Duża scenografia, trzy orkiestry i ogromny chór. "Czarna maska" Pendereckiego w Teatrze Wielkim

Ostatnia aktualizacja: 20.11.2024 18:05
- Jest to jeden ogromny organizm wykonawczy podzielony na kilka elementów - powiedział Bassem Akiki w Dwójce na temat "Czarnej maski", która zostanie przedstawiona na deskach Teatru Wielkiego Opery Narodowej w Warszawie. Dyrygent przyznał także, że samo dzieło na początku było ogromnym wyzwaniem, bo są w nim rzeczy na granicy wykonalności dla śpiewaków i orkiestry. 
W Teatrze Wielkim Operze Narodowej trwają ostatnie przygotowania do premiery opery Krzysztofa Pendereckiego - Czarna maska
W Teatrze Wielkim Operze Narodowej trwają ostatnie przygotowania do premiery opery Krzysztofa Pendereckiego - Czarna maskaFoto: Shutterstock/Andriy Blokhin

W warszawskiej inscenizacji reżyser David Pountney udowadnia, że choć libretto opiera się na wydarzeniach z przeszłości, to ich wymowa pozostaje aktualna. "Czarna maska" oferuje współczesną refleksję nad niepewnością i zagrożeniem, które mogą się czaić nawet podczas najbardziej beztroskich świąt.

Posłuchaj
15:29 PR2 2024_11_20-16-32-44.mp3 Bassem Akiki o "Czarnej Masce" (Wybieram Dwójkę)

 

Czas akcji i wyzwania

Bassem Akiki zdradził, że choć akcja opery pierwotnie rozgrywa się w 1662 roku, to w tym przypadku będzie inaczej. - Opera dzieje się w czasach współczesnych, ale nie jest to dokładnie określone. Widać to po strojach, po których jednak nadal ciężko określić dokładny czas. To jest po prostu piękne. Scenografia także jest współczesna - powiedział.

Wyzwaniem dla warstwy muzycznej jest akustyka, ale z pomocą przyszła scenografia. - Teatr Wielki to jedna z największych scen świata i powoduje to problemy z akustyką dla dyrygenta. Trzeba stworzyć balans między sceną a orkiestronem. Dzięki scenografowi mamy zamkniętą przestrzeń. Nawet sufit jest zabudowany. Jesteśmy więc w pudle rezonansowym, co bardzo pomaga - ocenił dyrygent.

Trzy orkiestry

Bassem Akiki podkreślił również, że spektakl jest bardzo dużym przedsięwzięciem. - Dźwięk w tym spektaklu musi przejść przez trzy orkiestry. Gra orkiestra w orkiestronie, za sceną i jedna na scenie. Do tego wielki chór osiemdziesięcioosobowy, który rozpoczyna za sceną, ale później pojawia się i na scenie. Jest to jeden ogromny organizm wykonawczy podzielony na kilka elementów - dodał.

Wymagająca ekspresja

Dla dyrygenta, całe dzieło jest przepełnione ekspresjonizmem. - Penderecki dużo eksperymentował, szukając własnej formy. Tutaj jednak nie ma szukania nowego języka. Wszystko jest napisane klasycznie. Bardzo rzadko pojawia się improwizacja. Uważam, że ta opera jest bardzo związana z ekspresjonizmem - ocenił.

Czytaj także:

- Rok temu pierwszy raz otworzyłem tę partyturę i pracowałem nad nią do chwili obecnej. Szybko się uczę, ale to zajęło mi dużo czasu. Na początku czarno to widziałem, bo są tu rzeczy na granicy wykonalności dla śpiewaków i orkiestry - przyznał  Bassem Akiki.

Premiera tej inscenizacji "Czarnej maski" już 22.11. 

***

Tytuł audycji: Wybieram Dwójkę

Prowadził: Jakub Kukla

Gość: Bassem Akiki (dyrygent spektaklu)

Data emisji: 20.11.2024

Godz. emisji: 16.30

dz/zch

Czytaj także

Ukochane miejsce na ziemi Krzysztofa Pendereckiego. Arboretum w Lusławicach

Ostatnia aktualizacja: 11.10.2024 16:01
To było jego ukochane miejsce na ziemi. Nie tylko w nim odpoczywał, ale też komponował swoje dzieła i sadził ukochane drzewa. Słynne Arboretum Krzysztofa Pendereckiego wciąż zachować. W tym roku mija 50 lat od zakupu dworu przez kompozytora wraz z otaczającym go parkiem.
rozwiń zwiń
Czytaj także

V Międzynarodowy Konkurs Wokalistyki Operowej A. Didura. "Poziom uczestników jest bardzo dobry"

Ostatnia aktualizacja: 10.10.2024 09:17
Trwa V Międzynarodowy Konkurs Wokalistyki Operowej Adama Didura, który już od wielu lat wyłania najznakomitszych śpiewaków młodego pokolenia. W konkursie, oprócz obowiązkowych arii Mozarta, uczestnicy muszą również założyć kostiumy i odegrać operowe role przed jury oraz publicznością. - Śpiewacy będą musieli znaleźć na to sposób - mówił dyrektor artystyczny wydarzenia Andrzej Dobber.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Dzieło na podstawie manuskryptów Gombrowicza. "HI§TORY" w Operze Królewskiej

Ostatnia aktualizacja: 14.11.2024 13:34
To dzieło, w którym autor szuka swojego głosu wobec rodziny, społeczeństwa, a przede wszystkim historii - tak o operze "HI§TORY" mówi kompozytor i autor libretta Michał Dobrzyński. Dzieło powstało na podstawie manuskryptów i niepublikowanych dotąd fragmentów dramatu "Historia" ("Operetka") Witolda Gombrowicza. Rękopisy pisarza przekazała Rita Gombrowicz. 
rozwiń zwiń