Marsupilami pojawi się w Polsce

Ostatnia aktualizacja: 16.08.2012 13:58
- Masupilami istnieje! Jego ogon ma osiem metrów długości! – mówi Elisabeth Duda, która użycza swojego głosu postaci... Celine Dion. - Ale muszę kończyć rozmowę, bo Marsupilami zaprosiło mnie na kawę.
Audio
  • Cała prawda o Marsupilami - materiał Olgi Mickiewicz

We Francji film "Na tropie Marsupilami" widziało już 6 mln ludzi. Marsupilami to mityczne stworzenie, przypominające kota. Polscy fani na premierę tego filmu będą musieli niestety jeszcze trochę poczekać, bo dopiero trwają prace nad dubbingiem.

 

Aktorka wspomina pracę nad filmem jako wspaniałą przygodę. Jej zdaniem jednak poczucie humoru Francuzów i Polaków trochę się różni. – Francuz nigdy nie zrozumie "Misia" – mówi aktorka. – Uczmy się więc języków, bo to jest jednak klucz do tego, by poznać tajemnice danego kraju.

Oprócz głosu Elisabeth Dudy polscy widzowie usłyszą także głosy m.in. Pascala Brodnickiego i Cezarego Pazury.

Dowiedz się więcej o filmie, słuchając nagrania ze studia Czwórki.


Czytaj także

A gdyby tak Ziemia się zatrzymała?

Ostatnia aktualizacja: 09.08.2012 07:00
Na to pytanie w swojej bestsellerowej książce "Wiek cudów" próbuje odpowiedzieć Karen Thompson Walker. O jej debiutanckiej powieści mieliśmy okazję porozmawiać z samą autorką
rozwiń zwiń
Czytaj także

"Yuma", czyli jak powstawał kapitalizm nad Wisłą

Ostatnia aktualizacja: 08.08.2012 13:33
Tuż po upadku PRL nowym narodowym sportem Polaków stało się... jumanie. W swoim fabularnym debiucie Piotr Mularuk cofa się do lat 90. i opowiada historię drobnego złodziejaszka, który nagle podniósł poziom życia nadodrzańskiej mieściny.
rozwiń zwiń
Czytaj także

"Print Control". Panorama polskich projektów drukowanych

Ostatnia aktualizacja: 13.08.2012 14:28
Najciekawsze rozwiązania graficzne zastosowane w polskich wydawnictwach składają się na "Print Control". Pierwszy numer magazynu ukazał się 11 sierpnia, a wśród autorów prezentowanych prac są m. in. Bartosz Mucha, Tymek Jezierski, Honza Zamojski oraz Edgar Bąk - gość "Stacji Kultura".
rozwiń zwiń
Czytaj także

Mystery Jets: Mocna melodia i riff to wszystko, czego nam trzeba

Ostatnia aktualizacja: 14.08.2012 12:16
Zrezygnowali z syntezatorów, nową płytę nagrali z nowym producentem, na dodatek nie w Londynie tylko w Teksasie. O Austin, miłości do Indii i koncertowym DVD w Czwórce opowiadają Mystery Jets.
rozwiń zwiń