Carapaz uzyskał na mecie ponad minutę przewagi nad grupą dziewięciu zawodników. Srebrny medal wywalczył Belg Wout van Aert, a brązowy - dwukrotny zwycięzca Tour de France Słoweniec Tadej Pogacar.
Kwiatkowski dojechał samotnie do mety ze stratą ponad 20 sekund do tej grupy. Polak na 15 kilometrów przed metą spróbował ataku, ale szybko został "wchłonięty" przez grupę.
Tokio 2020 - SERWIS SPECJALNY
- Mam duży niedosyt, bo byłem w grupce, która jechała po zwycięstwo. Wygrał najlepszy. W końcówce wyścigu spróbowałem swoich sił, ale się nie udało - powiedział Kwiatkowski po wyścigu na antenie TVP Sport. - Zrobiliśmy z całą ekipą to, co należało, ale to nie wystarczyło - dodał.
Nieźle spisał się również Rafał Majka, który zajął 19. miejsce. W wyścigu wziął udział także Maciej Bodnar, jednak nie dojechał do mety.
Na niedzielę zaplanowano rywalizację pań z udziałem trzech Polek: Katarzyny Niewiadomej, Anny Plichty i Marty Lach. Początek o 6.00 czasu polskiego.
Wyniki kolarskiego wyścigu ze startu wspólnego mężczyzn (234 km):
1. Richard Carapaz (Ekwador) - 6:05.26
2. Wout van Aert (Belgia) strata 1.07
3. Tadej Pogacar (Słowenia)
4. Bauke Mollema (Holandia)
5. Michael Woods (Kanada)
6. Brandon McNulty (USA)
7. David Gaudu (Francja)
8. Rigoberto Uran (Kolumbia)
9. Adam Yates (Wielka Brytania) ten sam czas
10. Maximilian Schachmann (Niemcy) 1.21
11. Michał Kwiatkowski (Polska) 1.35
...
19. Rafał Majka (Polska) 3.40
. Maciej Bodnar (Polska) nie ukończył
bg