Historia

W Jarosławiu przebadano i zeskanowano laserowo drogę sprzed kilkuset lat

Ostatnia aktualizacja: 10.06.2021 05:30
- To jeden z najdłuższych drewnianych traktów, jakie udało się do tej pory odkryć naukowcom na obecnych terenach Polski - powiedziała PAP archeolog Katarzyna Oleszek, która przebadała i zeskanowała laserowo w centrum Jarosławia osiemnastowieczną drogę o długości 30 metrów.
Tak wygląda odkryta w Jarosławiu drewniana droga pochodząca z XVIII wieku
Tak wygląda odkryta w Jarosławiu drewniana droga pochodząca z XVIII wieku Foto: Katarzyna Oleszek

Pozostałości drogi odkryto w lutym przy ulicy Grunwaldzkiej, leżącej w centrum podkarpackiego miasta Jarosław. W przeszłości prowadziła ona do bramy miejskiej wiodącej w kierunku Krakowa i Rzeszowa. 

Trasa składała się z konstrukcji nośnej w postaci trzech drewnianych legarów ułożonych poprzecznie w stosunku do położnych na nich belek. Belki połączone były z pomocą kołków.

Drewniana droga w Jarosławiu 
Drewniana droga w Jarosławiu

- Do tej pory udało się nam odsłonić drewniany trakt na długości 30 metrów. Jednak wiemy, że był on z całą pewnością dłuższy o kolejne kilkadziesiąt metrów, bo w czasie nadzorów archeologicznych napotykam się na kolejne jej fragmenty - powiedziała Nauce w Polsce archeolog Katarzyna Oleszek, która kierowała pracami poprzedzającymi wymianę nawierzchni i przyłączy kanalizacyjnych.

Według Katarzyny Oleszek trakt miał trzy metry szerokości. Był zbyt wąska, aby dwa jadące nią wozy mogły się wyminąć, a to oznacza, że była to "droga jednokierunkowa". W ocenie archeolożki jest to jedna z najdłuższych tras tego typu, znalezionych do tej pory na terenie Polski. 

Droga została zeskanowana laserowo. Jak mówi Katarzyna Oleszek, dzięki zastosowaniu tej technologii udało się opisać zabytek z dokładnością co do jednego milimetra. 

Prace nad drewnianym traktem w Jarosławiu
Prace nad drewnianym traktem w Jarosławiu

Na podstawie skanu została stworzona dostępna dla każdego zainteresowanego animacja. 

Jak mówi Oleszek, na drodze nie widać śladów po kopytach czy po wozach, które po niej jeździły, co oznacza, że wykorzystane drewno do jej budowy - zapewne dębowe - było bardzo wytrzymałe. Dodatkowo - co wynika z badań - w kilku miejscach widoczne są ślady po naprawach, co świadczy o regularnych "robotach drogowych".

Włodarze miasta mogli sobie pozwolić na kosztowną drogę dlatego, że w XVII wieku w Jarosławiu odbywał się jeden z największych w Europie jarmarków, na którym handlowano suknem, skórami oraz winem. 

- Wówczas przybywało do Jarosławia nawet 30 tysięcy osób - podkreśliła Oleszek w rozmowie z Polską Agencją Prasową.

- Trakt miał służyć około 100 lat, a potem nad nim położono bruk - opowiadała archeolog.

Widok drewnianego traktu w Jarosławiu
Widok drewnianego traktu w Jarosławiu

Badaczka zapytana o dalsze losy drogi powiedziała, że tylko część z niej przekazano do konserwacji. Według Katarzyny Oleszek w najbliższych miesiącach trakt ma być wyeksponowany w centralnej części Jarosławia. 

Katarzyna Oleszek w rozmowie z PAP powiedziała również, że kilkaset lat temu miasto znajdowało się na trasie 400-kilometrowego traktu wiodącego z Bielska-Białej do Lwowa, wybudowanego przez habsburską Austrię. Tylko na terenie Jarosławia droga była drewniana, poza nim - gruntowa.

Prace nad drogą w Jarosławiu
Prace nad drogą w Jarosławiu

W miarę postępu prac archeologicznych okazało się, że pod drewnianymi belkami znajduje się jeszcze starsza, utwardzana droga, która zapewne istniała w tym miejscu od lokacji Jarosławia w XIV w.

W obrębie drogi archeolodzy odkryli monety, fragmenty podeszew i gwoździe. Zabytki trafią do Muzeum w Jarosławiu.

PAP/szz/jb

Czytaj także

Sudan: polscy archeolodzy odkryli prawdopodobnie największy kościół średniowiecznej Nubii

Ostatnia aktualizacja: 01.06.2021 10:07
Odkrycia dokonali badacze z Centrum Archeologii Śródziemnomorskiej Uniwersytetu Warszawskiego. Świątynia mogła być siedzibą arcybiskupa, który zarządzał metropolią, która rozciągała się przez 1000 km wzdłuż Nilu.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Historyczne znalezisko archeologiczne. Pierwszy namacalny dowód na niewolnictwo w rzymskiej Brytanii

Ostatnia aktualizacja: 07.06.2021 15:48
Historyczne znalezisko archeologiczne w środkowej Anglii. Nieopodal Peterborough grupa budowniczych odnalazła ciało niewolnika, wciąż zakutego w kajdany.
rozwiń zwiń