Cierpi dusza - cierpi ciało
Nazywana jest "chorobą duszy", choć często powoduje cierpienie ciała. Jest demokratyczna - nie patrzy na wykształcenie, status, wiek czy doświadczenie. Na świecie choruje na nią 350 mln osób, a w Polsce - 1,5 mln, wśród nich ludzie nauki i kultury. W związku z Ogólnopolskim Dniem Walki z Depresją rozmawiamy w audycji o powodach depresji, o tym, jaki może być jej przebieg i dlaczego tak trudno czasem poprosić o pomoc.
Samobójstwa to wciąż problem. Jak pomagać osobom w rozpaczy? POSŁUCHAJ >>>>
Swoją historią podzielił się z nami dr Tomasz Ginter - historyk, edukator, ambasador kampanii społecznej "Twarze depresji. Nie oceniam. Akceptuję". Pięć lat temu stracił żonę – z zawodu psychiatrę dzieci i młodzieży – która zmarła na raka.
Zmagał się z depresją, jednocześnie wychowując czwórkę dzieci. Jego stałym towarzyszem był ból. - U mnie to się koncentrowało w klatce piersiowej. Jest też rodzaj bólu, nie mogę powiedzieć: uogólniony, bo to jest medyczne pojęcie, ale na własny użytek sobie mówiłem, że boli mnie dusza - opowiadał nasz gość. - Ten ból nie jest zogniskowany w jednym miejscu, ale czuć go duszą. Boli całkowicie fizycznie, mimo że fizycznie rzeczywiście nie boli nic - dodał.
Nie ma kanonicznego wzoru
Zaczęło się od ucisku, początkowo łatwego do zignorowania. Z czasem jednak dyskomfort narastał. - Zdarzyło się w nocy, że byłem przekonany, że mam zawał. Prawdopodobnie to był efekt uboczny, to znaczy ból psychosomatyczny, który wybijał z - całkowicie zresztą bezwiednego - tłumienia emocji, nerwów - wspominał Tomasz Ginter. - Ból był taki, że wezwałem karetkę.
- Wiedziałem, że są jakieś etapy żałoby: złość, bunt, gniew itd. To mnie zresztą zupełnie ominęło, nie odczułem tego - podkreślił nasz rozmówca. - Natomiast mój przyjaciel psychiatra powiedział, że nie ma czegoś takiego jak jeden kanoniczny wzór żałoby i kanoniczny wzór depresji. Zdałem sobie z tego sprawę.
Czytaj też:
O tym, jak ważne jest wsparcie dla osób chorujących, jak często depresja uniemożliwia pracę artystom i jak zadbać o swoje zdrowie psychiczne, kiedy występujemy na scenie, opowiadała także dr Anna Antonina Nogaj, psycholog i skrzypaczka.
29:30 2023_02_22 21_30_05_PR2_Rozmowy_po_zmroku.mp3 Depresja - choroba duszy (Rozmowy po zmroku/Dwójka)
Gdzie szukać pomocy?
116 123 <- Bezpłatny kryzysowy telefon zaufania dla dorosłych w kryzysie emocjonalnym, czynny przez 7 dni w tygodniu w godz. 14.00–22.00
116 111 <- Bezpłatny telefon zaufania dla dzieci i młodzieży, czynny całą dobę przez 7 dni w tygodniu
800 108 108 <- Bezpłatny telefon wsparcia, czynny od poniedziałku do niedzieli (z wyjątkiem dni świątecznych) w godz. 14.00–20.00
121 212 <- Bezpłatny telefon zaufania dla dzieci i młodzieży Rzecznika Praw Dziecka, czynny całą dobę przez 7 dni w tygodniu
22 635 09 54 <- Telefon zaufania dla osób starszych, czynny w poniedziałek, środę, czwartek w godz. 17.00–20.00
***
Tytuł audycji: Rozmowy po zmroku
Prowadziła: Jakub Jamrozek
Gość: dr Tomasz Ginter (historyk, edukator, ambasador kampanii społecznej "Twarze depresji. Nie oceniam. Akceptuję"), dr Anna Antonina Nogaj (skrzypaczka, psycholog)
Data emisji: 22.02.2023
Godzina emisji: 21.30
mo/uk