Monika Walecka, Ola Jasińska i Karina Terzoni
Monika Walecka wróciła do Polski po 5 latach emigracji w USA, gdzie w San Francisco, jako piekarz, poszukiwała chleba idealnego. - Tam ludzie lubią i potrafią jeść. Stoją godzinami w kolejkach, by zjeść dobrego rogalika - mówiła Walecka. - Jedzenie się tam celebruje. Stawia się na kuchnię sezonową, świeże warzywa i owoce, oliwę zamiast innych tłuszczów i mięso dobrej jakości - wymieniała.
Mówiła także o swoim sposobie na stworzenie w domu miejsca, za którym wszyscy będą tęsknić, a jej zdaniem centralnym punktem powinien być... kuchenny stoł. - Zawsze marzyłam o tym, by w domu mieć piękny stół. Ten mebel był zawsze w centrum rodzinnego życia. Przez całe moje dzieciństwo drewniany stół stał w kuchni pod ścianą i to przy nim przyjmowani byli goście, tam wszystko się działo - wspominała w Czwórce.
Opowiadała też historię pewnej deski, znalezionej na posesji nieznajomego Chińczyka, która stała się początkiem dla tytułowego "drewnianego stołu" w jej książce. Mówiła też o specyficznej "kuchni kalifornijskiej" i zdradziła swój sposób na zrobienie idealnego ciasta drożdżowego.
***
Tytuł audycji: Dzień Kobiet
Prowadzą: Karina Terzoni i Aleksandra Jasińska
Gość: Monika Walecka (autorka książki "Opowiadania drewnianego stołu")
Data emisji: 21.04.2017
Godzina emisji: 7.10
kd/jsz