną siatkę organizacyjną Policji Państwowej udało się stworzyć dopiero w 1922 roku, po włączeniu do Polski Litwy Środkowej i ostatecznym utrwaleniu granic. Pomimo tego na Śląsku, który cieszył się szeroką autonomią, do końca dwudziestolecia międzywojennego funkcjonowała odrębna jednostka – Policja Województwa Śląskiego.

Według ustawy o Policji Państwowej z 1919 roku, celem nowej formacji była ochrona bezpieczeństwa, spokoju i porządku publicznego. Została sformowana w niestabilnych czasach pierwszych lat niepodległości, dlatego była zorganizowana i wyszkolona na wzór wojskowy.

Od 1920 roku do istniejących dotychczas czterech wydziałów Komendy Głównej Policji - administracyjnego, gospodarczego, szkoleniowego i rejestracyjno-karnego, dołączył wydział defensywy politycznej. Miał na celu walkę ze szpiegostwem, agitacją komunistyczną i innymi formami działalności antypaństwowej.

Pewnie zmiany w zadaniach policji nastąpiły niemal dekadę później, bowiem 8 marca 1928 roku prezydent RP wydał rozporządzenie, które stwierdzało, że Policja Państwowa ma również obowiązek obrony państwa i współpracy z instytucjami wojskowymi.

Służba dla wybranych

Praca w policji w trakcie dwudziestolecia międzywojennego, naznaczonego licznymi konfliktami i protestami społecznymi, była niebezpiecznym zajęciem.

Posłuchaj
06:34 011ecb7d.mp3 Rozmowa z Adamem Stefanem Lewandowskim, rzecznikiem Instytutu Pamięci Narodowej, w 100 rocznicę utworzenia Policji Państwowej. (PR, 24.07.2019) 

– W II Rzeczpospolitej dokonywano licznych zamachów, aktów terrorystycznych ze strony organizacji terrorystycznych mniejszości narodowych, na przykład ukraińskich. Zdarzały się również nieprzyjemne wypadki podczas manifestacji politycznych – mówił w 2019 roku w rozmowie z Polskim Radiem Adam Stefan Lewandowski, rzecznik Instytutu Pamięci Narodowej.

Aby się dostać do Policji Państwowej, należało spełnić dość surowe wymagania. Przyjmowano obywateli polskich, niekaranych mężczyzn w wieku 23-45 lat, którzy wyróżniali się wysoką sprawnością fizyczną oraz znajomością języka polskiego w mowie i piśmie. Od 1936 roku policjantem można było zostać jedynie po przebyciu odpowiedniej służby przygotowawczej.

Funkcjonariusze musieli się cieszyć nieposzlakową opinią, a złamanie regulaminów groziło naganą, aresztem do siedmiu dni, przeniesieniem na inne stanowisko, degradacją a nawet wydaleniem ze służby.

Zmierzch Policji Państwowej

Rok wybuchu II wojny światowej okazał się końcem istnienia formacji w dotychczasowej formie. W 1939 roku w Policji Państwowej służyło 33 tysiące funkcjonariuszy, którzy w większości wzięli czynny udział w obronie napadniętej ojczyzny.

– Najtrudniejszym okresem dla Policji Państowej był wrzesień 1939 roku, kiedy policjanci dzielnie stawiali czoła zagrożeniu niemieckiemu i sowieckiemu. Bardzo tłumnie włączyli się w obronę Warszawy – powiedział Adam Stefan Lewandowski w audycji Polskiego Radia z 2019 roku.

Większość polskich policjantów w latach okupacji czekał trudny los. 17 grudnia 1939 roku pod groźbą śmierci kilkanaście tysięcy funkcjonariuszy stawiło się do służby w Policji Polskiej Generalnego Gubernatorstwa, zwanej od kolorów przedwojennych mundurów granatową policją. Z kolei sześć tysięcy polskich policjantów wziętych do niewoli przez Armię Czerwoną zostało zamordowanych w Ostaszkowie przez NKWD wiosną 1940 roku.

Zobacz i posłuchaj rozmowę portalu PolskieRadio24.pl z 2018 roku z doktorem Maciejem Korkuciem na temat Granatowej Policji.

– Ludzie, którzy znaleźli się w tej formacji stali się funkcjonariuszami państwa niemieckiego, podejmowali takie działania, których od nich oczekiwało, łącznie ze zbrodniami – wyjaśniał dr Maciej Korkuć z IPN w rozmowie z portalem PolskieRadio24.pl.

Czytaj także: Granatowa policja służyła III Rzeszy

W komunistycznej Polsce funkcjonariusze Policji Państwowej byli represjonowani przez bezpiekę. Po 1945 roku Polska Rzeczpospolita Ludowa nie kontynuowała tradycji przedwojennej policji i powołała nową jednostkę, Milicję Obywatelską, która została zastąpioną Policją w 1990 roku.

sa

Czytaj także

Korpus Ochrony Pogranicza. Strażnicy polskiego Dzikiego Zachodu

Ostatnia aktualizacja: 17.09.2024 05:40
Walka z bolszewickimi bandami, zwalczanie przemytników i codzienność drewnianej strażnicy. Tak wyglądało życie żołnierzy Korpusu Ochrony Pogranicza, którzy strzegli wschodniej rubieży II Rzeczpospolitej.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Marian Kozielewski. Brat Jana Karskiego, współautor raportu o Holocauście

Ostatnia aktualizacja: 08.07.2024 05:50
8 lipca 1964 roku zmarł Marian Kozielewski, komendant warszawskiej policji, pierwszy komendant "granatowej policji" w Warszawie, później organizator i pierwszy komendant główny Państwowego Korpusu Bezpieczeństwa w strukturach Polskiego Państwa Podziemnego.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Święto Niepodległości. 10 sukcesów II RP, o których mogliście nie wiedzieć

Ostatnia aktualizacja: 11.11.2024 05:55
Odzyskanie 106 lat temu niepodległości oznaczało dla Polaków nie tylko wielką radość, ale też wielką pracę. Polska nie miała lekkiego startu. Sąsiedzi nie byli zadowoleni z jej odrodzenia, lata zaborów i prowadzona na jej terenie I wojna światowa odcisnęły się mocno na społeczeństwie i gospodarce. Mimo to obywatele II RP zdobyli się na kilka spektakularnych sukcesów. Przedstawiamy wybór dziesięciu z nich.
rozwiń zwiń