Historia

Operacja "Husky". 81 rocznica lądowania aliantów na Sycylii

Ostatnia aktualizacja: 09.07.2024 05:58
Aliancki sukces na Sycylii był wynikiem operacji "Mincemeat" - genialnej mistyfikacji wyreżyserowanej przez wywiad sprzymierzonych, w której główną rolę odegrał trup pewnego Anglika.
Lądowanie wojsk alianckich na Sycylii. Amerykański czołg M4 Sherman po wylądowaniu na sycylijskiej plaży, 10 lipca 1943
Lądowanie wojsk alianckich na Sycylii. Amerykański czołg M4 Sherman po wylądowaniu na sycylijskiej plaży, 10 lipca 1943 Foto: wikipedia/domena publiczna/lic. PD-USGov-Military

W nocy z 9 na 10 lipca 1943 roku wojska alianckie wylądowały na Sycylii. Akcja ta nosiła kryptonim "Husky".

Parę dni przed tym wydarzeniem na rozkaz Hitlera duża część niemieckich sił zbrojnych opuściła Sycylię, przenosząc się na inne pozycje w basenie Morza Śródziemnego. Bez tego manewru Niemców desant aliantów na wyspę nie byłby możliwy.

Posłuchaj
29:19 Major Martin wyrusza na wojnę.mp3 Major Martin wyrusza na wojnę - audycja Zygmunta Jabłońskiego o akcji dezinformującej Niemców przed lądowaniem aliantów na Sycylii w lipcu 1943 roku. (RWE, 26.12.1974)

Plan oszustwa

Zmylić sztab niemiecki udało się dzięki planowi ówczesnego szefa wywiadu brytyjskiej marynarki - kpt. Ewena Montagu. Zaproponował on, aby wywiadowi niemieckiemu podrzucić sfabrykowany dokument, z którego by wynikało, że inwazja ma zostać dokonana nie na Sycylię, ale na wybrzeża Grecji. Jak sam stwierdził: "Podrzucenie takiego dokumentu mogło nastąpić tylko przy pomocy nieżyjącego kuriera, bo przecież nie mogliśmy tego dokumentu zaadresować bezpośrednio do Hitlera". Rozpoczęto zatem poszukiwanie zwłok człowieka, które odpowiadałyby temu zadaniu. Potrzebne było ciało, na którym byłyby ślady typowe dla topielca.

Martwy kurier

Do roli zestrzelonego kuriera użyto zwłok pewnego trzydziestoletniego mężczyzny, który umarł na zapalenie płuc w jednym z londyńskich szpitali. Patolog prof. Bernard Spilsbury stwierdził, że w płucach takiego pacjenta pozostaje przez dłuższy czas woda i nie można stwierdzić czy płyn ten znalazł się w płucach w wyniku choroby, czy utonięcia.

Postanowiono mianować nieżyjącego majorem brytyjskiej piechoty morskiej. Nowo mianowany major nie mógł pozostać bezimiennym, nadano mu imię i nazwisko - William Martin.

Fałszywe dokumenty

"W międzyczasie staraliśmy się gorączkowo o zdobycie nowych dokumentów, które miałyby zmylić wroga. I tak skomponowaliśmy prywatny list gen. Archibalda Nye’a, wiceprzewodniczącego Imperialnego Sztabu Generalnego do gen. Harolda Alexandra, głównodowodzącego naszych armii w Afryce Północnej. W tym prywatnym liście umieściliśmy parę wierszy, które dawały do zrozumienia, że lądowanie wojsk alianckich nastąpić może w Grecji i na Sardynii" - pisał kpt. Ewen Montagu.

List ten, który jak wszystkie inne prywatne listy gen. Archibalda Nye’a został przepisany na maszynie przez jego sekretarza, aby nie zabrakło na nim właściwych odcisków palców, dawał również adresatowi do zrozumienia, że inwazja Sycylii pod operacyjną nazwą "Husky" będzie tylko próbą uśpienia czujności wroga.

Po otrzymaniu zezwolenia Montagu z długiej listy szyfrowych nazw wybrał dla tej akcji nazwę "Operation Mincemeat". Mincemeat to angielska nazwa kruchego ciasteczka.

Zwłoki majora Martina fale morskie miały wyrzucić na południowe wybrzeże Hiszpanii, niedaleko szlaku, którym przelatują alianckie samoloty lecące z Afryki przez Gibraltar do Wielkiej Brytanii.

Do akcji wybrano hiszpańskie miasto Huelva, gdzie wiadomo było, że rezyduje agent niemieckiego wywiadu mający doskonałe stosunki z władzami hiszpańskimi. Ewen Montagu był przekonany, że Hiszpanie po wyłowieniu nieboszczyka zawiadomią o tym niemieckiego agenta.

Ustalono termin lądowania na Sycylii, które miało nastąpić w nocy z 9 na 10 lipca 1943 roku. Aby dać Hiszpanom i Niemcom wystarczającą ilość czasu na przestudiowanie dokumentów majora Martina i wyciągnięcie z tego wniosków, zwłoki miały być wrzucone do morza 30 kwietnia.

Operacja "Mincemeat"

Ciało zostało zauważone 30 kwietnia 1943 roku przez miejscowego rybaka, który natychmiast powiadomił policję. Z Madrytu do Londynu od angielskiego ambasadora dotarła depesza o odnalezieniu zwłok. Ciało Johna zostało wkrótce przekazane brytyjskiemu wicekonsulowi F.K. Hazeldene’mu i pochowane z honorami wojskowymi 4 maja 1943 w Huelvie.

Kolejnym etapem akcji "Mincemeat" był ciąg pilnych depesz do ambasady domagających się zwrotu za wszelką cenę – ale z zaleceniem dyskretnego działania, by nie wzbudzić zainteresowania władz hiszpańskich – dokumentów z kurierskiej teczki Martina.

Papiery zostały przekazane ambasadzie 13 maja z zapewnieniem, że nic nie brakuje.
W międzyczasie listy znajdowały się w niemieckiej ambasadzie, gdzie zostały ostrożnie otwarte i sfotografowane, a potem z taką samą pieczołowitością  włożone do kopert i zaklejone oraz zwrócone Hiszpanom. Zdjęcia natychmiast zostały przesłane do Berlina, gdzie zajął się nimi wywiad niemiecki.

Hitler był przekonany o autentyczności dokumentów, uważał, że nawet jeśli nastąpi atak na Sycylię, to będzie to tylko wybieg aliantów.

Połknięty haczyk

Hitler nakazał wzmocnić obronę Sardynii i Korsyki. Już 15 maja 1943 roku przerzucono najlepsze jednostki 1 Dywizji Pancernej z południowej Francji na Peloponez, a na Morzu Egejskim założono miny. Na Sycylii nastąpiło przetasowanie sił niemieckich, odwołano z niej łodzie patrolowe, trałowce i stawiacze min. Na wybrzeżu południowym, gdzie niedługo miały wylądować siły sojusznicze, pozostały tylko resztki wojska obrony niemieckiej.

Operacja "Husky"

W nocy z 9 na 10 lipca 1943 roku nastąpiło lądowanie aliantów na Sycylii. U wybrzeży wyspy znalazło się 2775 statków w tym 228 okrętów wojennych. Przywiozły one 8. Armię Brytyjską z Libii i Tunezji i 7. Armię Amerykańską z Algierii. Z lotnisk śródziemnomorskich wystartowało 4 tys. samolotów alianckich.

Niemcy przez dłuższy czas byli przekonani, że jest to uderzenie pozorowane po to, aby w rezultacie uderzyć na Sardynię i Grecję. Wyzwalanie Sycylii zakończyło się 9 sierpnia.

W walkach zginęło 31 tys. żołnierzy alianckich i 37 tys. Niemców. Bilans ten byłby bardziej tragiczny dla aliantów, a być może i zwycięstwo byłoby bardziej odległe, gdyby nie skuteczna misja majora Williama Martina.

mk

Czytaj także

80. rocznica bitwy pod Falaise. Przełamała obronę niemiecką w Normandii. Ważną rolę odegrali w niej Polacy

Ostatnia aktualizacja: 07.08.2024 05:55
- Żołnierz Polski bić się może o wolność wszystkich narodów, umiera tylko dla Polski – mawiał generał Stanisław Maczek, dowódca Pierwszej Dywizji Pancernej na froncie zachodnim. 80 lat temu, 7 sierpnia 1944, rozpoczęła się bitwa pod Falaise. Ważną rolę odegrali w niej Polacy. Generał Montgomery, który dowodził siłami lądowymi, oceniając bitwę, powiedział: "Niemcy byli jakby w butelce, a polska dywizja była korkiem, którym ich w niej zamknęliśmy".
rozwiń zwiń
Czytaj także

Lądowanie Polaków w Normandii

Ostatnia aktualizacja: 01.08.2024 05:30
Wielu żołnierzy 1. Dywizji Pancernej gen. Stanisława Maczka myślało wtedy o Polsce, o tym, że walka w Normandii pozwoli im wrócić do Polski.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Gen. Zygmunt Bohusz-Szyszko. Bohater bitwy o Narwik

Ostatnia aktualizacja: 19.01.2024 05:50
Najpierw dowodząc Samodzielną Brygadą Strzelców Podhalańskich, wsławił się w bitwie o Narwik, później jako dowódca 2. Korpusu Polskiego walczył pod Monte Cassino. Zygmunt Bohusz-Szyszko urodził się 131 lat temu, 19 stycznia 1893 roku.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Monte Cassino – najbardziej zacięta bitwa II wojny światowej na Zachodzie

Ostatnia aktualizacja: 18.05.2021 06:00
- 18 maja to moment rozpoczęcia natarcia. Moment, którego nie można zapomnieć. Wieczorem, góry przed nami się zapaliły. Przygotowanie artyleryjskie - jak okiem sięgnąć jedna wielka łuna ognia - wspominał żołnierz II Korpusu, uczestnik bitwy pod Monte Cassino.
rozwiń zwiń
Czytaj także

D-Day. 80. rocznica lądowania aliantów w Normandii

Ostatnia aktualizacja: 06.06.2024 06:00
Dokładnie 80 lat temu, 6 czerwca 1944 roku, na plażach Normandii rozpoczęła się operacja "Overlord". Największa operacja desantowa w historii wojen otworzyła drugi front w Europie Zachodniej. Winston Churchill twierdził, że był to dzień, którym denerwował się najbardziej w swoim życiu.
rozwiń zwiń
Czytaj także

D-Day. Polacy w Normandii. Lotnicy, marynarze i... żołnierze Wehrmachtu. Posłuchaj wspomnień

Ostatnia aktualizacja: 06.06.2024 05:55
W historii Polski wiele było przypadków, kiedy brat musiał stawać wbrew własnej woli naprzeciwko brata po dwóch stronach barykady. Podobnie było w Normandii, gdzie u boku aliantów walczyli lotnicy i marynarze, a po drugiej stronie byli wcieleni siłą do Wehrmachtu mieszkańcy Pomorza i Śląska. Dla tych ostatnich otwarcie zachodniego frontu w Europie było szansą na przedostanie się do polskiego wojska. 
rozwiń zwiń
Czytaj także

80. rocznica bitwy o Monte Cassino. Wszystko, co musisz wiedzieć o najkrwawszym starciu II wojny światowej na Zachodzie

Ostatnia aktualizacja: 18.05.2024 20:30
80 lat temu polscy żołnierze zdobyli ruiny klasztoru Monte Cassino. Zdobycie przez polskich żołnierzy 2 Korpusu pod dowództwem gen. Władysława Andersa bronionego zaciekle przez Niemców masywu było finałem blisko półrocznej kampanii, która przeszła do historii jako najkrwawsza w II wojnie światowej na Zachodzie. 
rozwiń zwiń