10 kwietnia polską premierę miała kolejna książka Terry'ego Pratchetta z dobijającego do czterdziestu tomów cyklu "Świat Dysku". Powieść "Niuch" podobnie, jak wcześniejsze pozycje z tego wieloksięgu zebrała w Wielkiej Brytanii tradycyjną porcję pochwał i oklasków. Jakub Ćwiek, wielbiciel twórczości Pratchetta i autor własnego cyklu "Kłamca", fenomen Brytyjczyka tłumaczył dwoma czynnikami.
- Terry po pierwsze znakomicie operuje angielskim humorem, który tak wszyscy uwielbiamy. Jest czasem bliski Monty Phytonowi, czasem komediom Richarda Curtisa. Po drugie, przy pomocy "Świata dysku" błyskotliwie komentuje rzeczywistość – wyjaśniał gość "Stacji kultura".
Cykl "Świat dysku" w przyszłym roku będzie obchodził swoje trzydziestolecie. Przez ten czas Terry Pratchett nie tylko ozdobił swą pierś II Orderem Imperium Brytyjskiego, ale też zmienił styl swojego pisania.
- Obecne jego książki są zupełnie inne od tych, które były na samym początku. Sam Pratchett powiedział, że napisał 3-4 książki w życiu, zanim odkrył coś takiego jak fabuła. Wcześniej dla niego najfajniejszą rzeczą było konstruowanie gagów, żeby jeden wchodził w drugi i żeby to było zabawne. Teraz te książki są dużo poważniejsze. Cały czas się śmiejemy, ale za nimi nadchodzi ta refleksja, wcześniej tego nie było – wyjaśniał Kuba Ćwiek.
Więcej na temat fenomenu pisarstwa Terry’ego Pratchetta i tego od czego najlepiej zacząć zapoznawanie się z jego twórczością dowiesz się słuchając nagrania audycji.
bch