Personel pokładowy, czyli "cabin crew", to oficjalna nazwa pracy stewardes i stewardów. Na co dzień osoby te spędzają w powietrzu tyle samo czasu, ile inni przy swoich biurkach. Budzą się w Warszawie, zasypiają w Nowym Jorku. Wciąż muszą być w gotowości. - Oprócz normalnych godzin pracy mamy dyżury tzw. pobytowe - jesteśmy w biurze i czekamy na wezwanie, bądź telefoniczne. Mundur mamy zawsze ze sobą - mówiła Ada Soczówka, członek personelu pokładowego Polskich Linii Lotniczych LOT.
Stewardzi odwiedzają najciekawsze miejsca na świcie. - W moim przypadku najdłuższym rejsem był ten na Bali. To 14 godzin lotu. W takich wypadkach na miejscu mamy dla siebie przynajmniej dobę, by odpocząć - opowiadała gość Czwórki. - W przypadku rotacji czarterowych, organizowanych we współpracy z biurami podróży, na miejscu można przebywać nawet do 14 dni.
"Najtrudniej jest wypocząć w tej pracy"
Latanie nie jest jednak pozbawione minusów. - Oznacza też długą rozłąkę z rodziną albo pracę w święta, a także wstawanie i chodzenie spać o przeróżnych godzinach, totalny brak stabilizacji - wyliczała stewardesa. Największym wyzwaniem jest zmęczenie. - Zmieniają się strefy czasowe, a trzeba się zgłaszać na dyżur - mówiła. Jak zaznaczyła, "plusy przeważają jednak nad minusami". - Do wszystkiego można się przyzwyczaić, a grafik planujemy półtora miesiąca wcześniej. Jeśli więc ktoś ma wesele, inną ważną uroczystość, czy chciałby wziąć po prostu urlop, oczywiście można to zorganizować.
Sprawdź także:
Jak zostać członkiem "cabin crew"?
Kandydaci do tej pracy muszą być pełnoletni, mieć świadectwo maturalne i znajomość języka angielskiego przynajmniej na poziomie B2. - Latamy też coraz częściej do Azji, więc dobrze jest znać jeden z tamtejszych języków, to z pewnością będzie dodatkowy atut - podkreśliła Ada Soczówka. Trzeba także spełniać określone warunki fizyczne. - Należy mieć przynajmniej 1,65 m wzrostu, po to, by móc sięgać do szafek na pokładzie samolotu. Preferowana jest naturalna uroda, a w przypadku kobiet - kolczyki wyłącznie w uszach - wyliczała. - By móc latać, warto też umieć pływać. Po przejściu pozytywnie rekrutacji rozpoczniemy kurs, który potrwa siedem tygodni. Zajęcia odbywają się m.in. na basenie, by móc potem w pracy odnaleźć się w czasie wodowania.
08:16 lot PR4_AAC 2023_01_19-09-11-54.mp3 Jak zostać członkiem załogi samolotu? (Pierwsze słyszę/Czwórka)
Po zdaniu egzaminów młodzi stewardzi odbywają dwa loty pod czujnym okiem instruktorów, drugi lot jest także egzaminem zawodowym. - Po sześciu miesiącach mamy kolejny rejs dopuszczający, a potem: świat stoi przed nami otworem - podsumowała gość Czwórki.
***
Tytuł audycji: Pierwsze słyszę
Prowadzi: Kamil Jasieński
Materiał przygotowała: Oliwia Krettek
Data emisji: 19.01.2023
Godzina emisji: 09.15
kd