"Deklaracja o stosunku Kościoła do religii niechrześcijańskich jest dokumentem z wielu względów wyjątkowym: doniosłość i wyjątkowość problematyki, dramatyczność procesu jej powstawania na Soborze, zaskakujący i zapowiadający daleko idące konsekwencje charakter rozstrzygnięć, jakie zawiera – oto najważniejsze momenty, usprawiedliwiające w pełni, jak się zdaje, taki sąd o tym dokumencie" – pisze we "Wprowadzeniu do Deklaracji o stosunku Kościoła do religii niechrześcijańskich" ks. kard. Stanisław Nagy SCJ.
Prace przygotowawcze Soboru
Ks. kard. Stanisław Nagy we wspomnianym już "Wprowadzeniu do Deklaracji o stosunku Kościoła do religii niechrześcijańskich", które znalazło się w publikacji "Sobór watykański II (1962-1965). Konstytucje, dekrety, deklaracje", wydanej w Poznaniu w 1968 roku pisze, że w pracach przygotowawczych II Soboru Watykańskiego nie figurowało w ogóle zagadnienie religii niechrześcijańskich. A na samym Soborze, jako określony problem, pojawiło się stosunkowo późno.
"Nastąpiło to przy końcu drugiego okresu w związku z żywo od początku Soboru debatowaną sprawą Żydów. Wtedy to religiom niechrześcijańskim poświęcono krótką wzmiankę umieszczoną we wstępie do »Deklaracji o Żydach«. W trzecim okresie sprawa religii niechrześcijańskich wystąpiła już w całej rozciągłości. (…) Dopiero w ostatnim okresie, dnia 28.X 1965 roku, już bez poważniejszych sprzeciwów, został przyjęty odrębny dokument, w którym wyrażona została nauka Soboru o stosunku Kościoła do głównych religii niechrześcijańskich, w tym także i do judaizmu (2221 głosów pozytywnych, 88 negatywnych)" - pisze ks. kard. Nagy.
Otwarcie na świat współczesny
Zdaniem prof. Wojciecha Roszkowskiego Deklaracja "Nostra aetate" była bardzo ważnym novum w dokumentach i doktrynie Kościoła Katolickiego.
- Drugi Sobór Watykański zapoczątkował przemiany idące w kierunku większego otwarcia na inne religie chrześcijańskie jak również na religie niechrześcijańskie, w ogóle na cały świat współczesny. Sobór uświadomił Kościołowi i katolikom, że być może jest tylko jedna prawda o świecie, ale katolicy nie posiadają jej w całości. Sobór również uświadomił katolikom, biskupom, całej społeczności Kościoła rzymskokatolickiego, że dobro można osiągać również niezależnie od motywacji ewangelicznej – mówił prof. Wojciech Roszkowski w audycji Agnieszki Steckiej pt. "Dźwiękowy przewodnik po historii najnowszej" w Polskim Radiu w 1997 roku.
We "Wprowadzeniu do Deklaracji o stosunku Kościoła do religii niechrześcijańskich" podkreślono, że wspólną cechą tego ustosunkowania się deklaracji, tak do religii niechrześcijańskich, jak i do judaizmu, jest "stanowczy zwrot katolicyzmu ku postawie dialogu i współpracy".
"Katolicyzm rezygnuje więc z rezerwy i ograniczania swojego kontaktu z wymienionymi formami religijnymi do apostolskiej troski o ich nawrócenie. Na to miejsce wyraża on szczerą gotowość podjęcia wszelkich możliwych kontaktów od dialogu ideologicznego począwszy, a na szerokiej współpracy praktycznej skończywszy" – pisze ks. kard. Nagy.
5 punktów – wezwanie do dialogu
Deklaracja "Nostra aetate" stanowi objętościowo najmniejszy dokument II Soboru Watykańskiego, składa się tylko z pięciu punktów.
Punkt pierwszy przedstawia współczesną sytuację świata ("naszą epokę"), w którym ludzkość coraz bardziej się jednoczy i wzrasta wzajemna zależność między różnymi narodami. Sytuacja ta skłania Kościół do rozważenia jego stosunku do religii niechrześcijańskich. W Deklaracji kładzie się nacisk na to, co łączy wszystkich ludzi.
"Jedną bowiem społeczność stanowią wszystkie narody, jeden mają początek, ponieważ Bóg sprawił, że cały rodzaj ludzki zamieszkuje cały obszar ziemi, jeden także mają cel ostateczny, Boga, którego Opatrzność oraz świadectwo dobroci i zbawienne zamysły rozciągają się na wszystkich, dopóki wybrani nie zostaną zjednoczeni w Mieście Świętym, które oświeci chwała Boga, gdzie narody chodzić będą w Jego światłości" - czytamy w punkcie pierwszym Deklaracji "Nostra aetate".
Punkt drugi Deklaracji został poświęcony hinduizmowi, buddyzmowi oraz "innym, istniejącym na świecie religiom", które "różnymi sposobami starają się wyjść naprzeciw niepokojowi ludzkiego serca". Kościół wzywa chrześcijan do współpracy i dialogu z wyznawcami innych religii.
"Kościół katolicki nic nie odrzuca z tego, co w religiach owych prawdziwe jest i święte. Ze szczerym szacunkiem odnosi się do owych sposobów działania i życia, do owych nakazów i doktryn, które chociaż w wielu wypadkach różnią się od zasad przez niego wyznawanych i głoszonych, nierzadko jednak odbijają promień owej Prawdy, która oświeca wszystkich ludzi. Głosi zaś i obowiązany jest głosić bez przerwy Chrystusa, który jest »Drogą, Prawdą i Życiem« (J 14,6)" - stwierdza w punkcie drugim Deklaracja "Nostra aetate".
Punkt trzeci Deklaracji został poświęcony stosunkowi Kościoła do islamu. Podkreślono w nim, że Kościół spogląda z szacunkiem również na mahometan, oddających cześć jedynemu Bogu.
"Jeżeli więc w ciągu wieków wiele powstawało sporów i wrogości między chrześcijanami i mahometanami, święty Sobór wzywa wszystkich, aby wymazując z pamięci przeszłość szczerze pracowali nad zrozumieniem wzajemnym i w interesie całej ludzkości wspólnie strzegli i rozwijali sprawiedliwość społeczną, dobra moralne oraz pokój i wolność" – czytamy w Deklaracji "Nostra aetate".
Potępienie prześladowań i dyskryminacji
Punkt czwarty Deklaracji dotyczy relacji Kościoła do judaizmu i porusza wiele istotnych zagadnień teologicznych. Wzywa się w nim chrześcijan i Żydów do dialogu.
"Skoro więc tak wielkie jest dziedzictwo duchowe wspólne chrześcijanom i Żydom, święty Sobór obecny pragnie ożywić i zalecić obustronne poznanie się i poszanowanie, które osiągnąć można zwłaszcza przez studia biblijne i teologiczne oraz przez braterskie rozmowy" – podkreślono w punkcie czwartym Deklaracji.
Zaleca się w niej również, aby nie nauczać o Żydach i judaizmie niczego, co byłoby sprzeczne z prawdą Ewangelii. Potępia się także jednoznacznie wszelkie prześladowania, które kiedykolwiek kierowano przeciwko Żydom.
Punkt piąty Deklaracji wzywa do braterstwa między ludźmi i sprzeciwia się wszelkim formom dyskryminacji i prześladowań.
"Stąd upada podstawa do wszelkiej teorii czy praktyki, które między człowiekiem a człowiekiem, między narodem a narodem wprowadzają różnice co do godności ludzkiej i wynikających z niej praw. Toteż Kościół odrzuca jako obcą duchowi Chrystusowemu wszelką dyskryminację czy prześladowanie stosowane ze względu na rasę czy kolor skóry, na pochodzenie społeczne czy religię" – czytamy w Deklaracji "Nostra aetate".
Po Soborze, prymas Polski, kardynał Stefan Wyszyński nauczał, zwracając się do wiernych:
- Macie więc docenić siebie, ale pragnąłbym też uprosić was, abyście umieli doceniać i ludzi. Musicie uwrażliwić się na ludzi, na wasze otoczenie, na tych ludzi, którzy muszą zwalczać i pokonywać trudności podobne waszym, zrozumieć człowieka. Odszukać musicie i w nich i w sobie naród i myśleć kategoriami dobra społecznego – mówił kardynał Stefan Wyszyński.
09:56 Sobór Watykański II a Kościół w Polsce.mp3 Sobór Watykański II a Kościół w Polsce. (PR, 1997)
pcz/im
Przy pisaniu tekstu korzystano z:
Sobór Watykański II (1962-1965), Konstytucje, dekrety, deklaracje. Tekst polski, Poznań 1968.