- Kiedyś interesowałem się fotorealizemem. Chciałem rysować ładnie. Łatwiejsze jednak jest rysowanie brzydko. Na więcej można sobie wtedy pozwolić - przekonywał w rozmowie z Kamilem Jasieńskim Paweł Dycha, który bazgraniem zajmuje się w zasadzie od zawsze. - Na początku były kredki i ostatnia strona w zeszycie. Później było rysowanie na lekcjach i na zajęciach. Aż do pierwszego opublikowanego w internecie komiksu - wspominał Czwórkowy gość.
"Batman musiał spuścić powietrze i spojrzeć na siebie z dystansu"
W stronę większych form komiksowych Bazgrama na razie nie ciągnie, a sam o sobie mówi, że "jest człowiekiem wielu braków talentu i raczej pracy unika". Lubi za to oglądać wszystkie filmy, a jedną z jego pasji jest krytyka polskiego poczucia humoru. - Nie chcę być wyrocznią i mówić, co jest śmieszne. Ktoś może powiedzieć, że to ja jestem niezabawny, chociaż w Polsce nie śmieszy mnie bardzo wiele - wyjaśniał Paweł Dycha.
Słuchając nagrania audycji z Czwórkowego studia dowiecie się też, czy Bazgram aspiruje do bycia historykiem internetu oraz dlaczego podchodzi z dystansem do polskiego YouTube'a.
***
Tytuł audycji: Pierwsze słyszę
Prowadzi: Kamil Jasieński
Gość: Paweł Dycha czyli Bazgram (rysownik, YouTuber, komik)
Data emisji: 7.03.2017
Godzina emisji: 8.07
jsz/mk