Tokio 2020: wiek to tylko liczba. 50 lat dzieli uczestników igrzysk, tu jest miejsce dla każdego

Kiedyś dzieci szybciej dorastały – patrząc na przykład 12-letniej Syryjki, która przez start na igrzyskach walczy z wojenną traumą, ciężko uwierzyć w ten często powtarzany slogan. Na szczęście na olimpijskich arenach jest miejsce dla każdego.

Hend Zaza była najmłodszą uczestniczką igrzysk w Tokio, a Andrew Hoy będzie najstarszym sportowcem, jaki wystąpi w stolicy Japonii

Foto: Forum/Reuters/THOMAS PETER/Mike Hutchings

Polskie Radio - Oficjalny Nadawca Radiowy Igrzysk Olimpijskich Tokio 2020 - przekaże 120 godzin transmisji, relacji i serwisów z Japonii. Dodatkowo portal PolskieRadio24.pl specjalnie na to wielkie święto sportu przygotował specjalny serwis.

Tokio 2020 - SERWIS SPECJALNY

Udział ważny, pieniądze ważniejsze?

Czy pamiętasz co robiłeś mając 12 lat? – Pytała strona olympics.com, nawiązując do wieku najmłodszej uczestniczki zmagań w Tokio. Hend Zaza – tenisistka stołowa pochodząca z Syrii- nie zapomni nie tylko swoich pierwszych igrzysk.

- Sport pomaga mi walczyć z wojenną traumą – mówiła przed startem.

Całkiem spory bagaż doświadczeń jak na 12-latkę.

Zasadę barona Pierre de Coubertina o tym, że w zmaganiach olimpijskich najważniejszy jest sam udział, znamy wszyscy. O tym, że dziś jest ona coraz mniej sprawdzalna, Syryjka mogła się przekonać już w pierwszej rundzie turnieju singlistek, gdy uległa starszej o 27 lat Liu Jia. Jej pogromczyni to jedna z wielu Chinek, które – za odpowiednie pieniądze – reprezentują inne kraje. Gdy Jia w 2000 roku debiutowała na igrzyskach, do narodzin Hend pozostawało jeszcze dziewięć lat. Szanse w tej rywalizacji na pewno nie były wyrównane, ale przecież liczy się udział...

Idea twórcy nowożytnych igrzysk nieco wyblakła w dobie powszechnej komercjalizacji, ale jedno się nie zmieniło – ograniczenia wiekowe nie obowiązują.

>>> SPRAWDŹ TABELĘ MEDALOWĄ 

13-letnia mistrzyni

Zdecydowanie lepiej niż młodej reprezentantce Syrii poszło niespełna dwa lata starszej Momiji Nishiya. Urodzona 30 sierpnia 2007 roku Japonka zwyciężyła w konkurencji street debiutującego w Tokio skateboardingu, czyli jazdy na deskorolce. Drugie miejsce zajęła również 13-letnia Brazylijka – Rayssa Leal, a „nieletnie” podium uzupełniła o trzy lata starsza Japonka Funa Nakayama. Skateboarding z uwagi na specyfikę – wywodzi się z ulicznej subkultury i – jak widać – nie wymaga góry trenowanych latami mięśni, może na długie lata stać się domeną młodej fali.

Przez lata prymat wśród najmłodszych uczestników olimpiad należał do startujących w gimnastyce artystycznej. Bez wątpienia decydowały o tym predyspozycje fizyczne, a konkretnie nie do końca ukształtowane ciało, które można było bardziej śmiało wyginać. Legendarna Rumunka Nadia Comaneci w wieku 19 lat była już pięciokrotną mistrzynią olimpijską.

Do dziś niekwestionowany rekord należy do zaledwie 10-letniego Dimitriosa Loundrasa z Grecji. Na pierwszych nowożytnych igrzyskach – w 1896 roku w Atenach zdobył on nawet brązowy medal w konkursie drużynowym ćwiczeń na drążku, co jednocześnie czyni go liderem tabel najmłodszych medalistów.

Czytaj także:

• Tokio 2020: dramat gwiazdy gimnastyki. Simone Biles wycofana z rywalizacji 

Mały też może

Nieoficjalnie wiele źródeł podaje jednak sensacyjną wiadomość znacznie zmieniającą te statystyki. W 1900 r. w Paryżu duńscy wioślarze przed finałowym wyścigiem mieli zrekrutować na funkcję szlakowego...siedmioletniego francuskiego chłopca. Brakowało im wówczas jednego do kompletu, a atutem malucha miała być niewielka waga, nieznacznie dociążająca łódkę. Ciężko jednak o oficjalne potwierdzenie tak personaliów chłopca, jak i prawdziwości tej historii.

Na 100% pewne jest natomiast, że najmłodszą mistrzynią olimpijską w historii została w 1936 r. Amerykanka Marjorie Gestring, wygrywając w Berlinie konkurs skoków do wody z trzymetrowej trampoliny.

Skoki do wody, deskorolka, gimnastyka – te dyscypliny udowadniają, że nie zawsze duży może więcej, a na arenach olimpijskich jest też miejsce na spryt i inwencję. Na potwierdzenie dodajmy, że najmłodsi w historii mistrzowie zimowych igrzysk również wywodzą się z konkurencji technicznej – łyżwiarstwa figurowego.

Tokio 2020: skateboarding znaczy młodość. Złoto 13-latki na igrzyskach

Owacje dla Oksany

Nie przeszkodziło to jednak pewnej 46-letniej zawodniczce z Uzbekistanu zostać w Tokio najstarszą w dziejach uczestniczką konkursu w gimnastyce artystycznej. Urodzona w Bucharze Oksana Chusovitina 33 lata temu zdobyła mistrzostwo...ZSRR w wieloboju gimnastycznym. Na igrzyskach debiutowała w 1992 r. w Barcelonie – na kilka, lub nawet kilkanaście lat przed narodzinami obecnych gwiazd swojej dyscypliny.

Jej ostatni w karierze występ, w którym nie zakwalifikowała się do finału zakończyła owacja na stojąco od trenerów i zawodniczek z innych reprezentacji, będąca jednocześnie wyrazem uznania za wieloletnią aktywność. W jej końcowych etapach Chusovitina rywalizowała nawet z trzykrotnie młodszymi zawodniczkami.

Pół wieku różnicy

Doświadczona gimnastyczka uznała, że czas już zająć się szkoleniem młodzieży. Ani myśli o tym najstarszy uczestnik igrzysk w Tokio. 62- letni Australijczyk Andrew Hoy zadebiutował na olimpiadzie w 1984 r. w Los Angeles. Teraz wystąpi na niej już po raz ósmy, a w międzyczasie trzykrotnie wygrywał rywalizację WKKW – wszechstronnego konkursu konia wierzchowego. Jego i Hend Zaza dzieli niemal dokładnie pół wieku.

Australijskiemu jeźdźcowi wciąż daleko jednak do miana najstarszego sportowca w historii igrzysk. Tym w 1920 roku podczas zawodów w Antwerpii został szwedzki strzelec Oskar Swahn. A jako, że zdobył tam srebro, do dziś jest automatycznie najstarszym medalistą – dokładnie 72 lata i 281 dni w czasie belgijskiej rywalizacji. Na tym jednak lista „wiekowych” rekordów Szweda się nie kończy. Osiem lat wcześniej, a więc w wieku 64 lat, zdobywając złoto przed własną publicznością w Sztokholmie, stał się najstarszym zwycięzcą olimpiady w historii i laur ten dzierży do dziś.

Czytaj także:

• Tokio 2020: sprawdź ostateczny skład reprezentacji Polski na igrzyska
• Tokio 2020: sportowcy powalczą o 339 kompletów medali - TERMINARZ
• Tokio 2020: wspinaczka sportowa, karate, skateboarding i surfing - poznaj debiutantów na igrzyskach

Doświadczenie nie pomogło

A jak to wygląda w polskiej ekipie? 37 lat dzieli najstarszego członka kadry – 53-letniego łucznika Sławomira Napłoszka od najmłodszej w ekipie pływaczki – Laury Bernat.

Ciekawie przedstawia się struktura wiekowa wśród naszych reprezentantów w grach zespołowych. Nestorem wśród siatkarzy jest 33-letni Grzegorz Łomacz. Na drugim biegunie o 10 lat młodszy Jakub Kochanowski.

Z kolei kadra koszykarzy 3x3, która, niestety, niespodziewanie już odpadła, była najbardziej zaawansowaną pod względem średniej wieku w turnieju – przeciętna 34 lata. Indywidualnie jego najstarszy gracz to 39-letni Paweł Pawłowski. Tym bardziej szkoda, że przewagi doświadczenia, którą sami zainteresowani często podkreślali, nie udało się przekuć na wygrane. Polacy oddawali nieprzemyślane rzuty, łapali faule techniczne, przegrywali w końcówkach. Umiejętności z pewnością nie zabrakło, ale z uwagi właśnie na wspomniany wiek członków ekipy trudno liczyć na zmazanie plamy za cztery lata.

Posłuchaj

01:45 Renkiel.mp3 Czas więc na podsumowanie - z trenerem kadry koszykarzy 3x3 Piotrem Renkielem rozmawia Tomasz Kowalczyk.

 

Szkoda, zwłaszcza, że koszykówka 3x3 ma ogromny medialny potencjał i z dużym prawdopodobieństwem przed tą dyscypliną szybki rozwój. To jednak łączy się z podnoszeniem poziomu, a kiedy jeszcze na swoje miejsce wrócą Amerykanie – a wrócą, bo to przecież koszykówka – może się okazać, że szansa na medal, jaką bez wątpienia mieliśmy w Tokio, prędko się nie powtórzy.

Liczy się...medal

Do dziś najmłodszą polską mistrzynią olimpijską jest śp. Kamila Skolimowska. Jej złoty medal w rzucie młotem z Sydney był ogromną niespodzianką. Taką nie będzie z pewnością ew. złoto w tej samej dyscyplinie dla Anity Włodarczyk. Dla 36-letniej zawodniczki stanowiłoby to wspaniałe ukoronowanie pięknej kariery.

Obyśmy jednak na pierwszy polski krążek w Tokio nie musieli czekać aż do występów lekkoatletów. I naprawdę nieważne kto go zdobędzie – junior czy weteran – na igrzyskach jest miejsce dla wszystkich.

 
MK