Stockholm Fashion Week odwołany z powodu… braku proekologicznych rozwiązań

Choć udowodniono, że nadmierna produkcja, transport i niewłaściwa utylizacja ubrań mają szkodliwy wpływ na środowisko, to o tych problemach w branży modowej nadal mówi się niewiele. Chcą to zmienić Szwedzi, którzy w imię ekologii postanowili odwołać Sztokholmski Fashion Week.

zdjęcie ilustracyjne

Foto: Shutterstock/Zvonimir Atletic

Jak poinformowała w komunikacie Jennie Rosen, CEO Swedish Fashion Council, za długo rozważaną decyzją stoi m.in. potrzeba stworzenia nowych narzędzi i platform, które pomogą spojrzeć na przyszłość całej branży przez pryzmat zrównoważonego rozwoju.

- Obok wielkiej czwórki: Paryża, Mediolanu, Nowego Jorku i Londynu, Stockholm Fashion Week to jedno z najważniejszych wydarzeń modowych na świecie. Spełniał ważną rolę w promowaniu mody alternatywnej - mówiła Joanna Mroczkowska, redaktor naczelna magazynu "Cosmopolitan" przyznając, że informacja o podjęciu takiej decyzji nie była dużym zaskoczeniem. - Szwecja zawsze wiodła prym jeśli chodzi o nowoczesność myślenia. Mają świadomość, że przemysł modowy jest jednym z najbardziej szkodliwych dla naszej planety i podejmują działania, by to zmienić - dodawała.

Na tygodniach mody coraz częściej dochodzi do demonstracji organizacji proekologicznych. Aktywiści skupieni wokół ruchu Extension Rebellion oprotestowali niedawno Fashion Week London domagając się wprowadzenia radykalnych zmian. 

Co jest największym zagrożeniem dla środowiska w przemyśle modowym? Jak będzie wyglądała nowa formuła imprezy? Czy kolejni organizatorzy pójdą śladem Szwedów? Więcej na ten temat w materiale Martyny Ogonek.

***

Tytuł audycji: Pierwsze słyszę

Prowadzi: Kamil Jasieński

Data emisji: 9.07.2019

Godzina emisji: 8.35

ac/pj