kino w PolskieRadio.pl (93)

"Szczęki" Spielberga sztandarowym dziełem gatunku dreszczowców

46 lat temu, 20 czerwca 1975 roku, miała miejsce premiera jednego z najlepiej rozpoznawalnych amerykańskich filmu z gatunku dreszczowców, słynnych "Szczęk" Stevena Spielberga. W niecałe dwa miesiące wpływy z biletów 10-krotnie przekroczyły budżet tej produkcji. Jak na tamte czasy był to wynik rewelacyjny.

Dramat w kolorowym opakowaniu. "Sweat" Magnusa Von Horna

– Chciałem podejść do tego bardzo realistycznie, bo wierzę, że widz ma swoje zdanie na ten temat. Nie muszę komentować, bo widz sam to robi, ale mogę przedstawić ciekawy świat. Bardzo mnie ciekawi, co widz potem robi z tym światem – mówił w "Trójkowo, filmowo" Magnus Von Horn, reżyser filmu "Sweat". Dramat przedstawiający trzy dni z życia influencerki fitness Sylwii Zając to jedyny polski obraz w selekcji zeszłorocznego festiwalu w Cannes, a zarazem Trójkowa premiera tygodnia. Zobacz więcej na temat: Ryszard Jaźwiński Trójka KULTURA FILM Szwecja Borys Szyc social media fitness influencerzy Instagram

W Wilnie zaprezentowano cykl filmowy na zakończenie polskiego przewodnictwa w Grupie Wyszehradzkiej

"Wyszehrad. Buntownicy Nowej Fali" to tytuł cyklu filmowego, który prezentowany jest w Wilnie. Zorganizowany został z okazji zakończenia polskiej prezydencji w Grupie Wyszehradzkiej. Cykl organizowany jest przez Instytut Polski w Wilnie i ambasady Czech, Słowacji oraz Węgier.

"Dobre i wzruszające kino". Łukasz Adamski o filmie "Minari"

- To mój drugi ulubiony film tego sezonu po "Ojcu". Uważam, że to dobre i wzruszające kino. "Minari" to koreańska rukiew wodna i to jest też film o przesadzaniu korzeni. O tym, czy korzenie z cywilizacji azjatyckiej można przesadzić do USA. To w dużym stopniu film autobiograficzny - powiedział o filmie "Minari" Łukasz Adamski. Wraz z Piotrem Goćkiem oceniali także inne produkcje, które są w polskich kinach.

Magnus von Horn: platformy społecznościowe to emocjonalny materiał do filmu

- Pierwszy raz zobaczyłem influencerki od fitnessu i motywatorki jakieś pięć lat temu. Nie mogłem przestać oglądać, chociaż tego nie lubiłem. To było jak reality show. Oglądając to widziałem rzeczy emocjonalne, sceny i monologi prawdziwsze, niż dzisiejsze kino. To mnie zaciekawiło - mówił w Dwójce Magnus von Horn, reżyser filmu "Sweat".

kino

Nowa muzyka w kinie

NAKRĘCENI "Dobry katolicki horror". Rekordowa frekwencja na "Obecność 3" w polskich kinach

"Szybcy i wściekli 9" i inne premiery filmowe

Przegląd filmowy na zakończenie polskiej prezydencji w Grupie Wyszehradzkiej

"Magnezja". Western po polsku

"Szczęki" Spielberga sztandarowym dziełem gatunku dreszczowców

Igor Śmiałowski - niezapomniany amant polskiej sceny

"Chinatown" – najlepszy film Romana Polańskiego

Dramat w kolorowym opakowaniu. "Sweat" Magnusa Von Horna

Jarosław Sokół: pierwszą w życiu nagrodę dostałem za słuchowisko

Weekend w kinie - co warto obejrzeć?

W Wilnie zaprezentowano cykl filmowy na zakończenie polskiego przewodnictwa w Grupie Wyszehradzkiej

Głośny "Sweat" Magnusa von Horna i inne premiery filmowe

"Dobre i wzruszające kino". Łukasz Adamski o filmie "Minari"

Pokazy filmu TVP o Polakach ratujących Żydów w ponad 700 kinach w USA

Magnus von Horn: platformy społecznościowe to emocjonalny materiał do filmu

"Ostatni komers". Suma pierwszych razów

John Williams i nie tylko