Co plantcrossing ma wspólnego z Hamletem?

Ostatnia aktualizacja: 14.12.2019 11:56
Biblioteki przyzwyczaiły nas już, że zajmują się nie tylko czytelnictwem i wypożyczaniem książek. Teraz Łódzka Biblioteka Uniwersytecka "wchodzi na rynek" florystyczny. 
Audio
zdjęcie ilustracyjne
zdjęcie ilustracyjneFoto: pixabay

Plantcrossing to doskonała akcja dla tych, którzy mają talent ususzyć nawet kaktusa, a polega na wymianie lub adopcji roślin. Niechcianego kwiatka nie musimy upychać na parapetach w domach rodzinnych, a możemy zanieść do biblioteki, a ta zadba o jego dalszy los. 

Biblioteka Uniwersytetu Łódzkiego zorganizowała akcję "Nie bądź melepeta - przygarnij Hamleta". - Nasza akcja plantcrossingowa polega na adopcji i wymianach roślin, które komuś albo nie są potrzebne, albo nie ma ochoty się dłużej nimi zajmować, albo po prostu chce się podzielić tym co ma w zasobach domowych - wyjaśniają organizatorki. 

Beata Gamrowska i Maria Strzelecka wspominają, że akcja zaczęła się od wizyty pewnej czytelniczki, która przyniosła do nich trzy kwiaty nazywając je: Mistrz, Małgorzata i Berlioz. -  Z tego względu cechą charakterystyczną naszej akcji jest to, że roślinom nadajemy literackie imiona. Mamy: Achillesa, Afrodytę, Beatrycze czy tytułowego Hamleta - wyjaśniają. 

Kto nadaje literackie imiona roślinom? Czy do BUŁy można przynieść każdego kwiatka? Co dzieje się z roślinami zanim znajdą nowy dom? O tym w załączonym materiale. 

***

Tytuł audycji: Sobotologia

Prowadzi: Patryk Kuniszewicz

Materiał: Oliwia Olczyk

Data emisji: 14.12.2019

Godzina emisji: 10.34

pj

Czytaj także

3D czaszek i zbiór starożytnego DNA trafią na platformę e-Człowiek.pl

Ostatnia aktualizacja: 08.07.2019 18:57
Jak zmieniali się Polacy na przestrzeni dziejów: od wczesnego średniowiecza do XIX wieku? Czy Słowianie przywędrowali na nasze tereny, czy są ich rdzennymi mieszkańcami?
rozwiń zwiń
Czytaj także

Od korzystania ze smartfonu urosną ci rogi?

Ostatnia aktualizacja: 10.07.2019 14:25
Wszystko wskazuje na to, że czas, który spędzamy, pochylając głowę nad ekranami smartfonów, ma wpływ na kształt naszych czaszek. 
rozwiń zwiń