Czy przestaliśmy bać się pandemii? Dlaczego rośnie liczba koronasceptyków?

Ostatnia aktualizacja: 14.10.2020 18:07
Od soboty cała Polska została objęta tzw. żółtą strefą. Wprowadzono nowe ograniczenia, mówi się nawet, że możliwe jest powtórzenie wiosennego lockdownu. Jednocześnie nie brakuje tych, którzy nie stosują się do nakazów, a nawet nie wierzą w istnienie pandemii.
Zdjęcie ilustracyjne
Zdjęcie ilustracyjneFoto: Shutterstock/shellygraphy
zakupy online free 1200.jpg
Bezpieczne zakupy online - robisz to dobrze?

Eksperci twierdzą, że jesteśmy ofiarami własnego sukcesu. W związku z tym, że na początku pandemii w Polsce liczbę zakażeń udało się utrzymać we względnych normach, przestaliśmy być czujni i "zapomnieliśmy o zagrożeniu".

Posłuchaj

19:22 _PR4_AAC _pandemia_all_2020_10_13-14.mp3 Czy przestaliśmy bać się pandemii? Dlaczego wzrasta liczba koronasceptyków? (Czat Czwórki/Czwórka)

Jak wynika z badań, na które powołuje się prowadzący audycję Piotr Firan, 17 procent Polaków uważa, że nie ma żadnej epidemii koronawirusa, a ponad 20 procent badanych wcale się nie boi zakażenia. Tak zwani antycowidowcy i koronasceptycy demonstrowali swoje poglądy w wielu miastach Polski. Jednak jest coraz więcej ofiar wirusa, który dotyka także osoby młode i wysportowane.

COVID-19 diagnozuje się także u osób wyczynowo uprawiających sport, które, jak by się wydawało, są bardziej odporne. Paweł Wszołek - piłkarz warszawskiej Legii jeszcze wiosną był niedowiarkiem. - Powiem szczerze, że na początku sam się śmiałem z tego wirusa, później trochę znajomi i przyjaciele relacjonowali, co się działo we Włoszech i okazało się, że jest to coś poważnego - mówi naszej reporterce.

Zobacz także:

Podczas wykonywania testów przed pierwszą rundą eliminacji Ligi Mistrzów sportowcowi zrobiono testy, które okazały się negatywne. Jednak po meczu poczuł się gorzej.


kwarantanna koronawirus maseczka izolacja pies praca zdalna 1200.jpg
Pandemia przyspieszy globalną cyfryzację

- Czułem się osłabiony, kręciło mi się w głowie, ale nawet nie myślałem, że to może być koronawirus.  Zagrałem całe 90 minut i można powiedzieć, że potem byłem wrakiem człowieka - opowiada. -  Kolejny test niestety wyszedł pozytywnie i chociaż prowadzę zdrowy tryb życia, staram się dbać o siebie i swoją odporność - zachorowałem.

W jego wypadku, po przejściu choroby, finalne badania wyszły dobrze i zawodnik nie ma żadnych problemów z płucami i sercem. Jednak przez 3 miesiące piłkarz był wyłączony z jakiejkolwiek aktywności fizycznej.

Dlaczego więc, mając podobne przykłady, po tylu miesiącach pandemii tak wiele osób neguje jej istnienie?  

- Według badań nawet co trzecia osoba nie wierzy w pandemię - mówi dr Justyna Pokojska, socjolog z Uniwersytetu Warszawskiego.


COVID-19. Zasady bezpieczeństwa
COVID-19. Ryzyko transmisji
COVID-19. Zasady bezpieczeństwa

Koronasceptycy

 - Gdy spojrzymy w głąb tej grupy koronasceptyków, jest to skorelowane z poziomem edukacji i wykształcenia. Im niższa edukacja, tym większy sceptycyzm względem koronawirusa. Mam też wrażenie, że zmęczyliśmy się lockdownem, który nas dotknął w marcu i kwietniu, po letnim rozluźnieniu chcemy bardzo negować obecność wirusa. Jak grzyby po deszczu pojawiają się teorie spiskowe, które trafiają na podatny grunt. Ludzie są zmęczeni funkcjonowaniem w reżimie sanitarnym i może to jest strategia obronna - wyjaśnia gość audycji.

Jak tłumaczy specjalistka, jesteśmy bardzo podzieleni, rzeczywiście są osoby, które starają się czytać informacje wiarygodne i wierzą w istnienie koronawirusa, ale jest też grupa osób opierająca swoją wiedzę na różnych innych źródłach. 

Zobacz także:

- Koronasceptycy sięgają do co najmniej niepewnych informacji, które być może nawet celowo są produkowane i emitowane, żeby wprowadzić zamieszanie i konfuzję - wyjaśnia gość audycji. - Taki zamęt powoduje, że jesteśmy mniej bezpieczni, bardziej podatni na pewnego rodzaju manipulacje. Więc to, co można polecić, to jednak korzystanie ze źródeł  wiarygodnych i sprawdzonych. Dobrze też sięgnąć do międzynarodowych statystyk, a one jednoznacznie mówią, że pandemia jest. Możemy się do niej odpowiednio przygotować, minimalizując ryzyko, jednak musimy się nauczyć z nią żyć. 

***

Tytuł audycji: Czat Czwórki

Prowadzi: Piotr Firan

Materiał przygotowałaAnna Depczyńska

Goście: Paweł Wszołek (piłkarz Legii Warszawa), prof. Iwona Paradowska-Stankiewicz (Narodowy  Instytut Zdrowia Publicznego Państwowego Zakładu Higieny), dr Justyna Pokojska (socjolog UW)

Data emisji: 13.10.2020

Godzina emisji: 15.05

aw

Czytaj także

Wesele w pandemii. Najbardziej ryzykowna impreza roku?

Ostatnia aktualizacja: 03.08.2020 18:30
- Z rozmów z naszymi klientami wynika, że limit 150 osób na weselu w żadnym przypadku nie zostanie przekroczony. W największej uroczystości, którą przygotujemy w tym roku, najprawdopodobniej weźmie udział 70 gości - mówi Karolina Ostachowicz z jednej z agencji ślubnych.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Rygor sanitarny w akademikach i zajęcia online - co zmieni się dla studentów?

Ostatnia aktualizacja: 14.09.2020 11:45
Każda z uczelni podejmuje własne decyzje, dotyczące nowego roku akademickiego. Najczęściej zajęcia odbywać się będą w trybie mieszanym: w mniejszych grupach - stacjonarnie, w większych, np. wykłady - zdalnie. Jednak na przykład Uniwersytet Warszawski cały zimowy semestr zamierza przeprowadzić online.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Przychodzi Kowalski do lekarza - zdrowie Polaków w czasie pandemii

Ostatnia aktualizacja: 15.09.2020 15:19
Czy telemedycyna nam wystarcza? Na co narzekają pacjenci? Kiedy gabinety lekarskie zostaną otwarte? - o tym rozmawiamy z gośćmi audycji. 
rozwiń zwiń