Spada emisja CO2, ale nie ma się z czego cieszyć

Ostatnia aktualizacja: 23.03.2020 13:06
Pandemia koronawirusa obniżyła globalną emisję CO2. Eksperci prognozują jednak, że nie będzie to trend długotrwały, na dodatek powiększy on problem klimatyczny.
Audio
  • Katarzyna Guzek z Greenpeace opowiada, jak pandemia koronawirusa wpływa na emisję CO2 (Pierwsze słyszę/Czwórka)
Zdjęcie ilustracyjne
Zdjęcie ilustracyjneFoto: shutterstock

Ostatnie tygodnie przyniosły obniżenie produkcji wielu fabryk, wstrzymano loty, ograniczono transport, co przyczyniło się do spadku emisji dwutlenku węgla. I choć informacja wydaje się optymistyczna, to eksperci różnych krajów ostrzegają, że może to prowadzić do powiększenia problemu globalnego ocieplenia. 

Chiny i reszta świata

Chiny emitują najwięcej CO2 na świecie. Teraz okazuje się, że nastąpiło znaczne ograniczenie emisji przez koronawirusa. Sama produkcja w najważniejszych sektorach tamtejszej gospodarki spadła od 15 do nawet 40 procent, co może oznaczać zmniejszenie emisji CO2 w ostatnich tygodniach o około 25 procent. Podobnie wygląda sprawa w krajach europejskich. 

Europejska Agencja Kosmiczna podała, że w północnych Włoszech zaobserwowała wyraźny spadek emisji dwutlenku azotu. 

- Nie ulega wątpliwości to, że wstrzymanie niektórych gałęzi przemysłu czy też obniżenie produkcji w niektórych częściach świata, przede wszystkim w Chinach, wpłynęło bezpośrednio na to, że emisje gazów cieplarnianych z przemysłu, w tym momencie mogą opaść. Na całym świecie też zmniejszono ilość lotów - mówi Katarzyna Guzek, Greenpeace. - Nie możemy zakładać, że będzie to spadek długotrwały. Mamy już doświadczenia z kryzysu gospodarczego z lat 2008 -2009 - dodaje. 

Dekadę temu zobaczyliśmy, jak kryzys wpłynął na emisję gazów cieplarnianych - ona na moment spadły, ale tylko po to by później wzrosnąć i stale rosnąć Katarzyna Guzek

Okazuje się, że dziś chińskie elektrownie zużywają najmniej węgla od 4 lat. A liczba lotniczych połączeń krajowych w Chinach spadła o 70 procent.  

shutterstock książka chory pacjent 1200.jpg

Koronawirus - ukojenia szukamy w kulturze
Nauka z pandemii

- Naukowcy wyraźnie rekomendują, że musimy podjąć globalny wysiłek na rzecz ograniczenia wzrostu średniej globalnej temperatury. Żeby to zrobić, trend obniżenia emisji gazów cieplarnianych musiałby być stały - wyjaśnia ekspertka. - To, czego możemy się nauczyć z epidemii koronawirusa to przede wszystkim to, ze decyzje, również te trudne, podejmowane szybko, w których centrum stawiane jest zdrowie i bezpieczeństwo ludzi, a niekoniecznie wzrost gospodarczy, mogą być podejmowane bardzo szybko - podkreśla.

Niestety złą wiadomością, jest też informacja, którą podają analitycy, że kryzys związany z pandemią koronawirusa może doprowadzić do tego, że zostaną zmniejszone środki inwestowane w zielone technologie np. odnawialne źródła energii czy sprawiedliwą transformację energetyczną.

***

Tytuł audycji: Pierwsze słyszę

Prowadzi: Kamil Jasieński

Materiał: Weronika Puszkar

Data emisji: 23.03.2020

Godzina emisji: 8.14

pj

Czytaj także

Jak koronawirus wpływa na turystykę

Ostatnia aktualizacja: 10.03.2020 09:56
Jeszcze w styczniu opinie branży turystycznej o tym, jak koronawirus wpłynie na sytuację w biznesie podróżniczym były umiarkowane, o tyle dziś już wiadomo, że sytuacja jest fatalna.
rozwiń zwiń
Czytaj także

DIY. Żel antybakteryjny domowej roboty. Jak to zrobić?

Ostatnia aktualizacja: 18.03.2020 00:33
Koronawirus jest wirusem otoczkowym. To znaczy, że wszystkie środki, które niszczą tę otoczkę inaktywują wirusa.
rozwiń zwiń