Spektakl o kulturze kaszubskiej. "Wòla Bòskô" na deskach Teatru Wielkiego - Opery Narodowej

Ostatnia aktualizacja: 12.12.2024 18:50
- Kaszubi rozmawiali w domu w swoim języku, ale w kościele modlili się po polsku. W szkole z kolei rozmawiali po niemiecku. Na tym polega też roztrojenie i pewnie dramat Kaszubów - zdradził w Dwójce Jarosław Kilian - reżyser spektaklu "Wòla Bòskô". Widowisko realizowane jest po kaszubsku, a kulturę i obrządki wyjaśnią widzom specjalne pieśni. 
Jarosław Kilian: warto podzielić się kulturą Kaszub, bo jest zapomnianą i niewyeksploatowaną skarbnicą
Jarosław Kilian: warto podzielić się kulturą Kaszub, bo jest zapomnianą i niewyeksploatowaną skarbnicąFoto: Shutterstock/Lukasz Wladzinski

Spektakl opowiada historię nieszczęśliwej miłości Hanuszki i Jaśka, którym na drodze do szczęścia staje wola boska... Duże znaczenie w tej opowieści ma wymiar metafizyczny - kwestia przeznaczenia i śmierci.

Posłuchaj
13:25 PR2 2024_12_12-16-31-24.mp3 Jarosław Kilian o spektaklu "Wola boska: (Wybieram Dwójkę)

 

Kaszuby

Jarosław Killian zdradził, że miał pewne doświadczenia z Kaszubami, ale prawdziwie poznał je podczas przygotowań i tworzenia spektaklu. - Dzieciństwo spędzałem częściowo na Kaszubach, bo jeździłem z rodzicami na Hel. Znam piosenkę "Alfabet Kaszubski". Jednak póki nie zaczęliśmy wspólnie z Damianem Wilma tej pracy, to kaszubska kultura pozostawała dla mnie nieznana - zdradził.

- Im bardziej się wczytywałem w to, co udało się zebrać etnografom, tym bardziej fascynuje mnie ta kultura. Myślę, że warto się z nią podzielić, bo jest zapomnianą i niewyeksploatowaną skarbnicą - ocenił.

Obrzęd Pustej nocy

Reżyser opowiedział, że kultura Kaszubów jest bogata w różnego rodzaju obrzędy. - Punktem wyjścia do spektaklu jest obrzęd "Pustej nocy". Jest to nazwa uroczystości obchodzonej w niektórych gminach Kaszub. Polega na tym, że nieboszczyk leży w domu, a zebrani śpiewają pieśni po to, żeby zmarły mógł odejść, a nie błąkał się między ziemią a niebem - powiedział.

- Ten obrządek stał się punktem wyjścia do stworzenia dramatu łączącego te pieśni. Dotyczą one miłości, śmierci, samobójstwa, odpowiedzialności czy wiary. Podstawową myślą było trochę nawiązanie do "Dziadów" Mickiewicza - dodał.

Językowa przygoda

Całość spektaklu została napisana w języku kaszubskim. Wyjątek stanowią modlitwy. Wszystko wynika z historii Kaszubów, którzy swoje życie dzielili na trzy języki. - Kaszubi rozmawiali w domu w swoim języku, ale w kościele modlili się po polsku. W szkole z kolei rozmawiali po niemiecku. Na tym polega też roztrojenie i pewnie dramat Kaszubów (...) Dla tych, którzy nie wszystko będą rozumieli, przygotowane są napisy - zapowiedział Jarosław Kilian.

Czytaj także:

Przygotowywany przez Jarosława Kiliana spektakl pt. "Wòla Bòskô" będzie miał swoją premierę 13 grudnia w Teatrze Wielkim - Operze Narodowej.

***

Tytuł audycji: Wybieram Dwójkę

Prowadził: Monika Zając 

Gość: Jarosław Kilian (reżyser)

Data emisji: 12.12.2024

Godz. emisji: 16.30

dz

Czytaj także

Kolejny miesiąc po powodzi. Zniszczone domy i zabytki wymagają trudu odbudowy

Ostatnia aktualizacja: 11.12.2024 08:25
Tegoroczna powódź na południu Polski przyniosła ze sobą potężne zniszczenia. Ucierpiały domy, prywatne majątki, ale także wiele zabytkowych i historycznych miejsc i obiektów. Choć od przejścia fali powodziowej minęło już kilka miesięcy, to wydarzenie to jest ciągle żywe na zalanych terenach.
rozwiń zwiń
Czytaj także

"Opowieść wigilijna" na deskach Teatru Polskiego. Filmowa gra, która stworzy dramat metafizyczny?

Ostatnia aktualizacja: 11.12.2024 13:09
"Opowieść wigilijna" to opowiadane napisane ponad 180 lat temu. Twórcy z Teatru Polskiego postanowili przełożyć je na współczesny język tak, aby widz w tej sztuce "mógł przejrzeć siebie". - Gramy bardzo naturalistycznie i filmowo. Przez monument wielkiego dzieła, scenografii i kostiumów, nie staje się to bajką, ale dramatem metafizycznym - powiedział w Dwójce Wojciech Czerwiński, reżyser spektaklu.
rozwiń zwiń