- Poszukujemy i identyfikujemy Polaków poległych między 1917 a 1990 rokiem. Nasza dalsza praca to wysiłek z pewnością nie na jedno pokolenie, ale na wiele kolejnych lat, biorąc pod uwagę liczbę zbrodni dokonanych na narodzie polskim przez Sowietów, Niemców, komunistów, Ukraińców - mówił w rozmowie z portalem Polskiego Radia prof. Krzysztof Szwagrzyk, wiceprezes Instytutu Pamięci Narodowej, dyrektor Biura Poszukiwań i Identyfikacji IPN.
Zobacz i posłuchaj:
- Nasze hasło "Powracamy po swoich" to są słowa, które usłyszeliśmy na "Łączce" z ust wolontariusza i żołnierza, które zapamiętałem - wyjaśniał ks. Tomasz Trzaska z Biura Poszukiwań i Identyfikacji IPN. - Dzisiejsza uroczystość to znak, że ten proces trwa i będzie trwał bardzo długo, bo ofiar jest tak wiele i w kraju i za granicą. Dość powiedzieć, że na Wołyniu czeka 100 tys. ludzi na odnalezienie i identyfikację.
Zobacz i posłuchaj:
12 sierpnia 2021 roku, w Pałacu Prezydenckim Instytut Pamięci Narodowej ogłosił imiona i nazwiska 26 osób - zarówno ofiar zbrodni komunistycznych, niemieckiego terroru II wojny światowej, jak i żołnierzy września 1939 roku. Podczas uroczystości rodziny ofiar otrzymały dokumenty potwierdzające tożsamość ich bliskich.
"Powracamy po swoich". IPN przypomni kolejne polskie ofiary totalitaryzmów
Wśród nich są ofiary masowych mordów i pojedynczych egzekucji. Instytut Pamięci Narodowej zwrócił uwagę, że podczas ceremonii ujawniono dane osób, których szczątki zostały odnalezione w ramach prac Biura Poszukiwań i Identyfikacji IPN i zidentyfikowane m.in. dzięki działającemu w Instytucie od jesieni 2019 r. systemowi CODIS, który jest autorskim narzędziem Federalnego Biura Śledczego USA (FBI) służącym m.in. do porównywania profili genetycznych.
Śledczy z IPN prowadzą prace archeologiczne i ekshumacyjne na terenie całego kraju. Identyfikowane są ofiary niemieckich zbrodni z czasów II wojny światowej oraz komunistycznych. Zespół IPN pod kierownictwem prof. Szwagrzyka w latach 2012-2017 prowadził prace ekshumacyjne na kwaterze "Ł" warszawskich Powązek, gdzie pochowano w bezimiennych mogiłach ofiary komunistycznego reżimu.
Do tej pory zidentyfikowano ponad 50 osób spośród 300. Wśród nich są m.in. major Zygmunt Szendzielarz "Łupaszka", major Hieronim Dekutowski "Zapora", czy ostatni dowódca Narodowych Sił Zbrojnych podpułkownik Stanisław Kasznica. Na identyfikację czekają szczątki rtm. Witolda Pileckiego i gen. Augusta Fieldorfa "Nila" oraz płk. Krzysztofa Cieplińskiego.
Witold Pilecki - zobacz serwis specjalny
Posłuchaj i zobacz, co o zakończeniu prac na warszawskich Powązkach, na Łączce, w 2017 roku mówił prof. Krzysztof Szwagrzyk, wiceprezes Instytutu Pamięci Narodowej, dyrektor Biura Poszukiwań i Identyfikacji:
im