Badania przeprowadzono na zwierzętach - podawano im obie substancje w formie słodkiej wody, albo zastrzyków. - Następnie porównywaliśmy, które części mózgu były aktywne podczas tego eksperymentu. Okazało się, że w przypadku obu bodźców aktywowały się bardzo podobne struktury. Były one związane z układem nagrody - mówił Łukasz Bijoch, doktorant w Polskiej Akademii Nauk.
Układ nagrody to nazwa struktur mózgu związanych z kontrolą zachowania i motywacją. Ich pobudzenie skutkuje wyrzutem dopaminy i pojawieniem się uczucia przyjemności. Tak dzieje się po kontakcie z tzw. bodźcem nagradzającym, czyli na przykład, kiedy jemy coś pysznego.
W tym eksperymencie działanie cukru i kokainy było bardzo podobne, więc naukowcy przeprowadzili kolejne próby. - W przypadku jednokrotnego podania cukru zaobserwowaliśmy, że bardzo duża część mózgu została aktywowana, ale po kilkukrotnej ekspozycji na tę substancję aktywność mózgu stabilizowała się, czyli reagował on coraz mniej - mówił ekspert. - W przypadku kokainy jednokrotne podanie zaktywizowało mniej struktur niż wielokrotne podanie. To może być podstawową do wyciągnięcia wniosków, że kokaina jest substancją o charakterze bardziej uzależniającym, oraz że uzależnienie jest chorobą postępującą - zaznaczał Łukasz Bijoch.
04:15 _PR4_AAC 2023_03_23-07-13-33.mp3 Cukier jak narkotyk - jak to działa? (pierwsze słyszę/Czwórka)
Dzięki technice tzw. obrazowania arkuszem światła naukowcy mogli spojrzeć na całą półkulę mózgu i obserwować wszystkie struktury jednocześnie. Wyniki ich badań mogą pomóc w walce z uzależnieniami. - Udało nam się zmapować mózg i te części, które są aktywowane przez narkotyk. Mamy nadzieję, że będziemy w stanie prowadzić terapie komórkowe i skutecznie walczyć z uzależnieniem.
Sprawdź także:
***
Tytuł audycji: Pierwsze słyszę