Życie w trzymetrowym prostokącie. Obrazy Marka Rothko

Ostatnia aktualizacja: 11.06.2013 08:50
- Zapowiedział, że stworzy do restauracji takie obrazy, że bogate bestie amerykańskie, które będą tam jadły, stracą apetyt - opowiada Grażyną Bastek o serii abstrakcji Marka Rothko.
Audio
  • W jaki sposób zależne są od siebie obrazy Marka Rothko?
Wystawa Marka Rothko
Wystawa Marka RothkoFoto: Monika Bajkowska, mat.prasowe MNW

W kolejnej audycji z cyklu "Jest taki obraz" rozmawialiśmy o Marcusie Rothkowitzu, malarzu amerykańskim, przedstawiciel nurtu w malarstwie zwanego color field painting. Mówiliśmy nie, jak zazwyczaj o jednym płótnie, tylko o cyklu powiązanych ze sobą abstrakcji.

W Muzeum Narodowym w Warszawie od 7 czerwca do 1 września 2013 r. trwać będzie wystawa Mark Rothko. Jej patronem medialnym jest Polskie Radio.

- Barwa pulsuje - mówi dr Bastek - Jego malarstwo bardzo często porównuje się do malarstwa dawnych mistrzów. Chciał przekazać w obrazach bardzo silne emocje. Nie robił tego za pomocą anegdoty, biblijnej opowieści, ale za pomocą zestawienia kolorów i światła.
Jak przebiegało życie Rothko? W 1910 ojciec Marcusa wyemigrował do Ameryki, zamieszkując w Portland w stanie Oregon i sprowadził rodzinę. Marcus rozpoczął naukę w liceum w Portland, a stypendium, jakie otrzymał po zdaniu egzaminów końcowych w 1921, umożliwiło mu rozpoczęcie studiów na Yale University. Po roku utracił stypendium i w rezultacie w 1923 zamieszkał w Nowym Jorku.
Uczęszczał na kursy rysunku z modela i martwej natury w nowojorskiej Art Students League. W dwa lata później został nauczycielem zajęć plastycznych dla dzieci w Brooklyn Jewish Center, gdzie przepracował 24 lata. W 1938 otrzymał obywatelstwo amerykańskie. W dwa lata później uprościł nazwisko, od tej pory podpisując się jako Mark Rothko.
W połowie lat 60. współpracował z architektem Philipem Johnsonem przy budowie kaplicy uniwersyteckiej katolickiej uczelni w Houston w Teksasie – University of St. Thomas – w której znalazło się 18 powiązanych ze sobą tematycznie jego dzieł. Świątynia jest znana jako Kaplica Rothko.
Niemal w przededniu poświęcenia kaplicy, po długiej walce z depresją, Rothko popełnił samobójstwo podcinając żyły w zgięciach przedramion w swoim nowojorskim studio.
O malarzu z dr Grażyną Bastek rozmawiał w Dwójce Michał Montowski.

Bartosz
Monika Bajkowska, mat.prasowe MNW
Bartosz
Bartosz Bajerski, mat.prasowe MNW
Zobacz więcej na temat: malarstwo USA
Czytaj także

Paul Gauguin obserwuje "Walkę Jakuba z aniołem”

Ostatnia aktualizacja: 15.04.2013 17:03
– Temat obrazu, znanego też pod nazwą "Wizja po kazaniu” mógł artystę zainteresować – w końcu w malarstwie podejmowano go rzadko. Gauguin mógł też jednak wykorzystać go do zapowiedzenia nowego kierunku, w jakim dążyć będzie jego twórczość – mówiła w Dwójce dr Grażyna Bastek.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Brzydka gawiedź i piękny Piłat. Ecce Homo Martena van Heemskercka

Ostatnia aktualizacja: 13.05.2013 22:00
- Twarze Chrystusa i Piłata autor przedstawił jako piękne, spokojne i majestatyczne, a rozkrzyczany tłum jako szpetny - tak dr Grażyna Bastek opisała w Dwójce postacie namalowane w środkowej scenie tryptyku.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Najsłynniejsza sekcja zwłok i Rembrandt

Ostatnia aktualizacja: 25.05.2013 13:08
Był to publiczny pokaz, poprzedzony afiszami na mieście, z biletami. To spotkanie przy sekcji zwłok miało wymiar szczególny: powstał oficjalny portret, jaki na zamówienie medyków stworzył mistrz Rembrandt.
rozwiń zwiń