Przeprowadzone eksperymenty wykazały, że kłamanie zabiera nam więcej czasu, niż udzielanie odpowiedzi zgodnych z prawdą. Eksperyment Aidena Gregga z Univeristy of Southampton wykazał, że w 85 proc. przypadków kłamiący ochotnicy odpowiadali wolniej niż ci, którzy mówili prawdę. Udzielenie zgodnej z prawdą odpowiedzi zabierało uczestnikom badania średnio 1,2 sekundy. W przypadku tych zeznających fałszywie, odpowiedź trwała 1,8 sekundy, a więc o 30 procent dłużej. To tzw. metoda "sprawdzania czasu reakcji".
- Takie badania wynikają z naszej potrzeby wynalezienia doskonałego wykrywacza kłamstw - tłumaczy dr Paweł Boguszewski z Instytutu Biologii Doświadczalnej PAN.
Powyższa metoda nie jest jednak do końca miarodajna. - Jeśli bowiem ktoś wiedziałby, że sprawdzamy jego prawdomówność tą metodą, mógłby celowo dłuzej zastanawiać się nad odpowiedzią poprawną, co przekłamałoby wyniki testu - tłumaczy dr Boguszewski.
O innych badaniach, potwierdzających tezę, że kłamanie trwa dłużej niż mówienie prawdy dowiesz się, słuchając całej rozmowy w aucycji "W cztery oczy".Posłuchaj, a dowiesz się prawdy!
(kd)