Małgorzata Dąbrowska, właścicielka sklepu z grami, już na wstępie rozmowy z Czwórką przełamuje pewne mity związane z grami. - To nie dzieci i młodzież w wieku szkolnym najczęściej do nas przychodzi, ale mężczyźni w wieku 30-40 lat. Największą popularnością cieszą się u nas gry sportowe, przygodowe i strategiczne. Strzelanki, na temat których często słyszymy wiele negatywnych opinii, stanowią tak naprawdę niewielki procent asortymentu - powiedziała w "4 do 4".
W mediach od dłuższego czasu można zauważyć pewną zmianę w spojrzeniu na to, co daje nam granie. Dostrzega się pozytywne cechy poszczególnych produkcji. - Gry pozwalają rozwinąć wyobraźnię. Możemy przeżyć przygody, w których na co dzień nie będziemy mieli okazji uczestniczyć - przekonywała Dąbrowska.
PRZECZYTAJ TEŻ: Jak gry komputerowe zawojowały świat?
Istotny jest też aspekt edukacji... językowej. - Wiele gier nie wychodzi w polskiej wersji. Jeśli chcemy dobrze sobie w nich poradzić, musimy znać jakiś język obcy. Czasem podczas grania trzeba sięgnąć do słownika, co na pewno może wyjść tylko na korzyść - skwitowała Dąbrowska.
Co jeszcze dają nam gry? Jakie ich rodzaje będą dobre dla młodszych użytkowników, a które przeznaczone są dla starszych? Zapraszamy do wysłuchania rozmowy w "4 do 4".
ac, mp