Depresja - warto nauczyć się przeżywać smutek

Ostatnia aktualizacja: 23.02.2023 09:50
- Zewnętrznie świetnie zdawałem sobie sprawę z tego, co się dzieje. Tylko to są dwie rzeczy: zdawać sobie sprawę z tego, co się dzieje i poradzić sobie z tym, tak całkowicie po ludzku (...) Gdzieś mi powiedziano, że depresja po stracie małżonka czy dziecka, po stracie matki, tak naprawdę się nie kończy, tylko zmienia formę - mówił w Dwójce dr Tomasz Ginter, ambasador kampanii społecznej "Twarze depresji. Nie oceniam. Akceptuję".
Mężczyznom trudno się przyznać do depresji
Mężczyznom trudno się przyznać do depresjiFoto: shutterstock/Space_Cat

Cierpi dusza - cierpi ciało

Nazywana jest "chorobą duszy", choć często powoduje cierpienie ciała. Jest demokratyczna - nie patrzy na wykształcenie, status, wiek czy doświadczenie. Na świecie choruje na nią 350 mln osób, a w Polsce - 1,5 mln, wśród nich ludzie nauki i kultury. W związku z Ogólnopolskim Dniem Walki z Depresją rozmawiamy w audycji o powodach depresji, o tym, jaki może być jej przebieg i dlaczego tak trudno czasem poprosić o pomoc.

Samobójstwa to wciąż problem. Jak pomagać osobom w rozpaczy? POSŁUCHAJ >>>>

Swoją historią podzielił się z nami dr Tomasz Ginter - historyk, edukator, ambasador kampanii społecznej "Twarze depresji. Nie oceniam. Akceptuję". Pięć lat temu stracił żonę  z zawodu psychiatrę dzieci i młodzieży  która zmarła na raka.

Zmagał się z depresją, jednocześnie wychowując czwórkę dzieci. Jego stałym towarzyszem był ból. - U mnie to się koncentrowało w klatce piersiowej. Jest też rodzaj bólu, nie mogę powiedzieć: uogólniony, bo to jest medyczne pojęcie, ale na własny użytek sobie mówiłem, że boli mnie dusza - opowiadał nasz gość. - Ten ból nie jest zogniskowany w jednym miejscu, ale czuć go duszą. Boli całkowicie fizycznie, mimo że fizycznie rzeczywiście nie boli nic - dodał.

Nie ma kanonicznego wzoru

Zaczęło się od ucisku, początkowo łatwego do zignorowania. Z czasem jednak dyskomfort narastał. - Zdarzyło się w nocy, że byłem przekonany, że mam zawał. Prawdopodobnie to był efekt uboczny, to znaczy ból psychosomatyczny, który wybijał z - całkowicie zresztą bezwiednego - tłumienia emocji, nerwów - wspominał Tomasz Ginter. - Ból był taki, że wezwałem karetkę.

- Wiedziałem, że są jakieś etapy żałoby: złość, bunt, gniew itd. To mnie zresztą zupełnie ominęło, nie odczułem tego - podkreślił nasz rozmówca. - Natomiast mój przyjaciel psychiatra powiedział, że nie ma czegoś takiego jak jeden kanoniczny wzór żałoby i kanoniczny wzór depresji. Zdałem sobie z tego sprawę. 

Czytaj też:

O tym, jak ważne jest wsparcie dla osób chorujących, jak często depresja uniemożliwia pracę artystom i jak zadbać o swoje zdrowie psychiczne, kiedy występujemy na scenie, opowiadała także dr Anna Antonina Nogaj, psycholog i skrzypaczka. 


Posłuchaj
29:30 2023_02_22 21_30_05_PR2_Rozmowy_po_zmroku.mp3 Depresja - choroba duszy (Rozmowy po zmroku/Dwójka)

Gdzie szukać pomocy?

116 123 <- Bezpłatny kryzysowy telefon zaufania dla dorosłych w kryzysie emocjonalnym, czynny przez 7 dni w tygodniu w godz. 14.00–22.00

116 111 <- Bezpłatny telefon zaufania dla dzieci i młodzieży, czynny całą dobę przez 7 dni w tygodniu

800 108 108 <- Bezpłatny telefon wsparcia, czynny od poniedziałku do niedzieli (z wyjątkiem dni świątecznych) w godz. 14.00–20.00

121 212 <- Bezpłatny telefon zaufania dla dzieci i młodzieży Rzecznika Praw Dziecka, czynny całą dobę przez 7 dni w tygodniu

22 635 09 54 <- Telefon zaufania dla osób starszych, czynny w poniedziałek, środę, czwartek w godz. 17.00–20.00

***

Tytuł audycji: Rozmowy po zmroku

ProwadziłaJakub Jamrozek

Gość: dr Tomasz Ginter (historyk, edukator, ambasador kampanii społecznej "Twarze depresji. Nie oceniam. Akceptuję"), dr Anna Antonina Nogaj (skrzypaczka, psycholog)

Data emisji: 22.02.2023

Godzina emisji: 21.30

mo/uk

Czytaj także

Depresja - czy będzie wkrótce najpoważniejszym problemem społecznym?

Ostatnia aktualizacja: 21.12.2022 20:45
WHO alarmuje - na świecie z depresją zmaga się blisko 350 milionów osób. W Polsce zdiagnozowaną ją u czterech milionów chorych. Wielu, dotkniętych tą chorobą, nie trafia do specjalisty. - Depresja upośledza funkcjonowanie społeczne ludzi i jest jej niestety coraz więcej - mówi dr Jacek Koprowicz, kierownik Przychodni Zdrowia Psychicznego w Centralnym Szpitalu MSWiA w Warszawie.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Sława i blichtr nie chronią przed depresją

Ostatnia aktualizacja: 05.02.2023 14:00
Dziś coraz więcej znanych osób mówi w sieci o swojej walce z zaburzeniami psychicznymi. Dlaczego na depresję cierpią ludzie, którzy teoretycznie mają wszystko i których odbieramy jako naprawdę szczęśliwych?
rozwiń zwiń