Mimo faktu, że był on skierowany głównie do młodzieży, przed telewizorami często zasiadały całe rodziny, choćby z powodów, że był zabawny, ciekawy, z intrygującą fabułą, świetnie opowiedzianą i dla kapitalnie dobranej obsady. Obok niewątpliwych amatorów, grających głównie dziecięce role, można w nim było zobaczyć też wielu wspaniałych dorosłych aktorów profesjonalnych.
Serial powstał na kanwie, wydanej w 1962 roku, powieści Adama Bahdaja pod tym samym tytułem. Spod pióra tego autora wypłynęło szereg ciekawych młodzieżowych książek, które później były przekładane na język filmowy, głównie przez Stanisława Jędrykę. Kapitalny stworzyli duet – wystarczy prześledzić tytuły.
Znajdziemy wśród nich prawie wszystkie historie, którymi żyliśmy w latach 60. i 70. XX wieku. Obecne pokolenia rodziców zostały wychowane na takich dziełach, jak: "Do przerwy 0:1", "Wakacje z duchami", "Podróż za jeden uśmiech", "Stawiam na Tolka Banana" - cztery powieści, cztery seriale i dwa filmy kinowe... i miliony widzów w kinach i przed telewizorami, nie licząc bardzo dobrze sprzedających się nakładów książkowych.
Spod pióra tego autora wypłynęły jeszcze taka znane powieści, jak: "Uwaga! Czarny parasol!", "Kapelusz za sto tysięcy" (na motywach tej książki powstał jeden z odcinków "Podróży za jeden uśmiech", "Czarne sombrero", "Telemach w dżinsach", "Gdzie twój dom, Telemachu" i "Tańczący słoń".
Wiele z jego książek doczekało się ekranizacji, w wielu też występują ci sami bohaterowie, czyniąc z nich naturalne kontynuacje wcześniejszych opowieści. Nie inaczej było z "Wakacjami z duchami", w której trzej młodzi chłopcy, to ci sami, którzy pojawili się we wcześniejszym "Do przerwy 0:1".
W serialu filmowym "Wakacje z duchami" zmieniono im jednak wcześniejsze, książkowe pseudonimy, pod którymi się pojawiali. I tak Paragona przemianowano na Pikadora, zaś Mandżaro na Mandaryna. Perełka został Perełką. Zmiany te były chyba podyktowane zmianą w obsadzie najważniejszych bohaterów.
Młodzi aktorzy, którzy wcielili się w role trójki chłopaków spędzających tytułowe wakacje u ciotki w leśniczówce, nieopodal zamku, dali się poznać także jako bohaterowie innych popularnych filmów i seriali w tamtych czasach. Wielu wieszczyło im ogromne kariery aktorskie, bo talentu mieli aż nadto. Ich kariery jednak nie były zbyt świetliste, nie osiągnęli oszałamiających sukcesów, choć niektórzy do tej pory pojawiają się w różnych filmach lub serialach.
Mowa tu o kapitalnym naturszczyku Henryku Gołębiewskim. W "Wakacjach z duchami zagrał Maniusia "Pikadora", w "Podróży za jeden uśmiech" był Poldkiem Wanatowiczem, a w "Stawiam na Tolka Banana" pojawił się jako Poldek "Cegiełka"... i tym "Cegiełką" pozostawał przez wiele lat, wszyscy go takim pamiętali aż do chwili, kiedy genialnie zagrał tytułowego bohatera w kinowym filmie "Edi".
Jednak na tamte czasy, początku lat 70., paczka trzech urwisów z "Wakacji z duchami" rządziła w polskim filmie dla młodzieży i w umysłach młodych chłopaków. Na podwórkach prześcigaliśmy się, kto jest Pikadorem, kto Perełką, a kto Cegiełką. Podpowiem, że większość zawsze chciała być Cegiełką. Z tej trójki jakoś zniknął Mandaryn - Edward Dymek, a to chyba z powodu, że zagrał wtedy jedynie w dwu filmach i w dwu serialach. Perełka natomiast – Roman Mosior – zagrał w pięciu filmach i dwu serialach.
"Wakacje z duchami" pojawiły się w telewizji dopiero na wiosnę 1971 roku, choć powstały rok wcześniej. Uznano jednak, że serial nadaje się jako odpowiednie przygotowanie do normalnych wakacji, by stały się ciekawym i pełnym przygód przeżyciem. Miały promować urokliwe miejsca w Polsce – serial kręcono głównie na zamku w Niedzicy – które to miejsca niekoniecznie były atrakcyjne dla młodych ludzi. Była to swoista zachęta do szukania różnych ciekawych przygód, jakby każde, nawet najbardziej nudne miejsce coś w sobie skrywało – jakąś tajemnice do odgadnięcia.
W obsadzie serialu znaleźli się też wybitni aktorzy zawodowi: Zdzisław Mrożewski, Zdzisław Maklakiewicz, Janusz Gajos, Józef Nowak, Bolesław Płotnicki, Ryszard Pietruski, Gustaw Lutkiewicz, Roman Wilhelmi, Wanda Łuczycka, Aleksandra Zawieruszanka, Marian Łącz, Wacław Kowalski czy Jerzy Turek. W serialu wystąpił też słynny polski fotografik, fotoreporter, pedagog i aktor Witold Dederko - zagrał przewodnika Miziaka, a w swoim dorobku miał wiele ról drugoplanowych w serialach i filmach kinowych.
Wracając do postaci reżysera Stanisława Jędryki należy wspomnieć także inne jego produkcje. Świetnie sprawdzał się w narracji młodzieżowej: "Wyspa złoczyńców", "Paragon gola" (kinowa wersja serialu "Do przerwy 0:1"), "Szaleństwa Majki Skowron", "Zielona miłość". Oprócz tych filmów opowiadających o życiu i problemach młodych ludzi nakręcił także choćby dwie ekranizacje nowel Bolesława Prusa: "Katarynka" i "Kamizelka".
W Internecie, w wielu miejscach, także na stronach Telewizji Polskiej, można do tej pory obejrzeć jego najsłynniejsze filmy i seriale. Zachęcamy do tego, bo przeżyć tam sporo i spora dawka humoru, w wersji z najwyższej półki. Zróbcie to choćby dla Pikadora, Perełki i Mandaryna, bo niezła z nich była paczka.
PP