Najpiękniejszy tort świata zrobiły Polki! Słodko i muzycznie!

Ostatnia aktualizacja: 22.11.2023 18:25
W październiku odbyły się w Mediolanie Mistrzostwa Świata FIPGC w dekorowaniu tortów. Pierwsze miejsce wywalczyły Polki - Angelika Chwyć i Renata Martyna. Na ich torcie znaleźli się m.in. Chopin, Kayah, Michał Szpak, Małgorzata Ostrowska czy Edyta Górniak.
Fragment dekoracji tortu, który przyniósł Polkom złoty medal na mistrzostwach świata. Frak Chopina wykonany jest z piernika.
Fragment dekoracji tortu, który przyniósł Polkom złoty medal na mistrzostwach świata. Frak Chopina wykonany jest z piernika. Foto: archiwum prywatne artystek
  • Angelika Chwyć i Renata Martyna zdobyły złoty medal na Mistrzostwach Świata FIPGC w dekorowaniu tortów.
  • Hasłem konkursu była "muzyka narodu". 
  • Na polskim torcie znaleźli się m.in. Chopin, Kayah, Michał Szpak, Małgorzata Ostrowska czy Edyta Górniak. 
  • Polski tort pokazowy do Mediolanu pojechał niemal w całości. 
  • Na Mistrzostwach polski duet musiał pokonać 11 innych drużyn z całego świata. Na Angelikę Chwyć i Renatę Martynę czekały tam też dodatkowe zadania - w 8 godzin musiały zrobić trzy kolejne torty. 
  • Polski zespół do Mediolanu zabrał też ze sobą mikroskop. 

W październiku w Mediolanie odbyły się Mistrzostwa Świata FIPGC w dekorowaniu tortów. Tematem tegorocznych zmagań cukierników była "muzyka narodu". We Włoszech stawiło się 12 drużyn z całego świata, w tym duet z Polski - Angelika Chwyć i Renata Martyna. To Polki zdobyły złoty medal. 

- Temat tegorocznego konkursu był mi szczególnie bliski, sama jestem wokalistką, dlatego chyba tak szybko zaczęłyśmy prace nad tortem i tak bardzo się przykładałyśmy - mówi Angelika Chwyć. - Droga do wygranej była długa. Musiałyśmy wziąć udział w polskich eliminacjach, które odbywają się co dwa lata, tak jak mistrzostwa. Wygrana w Polsce zapewniła nam promocję do mistrzostw świata. 

W Mediolanie polskie zawodniczki stanęły w szranki z drużynami z Niemiec, Belgii, Holandii, Korei, Japonii, Meksyku, Brazylii. - Wygrałyśmy te mistrzostwa, ale gdy jechałyśmy tam, to wcale nie było to oczywiste - podkreśla dekoratorka. - Zawiozłyśmy ogromny tort pokazowy, którego ocena dawała nam jedynie 50 procent punktacji. Potem były kolejne etapy:

  • musiałyśmy wykonać dekoracje na żywo,
  • trzy torty do degustacji, dowód na to, że umiemy "zrobić" smak.

Muzyczne piętra tortu - cztery żywioły 

Angelika Chwyć do muzyki podchodzi wszechstronnie, nie ogranicza się do jednego gatunku. To chciała też oddać w torcie. - Uwielbiam różnorodność muzyczną, ale też dekoracyjną - w kolorach, w strukturach. Pomyślałam o stworzeniu czegoś na wzór czterech żywiołów - zdradza. 

  • ziemia - nasza podstawa to była muzyka klasyczna,
  • woda - inspiracja polskimi letnimi festiwalami,
  • ogień - to rock, w naszym torcie pojawił się w kobiecej odsłonie w postaci pani Małgorzaty Ostrowskiej,
  • powietrze - wolę nazywać je wiatrem, było rozbudowanym piętrem polskiego folkloru i gór. 

W swojej ogromnej formie tort był wieziony do Mediolanu niemal w całości. Angelika Chwyć zdradza, że brakowało na nim jedynie ostatniego minipiętra z góralską parą. 


Ogień na torcie symbolizował muzykę rockową fot. archiwum prywatne cukierniczek Ogień na torcie symbolizował muzykę rockową fot. archiwum prywatne cukierniczek

Zawody w Mediolanie

Ogromny tort pokazowy nie gwarantował zwycięstwa. Polskie cukierniczki, a także inne drużyny, na miejscu miały 8 godzin by wykonać trzy torty do degustacji. - Pierwszy z nich był krojony przez jurorów i kosztowany. Drugi w całości stał niepokrojony. Trzeci był taką miniatura dużego tortu pokazowego. Na nim prezentowałyśmy jurorom, że techniki, które zostały użyte do dekoracji tortu pokazowego, były zrobione przez nas - zdradza gość Marty Hoppe. - Oni to dokładnie sprawdzali. Każda drużyna miała asystenta boksu, który pomagał, ale też dokumentował naszą pracę. 


Posłuchaj
21:48 czwórka czwórka do piątej 22.11.2023 tort 14.15.mp3 O najpiękniejszym torcie świata opowiada Angelika Chwyć (Czwórka do piątej/Czwórka)

 

Wyjazd do Mediolanu poprzedziły tysiące godzin pracy. Angelika Chwyć i Renata Martyna wyliczyły, że było to 1200 godzin pracy fizycznej i około 300 godzin konsultacji telefonicznych. - Sam projekt powstał rok temu - mówi Angelika. - Pracujemy na atrapie, nie na prawdziwym torcie, a materiały, z których robi się dekoracje: cukier, masa cukrowa, czekolada plastyczna, papier waflowy, na szczęście nie psują się. 

Chopin z piernika, Michał Szpak z kukurydzy

Na torcie Polek znalazło się wielu polskich artystów. Nie mogło oczywiście zabraknąć Fryderyka Chopina. - Chopin to mój rodzynek - przyznaje dekoratorka. - Twarz, dłonie, koszula powstały z masy cukrowej, ale frak postanowiłam zrobić z piernika. Musiałam go wypiekać etapami, stworzyć własną recepturę.

Zaskoczyć może też bluzka Michała Szpaka - wykrojona z żelatyny w listkach i jego włosy, zrobione z włosów kukurydzy. - Poddałam te włosy obróbce, zafarbowałam je, dodałam im smaku - gotowałam z miodem, barwnikiem spożywczym i kakao. Potem zawijałam na wykałaczkę i suszyłam - zdradza Angelika Chwyć.  - Małgorzata Ostrowska powstała z masy cukrowej. Sukienka Kayah wykonana jest z wzroku robionego na zasadzie kalejdoskopu. Edyta Górniak ma bardzo skromny strój, znany z konkursu Eurowizji. Ciekawostką tu jest, że jego wzór oddaje wzór tego, co zobaczyłam pod mikroskopem, gdy patrzyłam na próbkę cukru z cytryną. 


Figurka Michała Szpaka też znalazła się na "muzycznym" torcie Polek fot. archiwum prywatne cukierniczek Figurka Michała Szpaka też znalazła się na "muzycznym" torcie Polek fot. archiwum prywatne cukierniczek

Wzory spod mikroskopu zostały wykorzystane także w innych częściach zwycięskiego tortu. - Jest tam wzór maliny, przyprawy do piernika, która wygląda jak bursztyn - mówi dekoratorka. - Na miejscu do dyspozycji jury był nasz mikroskop. 

Droga na zawody

Złoty medal na Mistrzostwach Świata FIPGC w dekorowaniu tortów jest zwieńczeniem wielu lat pracy Angeliki Chwyć i Renaty Martyny. Drugie miejsce zajęli Włosi, a trzecie drużyna z Belgii. - Ja lubię kreować, projektować stroje, biżuterię, i przekładać to na cukier - podkreśla gość Marty Hoppe. - My odwiedziłyśmy mistrzostwa już cztery lata temu wraz z Januszem Profusem. Przyglądaliśmy się pracom cukierników, a zwyciężyła wtedy też Polka - Jowita Woszczyńska. 

Agnieszka Chwyć zdradza, że jeszcze cztery lata temu zasady mistrzostw były nieco inne - kraj reprezentował jeden cukiernik, dopiero w najnowszej odsłonie rozszerzono formułę na duety. - Renata Martyna dała się namówić, choć wahała się i mówiła, że skończyła z konkursami - opowiada Angelika Chwyć. - Ona jest znakomitym cukiernikiem. Ta wspólna praca bardzo nam się opłaciła, to nasz podwójny sukces. Podczas prób tworzenia tortu, projektowania smaku pracowali z nami też Janusz Profus i Paweł Małecki - dodaje. 


Angelika Chwyć i Renata Martyna na Mistrzostwach fot. archiwum prywatne Angelika Chwyć i Renata Martyna na Mistrzostwach fot. archiwum prywatne

Angelika Chwyć od lat zajmuje się dekoracją cukierniczą, prowadzi szkolenia. Po zdobyciu złotego medalu w Mediolanie chce dalej dzielić się swoimi zainteresowaniami, inspirować zdolnych, pracowitych i cierpliwych ludzi z wyobraźnią i budzić w nich pasję. 

***

Tytuł audycji: Czwórka do piątej

Prowadzi: Marta Hoppe

Gość: Angelika Chwyć

Data emisji: 22.11.2023

Godzina emisji: 14.15

pj/mgc

Czytaj także

Smaki Jerozolimy. Kulinarne inspiracje z centrum religijnego świata

Ostatnia aktualizacja: 16.11.2023 21:35
Jerozolima fascynowała Bartka Kieżuna od lat. Postanowił pojechać tam, by się ponudzić, a dzięki temu trafić w miejsca niezwykłe, mniej znane, pociągające i smaczne. Przez miesiąc poznawał smaki centrum religijnego świata. 
rozwiń zwiń
Czytaj także

Jakub Dobosiewicz w grupie 100 uczniów najlepszych na świecie

Ostatnia aktualizacja: 18.11.2023 09:42
Jakub Dobosiewicz znalazł się wśród 100 najlepszych uczniów świata w prestiżowym konkursie Rise Global Winners 2023. Jak się okazuje, w tym programie wcale nie chodzi o oceny, a zauważenie młodych liderów i liderek zmian na lepsze. 
rozwiń zwiń