Piłkarz, który zamienił murawę na bieżnię
Janusz Kusociński urodził się w 1907 roku. Na początku swojej sportowej drogi zajmował się piłką nożną. O jego atletycznej karierze zadecydował przypadek. Podczas zawodów lekkoatletycznych, na których kibicował swojemu znajomemu, zabrakło zawodnika. Kusociński został poproszony o zastępstwo. Bieg na 800 metrów pokazał, w jakim kierunku powinien pójść dalej młody sportowiec. - "Kusy" dołączył do klubu sportowego Warszawianka i trafił pod opiekę estońskiego trenera Aleksandra Klumberga, który opracował dla niego nowatorską, jak na tamte czasy, metodę treningu interwałowego - mówi Michał Puszkarski z Muzeum Sportu i Turystyki w Warszawie. - Na efekty nie trzeba było długo czekać. Już w 1928 roku Kusociński zaczął bić rekordy krajowe i zdobył mistrzostwo Polski.
Przed wojną sportowcy byli bardzo wszechstronni. - Nie było specjalizacji, że ktoś biega tylko na krótkie albo na długie dystanse. - To wymagało od zawodników innej wydolności - wyjaśnia gość Czwórki. - Kusociński miał talent do biegania, ale miał też dużo problemów zdrowotnych. Liczne kontuzje i operacje doprowadziły do tego, że musiał pożegnać się z zawodowym sportem.
Jak "Kusy" pobiegł po złoty medal igrzysk olimpijskich?
W trakcie sportowej kariery Kusy był dwudziestoczterokrotnym rekordzistą Polski, dwukrotnym rekordzistą świata i złotym medalistą Igrzysk Olimpijskich w Los Angeles 1932. - Zwycięstwo wywalczył w biegu na 10 km i zrobił to w fenomenalnym stylu. Dystans pokonał w czasie 30 min 11.4 sek., ustanawiając tym samym nowy rekord olimpijski oraz nowy rekord Polski - opowiada Puszkarski. - Na igrzyska w Berlinie w 1936 roku już nie pojechał, z powodu kontuzji kolana. Na bieżnię wrócił dwa lata później i przygotowywał się do olimpijskiego startu w Helsinkach. Niestety losy świata potoczyły się inaczej i do tych igrzysk nie doszło. Pasmo sportowych sukcesów lekkoatlety przerwał wybuch II wojny światowej.
12:20 CZWÓRKA Zaklinacze czasu - kusy 15.01.2022.mp3 Historia "Kusego". O życiu i rekordach Janusza Kusocińskiego (Zaklinacze czasu/Czwórka)
Walka na froncie i w podziemiu
Janusz Kusociński był nie tylko uczestnikiem życia sportowego II Rzeczypospolitej, ale też członkiem walczącego podziemia. - Na początku nie chciano go w wojsku, bo uważano, że jest dobrem narodowym, zbyt cennym, by ryzykować jego życie na pierwszej linii frontu - wspomina rozmówca Jakuba Jamrozka. - Dopiero po powtórnej prośbie sportowca został on przyjęty jako kapral do obsługi ciężkich karabinów maszynowych. Został ranny w pierwszych dniach września 1939 roku, a po rekonwalescencji wrócił do zdrowia, ale już niestety w okupowanej Warszawie.
Posłuchaj także:
Aktywnie uczestniczył w konspiracji. Był członkiem Związku Walki Zbrojnej i konspiracyjnej organizacji wojskowej "Wilki". 28 marca 1940 został aresztowany przez Gestapo. W czerwcu 1940 Janusz Kusociński został rozstrzelany przez Niemców w Palmirach pod Warszawą.
***
Tytuł audycji: Zaklinacze czasu
Prowadzi: Jakub Jamrozek
Gość: Michał Puszkarski (kierownik Działu Edukacji i Promocji w Muzeum Sportu i Turystyki w Warszawie)
Data emisji: 15.01.2022
Godzina emisji: 14.17
kul