Grupa, którą na przełomie 1996/97 roku założyli na Florydzie raperzy M-1 oraz Stic.man, udowodniła, że sukces artystyczny i komercyjny można osiągnąć nie rezygnując z zaangażowanych społecznie i ideologicznie treści, bez oglądania się na muzyczny koniunkturalizm i bez schlebiania niewyszukanym gustom, kształtowanym przez mass-media. Duet włączył się do afro-centrycznej sztafety, zapoczątkowanej przez Public Enemy, Boogie Down Productions czy Brand Nubian, w momencie, gdy siła tego lirycznie rebelianckiego nurtu wyraźnie osłabła.
Wydany w 2000 roku debiutancki album "Let’s Get Free" to jeden z najgłośniejszych amerykańskich release’ów przełomu dekad. Siła krążka tkwiła w niebanalnym połączeniu treści, celnie punktujących niedoskonałości amerykańskiego systemu (które wciąż nie pozwalały czarnoskórej mniejszości czuć się w pełni gospodarzami we własnym kraju) z przebojowym i nowoczesnym brzmieniem (nad którym duet pracował wespół z Hedrushem, Lordem Jamarem z Brand Nubian i Kanye Westem). M-1 i Stic.man nie ukrywali swych lewicujących poglądów, marzeń o społecznej sprawiedliwości i propagowali pan-afrykańską jedność.
Do hiphopowej klasyki przemycili takie single, jak: "(It’s Bigger Than) Hip-Hop" czy liryczny i nastrojowy "Mind Sex". Kolejne lata przyniosły niestety problemy wydawnicze. Label Loud, gdzie M-1 i Stic wypuścili swój debiut, została przejęta przez Sony, wobec czego grupa wylądowała pod skrzydłami Columbii. Przez kilka miesięcy nowa wytwórnia wstrzymywała wydanie gotowego LP "RBG: Revolutionary But Gangsta", aż w końcu zerwała kontrakt z Dead Prez.
Aby nie wypaść z formy i nie dać o sobie zapomnieć słuchaczom duet przygotował dwa podziemne projekty: "Turn Off The Radio: The Mixtape, Vol. 1" (2002 rok) oraz "Turn Off The Radio: The Mixtape, Vol. 2 – Get Free Or Die Tryin" (2003 rok), gdzie antysystemowe teksty zostały zarapowane do najpopularniejszych wówczas mainstreamowych beatów. W międzyczasie udało się dojść do porozumienia z Columbią i wreszcie w 2004 roku płyta "RBG" ujrzała światło dzienne. Płytę promował m.in. kontrowersyjny naturalistyczny klip do utworu "Hell Yeah (Pimp The System)", dowodzący, że grupa nie utraciła nic ze swojej wyrazistości. 2006 rok przyniósł kolaborację z kolektywem Outlawz (stworzonym niegdyś przez Tupaca) w postaci wspólnego krążka o jednoznacznym tytule "Can’t Sell Dope Forever", a dwa lata później pierwszy w dorobku Dead Prez album koncertowy, czyli "Live In San Francisco". Pomimo wejścia do hiphopowej ekstraklasy duet nie przestał dbać o swój street credit, o czym świadczy kontynuacja serii mixtape’ów "Turn Off The Radio". Najpierw – w 2009 roku - "Pulse Of The People" hostowany przez DJ’a Green Lanterna, a rok później "Revolutionary But Gangsta Grillz" nagrany we współpracy z DJ’em Dramą.
Obecnie M-1 i Stic.man są w trasie koncertowej, promującej swój trzeci studyjny longplay - wydany w październiku "Information Age". Podczas występu w warszawskim klubie 55 usłyszymy więc klasyczny repertuar duetu i energetyczne jointy z najnowszego projektu.
Koncert pod Patronatem Czwórki 28.03.2013 w Warszawie, Klub 55.