Redakcja magazynu "Purpose" oraz serwis "Ładnie Naprawię" - artyści w swoim fachu - zgłaszają projekt do budżetu obywatelskiego w Łodzi. Chcą stworzyć w centrum miasta edukacyjny plac zabaw zasilany w pełni energią odnawialną, kinetyczną. Pomoc w realizacji projektu zapowiedzieli już studenci z Politechniki Łódzkiej, projektanci oraz firmy produkujące place zabaw.
- Złożyliśmy taki projekt do budżetu obywatelskiego, tam jest 20 milionów zł do zagospodarowania przez mieszkańców Łodzi - mówi Maciej Mazerant z ladnienaprawie.pl. - My jako łodzianie stwierdziliśmy, że fajnie zrobić taki projekt. Dogadaliśmy się z Politechniką Łódzką oraz projektantami i wymyśliliśmy plac zasilany zabawą, czyli miejsce, w ramach którego dzieciaki będą mogły zarówno uczyć się, jak powstaje energia, bawić się i jeszcze tworzyć energię - wyjaśnia.
Na placu zabaw mają być huśtawki, karuzele, fontanny. W projekcie znalazło się też miejsca dla rodziców, w których będzie można pić kawę, a pedałując dostarczać energię dla podgrzewaczy do kawy. Z kolei fontanna, tryskając wodą, będzie mogła np. zasilać radyjko.
Projekt w swej skali jest mniejszy niż warszawskie Centrum Nauki Kopernik, ale opiera się na podobnych założeniach - nauki przez zabawę. Plac zasilany zabawą miałby stanąć w Pasażu Rubinsteina przy ulicy Piotrkowskiej. Aktualnie w tym miejscu znajduje się tradycyjny plac zabaw. Pomysłodawcy proponują jego lepszą wersję.
Projekt na plac zasilany zabawą jest już złożony i czeka na decyzje oraz podpisy urzędników. Jeśli się uda, a mieszkańcy we wrześniu znów poprą pomysł, to prace nad jego realizacją ruszą już na wiosnę 2014 roku. Być może będzie to wspaniały początek większego przedsięwzięcia.
(pj)
