Jan Piwnik w PolskieRadio.pl

Waldemar Szwiec ps. Robot. Cichociemny, który zalazł Niemcom za skórę

Od zrzutu nad Polską do chwili jego śmierci minął nieco ponad rok, ale ten czas pozwolił "Robotowi" stać się jednym z najaktywniejszych partyzantów w Górach Świętokrzyskich. To m.in. dzięki jego akcjom niemieccy okupanci nazwali Końskie mianem "Banditenstadt" - miastem bandytów.

Jan Piwnik. Dowódca "odważny do szaleństwa"

Dokładnie 80 lat temu, 16 czerwca 1944 roku, w potyczce z Niemcami pod Jewłaszami zginął Jan Piwnik "Ponury" - jeden z pierwszych cichociemnych zrzuconych na teren Polski, oficer dywersyjnej organizacji "Wachlarz", szef Kedywu Okręgu Radomsko-Kieleckiego Armii Krajowej, legendarny dowódca Zgrupowań Partyzanckich walczących w Górach Świętokrzyskich i oddziału AK na Nowogródczyźnie.

Cezary Chlebowski. Utrwalił legendę "Ponurego"

– We mnie jak drzazga tkwiła okupacja. O "Ponurym" wypisywano jakieś bzdury. To się domagało natychmiastowej riposty i przywrócenia godności. Człowiek nie żył, wspaniała legenda była poniewierana – wspominał autor książki "Pozdrówcie Góry Świętokrzyskie" na antenie Polskiego Radia w 1997 roku.

Wykus 2007 w Górach Świętorzyskich

Zobacz więcej na temat: Armia Krajowa Góry Świętokrzyskie Magdalena Górecka-Balcer Paweł Lekki

Jan Piwnik

Waldemar Szwiec ps. Robot. Cichociemny, który zalazł Niemcom za skórę

Jan Piwnik. Dowódca "odważny do szaleństwa"

Emilia Malessa. "Honor" bezpieki odebrał jej życie

Cezary Chlebowski. Utrwalił legendę "Ponurego"

Odbicie więźniów w Pińsku. Brawurowa akcja "Ponurego"

Niemcy bali się Ponurego jak ognia

81 lat temu na teren Polski zrzucono pierwszych cichociemnych

"Ponury" odznaczony: to symbol walki o Polskę

Golgota wsi polskiej

Wykus 2007 w Górach Świętorzyskich