Czółenka na cienkich obcasach Jest więc, co być powinno - oficjalne dzieje. Lecz nade wszystko jest to, co tym bardziej być powinno. W szklanych gablotach na środku sali – odpadki, okruchy, detal marny, piękny piach. Zobacz więcej na temat:
Siedem minut Nie jest głęboko, światła jest jeszcze sporo. Wyraźnie widać stojącą na dnie morza cmentarną tablicę z wyrytym imieniem, nazwiskiem i datami początku i końca. Zobacz więcej na temat:
Sierpień w Pratello Przeszłość to więcej niż przeszłość - więcej o tego, który wspomina, a zwłaszcza więcej o to, jak wspomina. Innego czasu przeszłego-dokonanego nie będzie. I nigdy nie będzie go inaczej niż tylko tak, jak został opowiedziany. Zobacz więcej na temat:
Gramatyka światła Jest też inne pytanie, trochę smutne. Niby kto miałby opowiedzieć o fabułach światła i cienia, dziejących się w niepowtarzalnych zabawkach Felliniego, Bergamana, Andrieja Tarkowskiego lub Wojciecha Jerzego Hasa? Gdzie uczą dziś pisania o blasku? Zobacz więcej na temat:
Bardzo stara fikcja Gdzie Rzym, gdzie Krym – gdzie iluzja, a gdzie realność? No, gdzie? Kto zmyślony? Kto prawdziwy? A jeśli nie da się tego rozwikłać – co wtedy?... Zobacz więcej na temat:
Czy nie było to już coś? Czymkolwiek jest bujany fotel każdego z nich – każdy z nich ma swój bujany fotel. Lecz zostawmy innych. Film Berga to w istocie portret tyleż ich wszystkich, co Patricka, lęku osobnego zupełnie. Zobacz więcej na temat:
Trzy krzywe trójkąty I siedzą tak sobie nieszczęśnicy w pustawym krajobrazie, na nierównej ziemi, skazani na powolne obumieranie. I gadają czasem, zwłaszcza o tym, że świat oraz ludzie, czyli wszystko – do dupy jest. Zobacz więcej na temat:
Wędrowanie Firsa W poniedziałek koniecznie trzeba iść do nowej Cricoteki, aby zobaczyć dno "Wujaszka Wani", usłyszeć opowieść o utracie. Któż wie, w finale seansu Percevala przypomni się może opis ostatniej wizyty Czechowa w teatrze? Zobacz więcej na temat:
17 października 1990 roku Idzie wolno przez żółtawą ciemność, choć żarówki w górze zapewne świecą. Idzie bezbłędnie, gdyż nie widzi, lecz pamięta potężnie tak, jak potężnie pamięta Ireneo Funes, bohater jego opowiadania. Palcami prawej dłoni muska grzbiety. Zobacz więcej na temat:
Stare głosy Brzmienie Babki, brzmienie Poety, Listonosza i Jadzi, jeszcze pszczoły innych brzmień. Wybornie przepychają się w uchu te kawałki pamięci ludzi bez znaczenia, sennie trwających w osadzie na tyłach świata. Ul pamiętliwy. Zobacz więcej na temat:
Lekcja nietoperzy Bibliotekarze z Coimbry wyznają, że zawsze przed nocą ścielą na blatach barokowych stołów skóry zwierzęce, a nad ranem ściągają je ostrożnie, po czym niespiesznie, metodycznie zmywają barokową posadzkę. Lecz nie są zmartwieni. Nie. Zobacz więcej na temat:
Kilka spokojnych minut Stare słowa – to wszystko, co mieli, by zapełnić czekanie. Tylko to im pozostało z przeszłości. Żadnych innych śladów czasu dokonanego. By dotrwać do pierwszego dzwonka u drzwi wejściowych – mieli tylko gadające z sobą swoje biedne pamięci. Zobacz więcej na temat:
Przez całe życie Ona mówi słowa, które czekały przez całe jej życie: "Przejdźmy na druga stronę, stamtąd lepiej widać". On nie ma słów. Idą. Nikną powoli, jak gdyby nigdy nic. Została pusta ławka, falujące trawy, powietrze. Niewiele się zmieniło. Zobacz więcej na temat:
Aktorka 6 sekund to nie jest dużo. Nie. Lecz siedem lat tłustych zawsze zaczyna się od 6 sekund tłustych, a dalej, po sekundach, idzie tłusta godzina plus kwadrans tłusty. Od rzemyczka, do koniczka – to odwieczna zasada. Nigdy odwrotnie. Zobacz więcej na temat:
Tożsamość wróbla Bez względu na to, jaki „kod kulturowy” panuje aktualnie na świecie, „Szekspir” znaczy Szekspir, wróbel zaś jest w istocie swojej przede wszystkim – wróblem, ptakiem niewielkim. Zobacz więcej na temat:
Nic innego do pamiętania Czy brak pocieszenia to powód, by nie zaczynać kolejnych dni, nie zaczynać operetkowego wysiadywania niemożliwego cudu? Czy dawny brak pocieszenia to powód, by zapomnieć, zwłaszcza że nie ma, nigdy nie było, nigdy nie będzie nic innego do pamiętania? Zobacz więcej na temat:
Proszę mi podać rękę Nikt nie stał na baczność. Nikt nie zapłakał. Wszyscy siedzieli. Myśleli. Myśleli o słuchanym namyśle. Zobacz więcej na temat:
Tobołek Pusta scena, gra szarości i blasków, i bardzo stara bajka, raz jeszcze opowiedziana, tyle że w innej, osobnej, dyskretnej intonacji. Zobacz więcej na temat: