Natalia Kowalczyk wykazała, że grupa graczy, w porównaniu do osób rzadziej sięgających po gry, miała większą liczbę włókien nerwowych łączących obszary ciemieniowe i potyliczne mózgu. Regiony te są zaangażowane miedzy innymi w przetwarzanie informacji wzrokowo-przestrzennych, które są wymagane w grach akcji, w których gracz musi śledzić szybko poruszające się elementy na ekranie komputera, a przy tym wysilać pamięć i planować strategię na przyszłość.
Dzięki takim połączeniom informacje są przekazywane szybciej, mózg pracuje sprawniej i rośnie spostrzegawczość. Wyniki swoich badań młoda polska uczona z Wydziału Psychologii SWPS Uniwersytetu Humanistycznospołecznego w Warszawie, laureatka programu START 2019, opublikowała w specjalistycznym piśmie "Human Brain Mapping".
Dr Kowalczyk wyjaśnia czym zajmuje się neurokogniwistyka. - To nauka o mózgu, o zachowaniu człowieka, o procesach uczenia się, ale to również badania kliniczne, czyli o tym, jak mózg zmienia się nie tylko w wyniku nabywania nowych doświadczeń i uczenia się, ale również w wyniku zachorowania na różne choroby oraz prze procesy neurodegeneracji - mówi badaczka.
Przyznaje, że gry komputerowe, zwłaszcza tzw. gry akcji bardzo wspomagają rozwój mózgu. A wśród nich gry strategii czasu rzeczywistego. - To co wyróżnia te gry to planowanie, nie tylko własne, ale trzeba przewidzieć plany przeciwnika - wyjaśnia dr Natalia Kowalczyk.
Jakie elementy gier wpływają na rozwój mówzgu? Czy te gry różnią się od szachów? Czy gry uzależniają i dlaczego mają zła prasę? Jak badano graczy? Czy mózg gracza różni się od mózgu nie-gracza?
Posłuchaj całej audycji
***
Tytuł audycji: "Ludzie nauki" w paśmie Eureka
Prowadzi: Krzysztof Michalski
Gość: dr Natalia Kowalczyk (eurokognitywistka, Wydziału Psychologii SWPS Uniwersytetu Humanistycznospołecznego w Warszawie, laureatka programu START 2019)
Data emisji: 22.07.2019
Godzina emisji: 19.08
ag