- Nie myśleliśmy o emigracji, wyjeżdżając z Polski na początku lat 70-tych. Zamierzaliśmy objechać świat, byliśmy młodzi, bez zobowiązań, ale życie potoczyło się inaczej – opowiadał Polskiemu Radiu dla Zagranicy profesor Seweryn Ozdowski z Australii. - Najpierw trafiliśmy do Anglii, ale zarówno ja, jak i moja żona Anna nie chcieliśmy tam dłużej zostać, zdecydowaliśmy, że wyruszymy do Niemiec, aby zarobić trochę pieniędzy na podróż do Australii - mówi naukowiec.
Seweryn Ozdowski wyjeżdżając z Polski miał dyplom ukończenia prawa i socjologii na Uniwersytecie Adama Mickiewicza w Poznaniu oraz doświadczenie zawodowe zdobyte m.in. w Instytucie Nauk Prawnych w PAN, gdzie prowadził interesujące badania socjologiczne. W Niemczech musiał jednak pracować fizycznie, chociaż po pewnym czasie mógł podjąć studia w Hamburgu.
Kolejnym przystankiem była już Australia. Tu także zaczynał od nocnej zmiany w fabryce i dopiero stypendium doktoranckie umożliwiło studiowanie na Uniwersytecie Nowej Anglii w Armidale, gdzie Seweryn Ozdowski uzyskał doktorat w 1982 roku. Dzięki temu otrzymywał coraz ciekawsze propozycje zawodowe. Najpierw w Canberze, gdzie pracował jako starszy doradca w gabinecie premiera w latach 80. i 90. Potem zdobył prestiżowe stypendium z Harkness Fellowship i cała rodzina państwa Ozdowskich prawie na dwa lata wyjechała do USA. Tam Seweryn Ozdowski uczęszczał na zajęcia podyplomowe na uniwersytetach: Harvard, Georgetown i Berkeley.
Po powrocie do Australii, w Adelaidzie został przewodniczącym Biura Wielokulturowości, a w latach 200-2005, w Sydney - Komisarzem ds. Nierówności i Praw Człowieka w rządzie australijskim.
W 2018 roku Seweryn Ozdowski został mianowany profesorem na Western Sydney University w Sydney. Z tą uczelnią jest związany do dziś. Pracuje już jednak w niepełnym wymiarze godzin i może sobie pozwolić na dłuższy urlop, dzięki czemu w tym roku, przed nadejściem australijskiego lata, państwo Ozdowscy odbyli dwumiesięczną podróż po Europie.
- Polska była ważnym i ciekawym przystankiem. Mimo że dziś odwiedzam kraj jako turysta, to przecież Polska, to matka, dlatego polskie korzenie są dla mnie bardzo ważne, tu, we wczesnych latach życia kształtowały się moje postawy, choć krajem mojego sukcesu, a także mojej rodziny - żony i dzieci jest Australia - mówił profesor Seweryn Ozdowski.
Do wysłuchania rozmowy z profesorem Sewerynem Ozdowskim zaprasza Maria Wieczorkiewicz.