Kłopoty z zasypianiem mogą powodować zaburzenia umysłowe i mięśniowo-szkieletowe. Zwiększają przez to ryzyko niezdolności do pracy i mogą spowolnić powrót do niej – twierdzą naukowcy.
Naukowcy z Finnish Institute of Occupational Health, we współpracy z uniwersytetami z Turku i Londynu, przeprowadzili badanie wśród fińskich 56 732 pracowników sektora publicznego. W trakcie trzech lat 7 procent uczestników badania stało się niezdolnych do pracy. Związek zaburzeń snu z powrotem do pracy został przebadany wśród pracowników, którzy wracali po długotrwałym zwolnieniu lekarskim lub przechodzili na rentę.
Ponad 20 procent uczestników badania skarżyło się na zaburzenia snu podczas przynajmniej pięciu nocy w tygodniu. Dalsze 26 procent donosi, że ma problemy ze snem podczas dwóch lub trzech nocy w ciągu tygodnia.
Wśród osób, które miały największe kłopoty ze snem zaobserwowano półtora razy wyższe ryzyko niezdolności do pracy. W zaburzenia snu wchodzą problemy z zaśnięciem, przerywanie snu, zbyt wczesne budzenie się i sen niskiej jakości, który nie daje organizmowi możliwości zregenerowania się.
(ki)