Męska przyjaźń w czasie wojny. Marcin Meller powraca z nową powieścią [WIDEO]

Ostatnia aktualizacja: 29.10.2024 12:02
- Mój gruziński przyjaciel pokazał mi groby swoich znajomych, którzy zginęli na froncie, przedawkowali heroinę albo popełnili samobójstwo, mając dwadzieścia parę lat. To prawdziwy obraz tamtej wojny. Osadziłem swoją powieść w tamtych czasach, by opisać je z perspektywy dwójki Polaków, którzy trafiają tam, ponieważ łakną przygody. Nie zdają sobie sprawy z tego, co ich tam spotka - mówi o swojej najnowszej książce, zatytułowanej "Dzieci lwa", Marcin Meller. 
Marcin Meller opoiada o nowej książce Dzieci lwa
Marcin Meller opoiada o nowej książce "Dzieci lwa"Foto: Cezary Piwowarski/Czwórka

Chociaż w "Dzieciach lwa" ponownie pojawia się postać Wiktora Tilszera znanego z poprzedniej książki "Czerwona Ziemia", tym razem autor odchodzi od gatunku literatury sensacyjno-kryminalnej w stronę powieści przygodowej, w której główne akcenty położone są na wątkach męskich emocji i relacji "na śmierć i życie":

– "Dzieci Lwa" sam określam jako powieść o przyjaźni i wchodzeniu w dorosłość. Jest tu też przygoda i love story, ale najmocniejszym elementem całej historii jest właśnie przyjaźń, która kończy się wraz ze śmiercią jednego z bohaterów. Jest to też powieść o niespełnionych miłościach, straconych nadziejach, tęsknocie, nostalgii oraz żalu za rzeczami, których się nie zrobiło – mówi Marcin Meller.


Posłuchaj
30:04 Stacja Kultura 28.10.2024 Marcin Meller godz.18.05.mp3 Marcin Meller opowiada o swojej najnowszej powieści "Dzieci lwa" (Stacja Kultura/Czwórka)

 

Obraz Gruzji ogarniętej wojną 

Akcja "Dzieci lwa" przenosi tym razem Wiktora Tilszera do czasów jego młodości i ogarniętej wojną Gruzji z początku lat dziewięćdziesiątych. Tragedie mieszkańców tego kraju to nieodłączny element powieści:

– Obecnie w Gruzji znowu nie jest wesoło, ale nie ma porównania z tym, co się tam działo w latach 90. To był koszmar. Kraj doświadczał wojny za wojną. O całym pokoleniu ludzi, którzy wchodzili wtedy w dorosłość, mówiło się "stracone pokolenie". Stracone przez wojnę i heroinę. Pamiętam, jak 10 lat temu mój gruziński przyjaciel Wacho zabrał mnie na cmentarz w Tbilisi i pokazał mi groby swoich znajomych, których było tam pełno. To wszystko byli ludzie, którzy zginęli na froncie, przedawkowali heroinę albo popełnili samobójstwo, mając dwadzieścia parę lat. Osadziłem swoją powieść w tamtych wojennych czasach i opisałem je z perspektywy dwójki Polaków, którzy trafiają tam, ponieważ łakną przygody. Wydaje im się, że wojna jest bardzo romantyczna. Naoglądali się filmów, naczytali się książek i wydaje im się, że wojna to jest coś niesamowitego. Nie zdają sobie sprawy z tego, co ich tam spotka.

Zobacz także:


Autor ze znajomością tematu wprowadza czytelnika w realia wojny domowej na Kaukazie. Czerpie również z własnych doświadczeń korespondenta wojennego. 

- Pisząc, bazowałem na swoich doświadczeniach. Kiedy miałem dwadzieścia parę lat, też dorabiałem różne uzasadnienia do swoich zachowań. Teraz, z perspektywy czasu, wiem, że przede wszystkim kierowała mną chęć przygody, doświadczenia czegoś niezwykłego. Taki jest też mój Wiktor i Max. Ich historia to wariacja na temat moich własnych doświadczeń. Przeżyłem i widziałem sporo. Biorę więc tutaj swoje wspomnienia i remiksuję je na potrzeby fikcji. W postaci Wiktora jest bardzo dużo ze mnie, ale to nie jestem ja. Wiktor to postać fikcyjna. W zależności od sytuacji jest to trochę lepsza lub trochę gorsza wersja mnie. Włożyłem mu jednak kilka swoich cech, myśli, natręctw - mówi Marcin Meller. 

Zapraszamy do wysłuchania całości wywiadu! 



***

Tytuł audycji: Stacja Kultura

Prowadzi: Alicja Michalska

Gość: Marcin Meller (historyk, dziennikarz, pisarz)

Data emisji: 28.10.2024

Godzina emisji: 18.05

AGJ/wmkor

Czytaj także

Księgarnie kameralne. Jak uratować umierający rynek?

Ostatnia aktualizacja: 22.09.2024 10:25
Jak radzą sobie niezależne księgarnie na rynku czytelniczym? Niestety muszą one stawić czoła narastającym problemom. W audycji "Ferment kulturalny" goście Alicji Michałowskiej - Paulina Bandura i Jacek Dargiewicz - opowiedzieli o rynku małych księgarń, o ich trudnościach oraz o zbliżającej się Nocy Księgarń.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Książka na podstawie gry. Czy to może się udać?

Ostatnia aktualizacja: 05.10.2024 17:02
- Nie chcieliśmy, aby powstała zwykła książka o grze - mówi Jakub Stokalski, projektant gry Frostpunk. Nie można zaprzeczyć, że wpływ gier na współczesną kulturę jest z roku na rok coraz bardziej widoczny. Jednym z przejawów ich rosnącego potencjału jest książka "Frostpunk. Antologia", osadzona w świecie przedstawionym we wspomnianej grze wideo. O relacji gier i literatury Alicja Michalska rozmawiała ze swoimi gośćmi w audycji "Ferment kulturalny".
rozwiń zwiń
Czytaj także

Wojciech Chmielarz: ostatnio w pisaniu książek pomaga mi geografia

Ostatnia aktualizacja: 23.10.2024 20:19
Gliwice, Warszawa, Karkonosze, małe polskie wsie i miasteczka - to wszystko odnajdziemy w książkach Wojciecha Chmielarza, który przyznaje, że w ostatnim czasie w pisaniu powieści bardzo pomaga mu geografia, jeżdżenie po kraju. W "Rodzinnym interesie" zabiera nas do pozasezonowych Międzyzdrojów. 
rozwiń zwiń