Premiery filmowe: "Matki równoległe", "Pies", "Uncharted"

Pedro Almodovar wyznaje wiarę w siłę kobiet, Channing Tatum opowiada o przyjaźni z psem, a Tom Holland wciela się w postać Nathana Drake’a, bohatera jeden z najbardziej popularnych gier komputerowych. To wszystko w naszych kinach w ostatni weekend karnawału. 

Kadr z filmu "Matki równoległe", reż. Pedro Almodovar

Foto: mat. prasowe/Gutek Film

Kino nowej, komputerowej przygody?

O serii gier komputerowych "Uncharted", wyprodukowanych przez studio Naughty Dog, mówiło się, że jest spadkobiercą filmów o Indianie Jonesie. Punkt wyjścia był podobny - bohaterowie obu produkcji zajmowali się poszukiwaniem skarbów. Co więcej - na swojej drodze spotykali uzbrojonych złoczyńców, z którymi toczyli zwycięskie boje na tle owianych legendą miejsc. Nic więc dziwnego, że po postać Nathana Drake’a upomniało się kino. Za adaptację jednej z najpopularniejszych gier ostatnich lat odpowiedzialny jest reżyser Ruben Fleischer, a w roli głównej występuje jeden z najpopularniejszych aktorów młodego pokolenia - Tom Holland. W filmie młody Nathan Drake zostaje zwerbowany przez doświadczonego poszukiwacza skarbów Victora "Sully" Sullivana (Mark Wahlberg) do odzyskania skarbu utraconego przez portugalskiego żeglarza Ferdynanda Magellana ok. 500 lat temu. Początkowo działania bohaterów mają być zwykłym napadem, jednak przeradza się on w wyścig, w którym próbują uprzedzić bezwzględnego Moncadę (Antonio Banderas), który uważa się za prawowitego spadkobiercę fortuny. - To bardzo ciekawa sytuacja, bo mamy do czynienia z filmem, który powstał na podstawie gry inspirowanej kinem. Dochodzi tutaj to popkulturowego sprzężenia zwrotnego, którego twarzą jest Spiderman, czyli Tom Holland - opowiada krytyk Łukasz Muszyński.

Uncharted - nowy zwiastun / TYLKOHITY

Posłuchaj

18:54 CZWÓRKA Muzyczny lunch - premiery 18.02.2022.mp3 Filmowe premiery ocenia krytyk Łukasz Muszyński (Stacja Kultura/Czwórka) 

Almodovar wierzy w siłę kobiet

W ten weekend na ekrany naszych kin wchodzi też nowy film Pedra Almodovara z nagrodzoną za swoją rolę na festiwalu w Wenecji Penélope Cruz. Bohaterki "Matek równoległych", Janis (Cruz) i Ana (Milena Smit), spotykają się na oddziale położniczym. Ta pierwsza jest dojrzałą kobietą, ta druga ledwie przestała być nastolatką. Obie są singielkami, obie czeka samodzielne macierzyństwo. Janis wie, że sobie poradzi, Ana jest pełna obaw. Wydaje się, że ich ścieżki ledwie się przetną, tymczasem więź, która je połączy, okaże się mocna jak pępowina. Jak to u Almodóvara bywa: zbieg okoliczności może stać się przeznaczeniem, a rodzina z wyboru tą, która zaoferuje bezwarunkową akceptację i miłość. - Wydawałoby się, że to film ulepiony ze składników, które już dobrze znamy z wcześniejszych obrazów Almodovara, ale dla mnie jest o klasę lepszy od ostatnich produkcji hiszpańskiego twórcy, nawet od "Bólu i blasku" - przyznaje gość Czwórki. - Niektórzy zarzucają Almodovarowi, że z reżysera buntownika stał się pieszczochem festiwali filmowych. Uważam jednak, że w "Matkach równoległych" znów pokazuje pazury.

Matki równoległe (2021), reż. Pedro Almodóvar, zwiastun PL, w kinach od 18 lutego / GutekFilm

Jak przyjaźnią się weterani wojenni? 

"Pies" to amerykańska komedia wyreżyserowana przez Channinga Tatuma i Reida Carolina. Były ranger Jason Briggs (Channing Tatum) nie umie sobie ułożyć życia bez wojska. Gdy dostaje szansę powrotu do służby, przyjmuje ją z entuzjazmem i bez zastanowienia. Szansa nazywa się Lulu i jest owczarkiem belgijskim o bogatej historii służby wojskowej. Briggs będzie mógł wrócić w kamasze pod warunkiem, że zawiezie Lulu na pogrzeb jej zmarłego pana. - Mamy tu kino drogi, "feel good movie", ale też opowieść o przepracowywaniu przeszłości i wojennych traum, bo zarówno Jason jak i Lulu cierpią na zespół stresu pourazowego - dodaje Łukasz Muszyński.

PIES - polski zwiastun filmu Channinga Tatuma / Monolith Films

***

Tytuł audycji: Stacja Kultura

Prowadzi: Kasia Dydo

Gość: Łukasz Muszyński (krytyk filmowy Filmweb)

Data emisji: 18.02.2022

Godzina emisji: 10.15

kul