Historia

Aleksander Wat. "Byłem politykiem, kiedy trzeba było być poetą"

Ostatnia aktualizacja: 29.07.2024 05:40
"Byłem wszystkim tym, czym należy być, tylko nie we właściwym czasie. Byłem politykiem, kiedy trzeba było być poetą i byłem poetą, kiedy trzeba było być politykiem. Byłem komunistą, gdy porządni ludzie byli antykomunistami, zostałem antykomunistą, gdy rozsądni ludzie szli do komunizmu" - mówił o sobie Aleksander Wat, pisarz i poeta.
Kongres Zjednoczeniowy Polskiej Partii Robotniczej (PPR) i Polskiej Partii Socjalistycznej (PPS). Pierwszy z lewej w drugim rzędzie stoi Stanisław Dygat, w pierwszym rzędzie od lewej - Leopold Lewin, Aleksander Wat, Stanisław Ryszard Dobrowolski i Julian Tuwim. Warszawa, 20 grudnia 1948.
Kongres Zjednoczeniowy Polskiej Partii Robotniczej (PPR) i Polskiej Partii Socjalistycznej (PPS). Pierwszy z lewej w drugim rzędzie stoi Stanisław Dygat, w pierwszym rzędzie od lewej - Leopold Lewin, Aleksander Wat, Stanisław Ryszard Dobrowolski i Julian Tuwim. Warszawa, 20 grudnia 1948.Foto: PAP/CAF

67 lat temu, 29 lipca 1967 roku, zmarł Aleksander Wat, poeta i pisarz, współtwórca polskiego futuryzmu.

- Wat pochodził z rodziny żydowskiej, jego ojciec był rabinem. W wielu wierszach i wspomnieniach autobiograficznych często wraca do swojej genealogii - mówiła Anna Micińska, historyk literatury i krytyk literacki w audycji "Portret Pisarza".

Posłuchaj
57:10 aleksander wat___666_07_ii_tr_0-0_9903890c1f3ad1a[00].mp3 Audycja z cyklu "Wieczór literacki" Joanny Szwedowskiej. Aleksandra Wata wspominają syn Andrzej Wat, żona Natalia "Ola" Watowa, Konstanty Jeleński, Czesław Miłosz i Józef Czapski. (PR, 29.07.2007)

Studiował na Wydziale Filozoficznym Uniwersytetu Warszawskiego, znajdował się pod silnym wpływem prof. Tadeusza Kotarbińskiego. Jako ochotnik wstąpił do armii w czasie wojny polsko-bolszewickiej, ale nie wziął udziału w walkach. Był jednym z czołowych przedstawicieli polskiego futuryzmu, deklarował "uwolnienie słów", zerwanie okowów ortografii, gramatyki i interpunkcji. W tym czasie powstał jego tomik wierszy "Ja z jednej strony i Ja z drugiej strony mego mopsożelaznego piecyka".

Romans z komunizmem

W 1926 nawiązał znajomość z Andrzejem Stawarem, co zapoczątkowało jego sympatie lewicowe. Ta fascynacja przerodziła się we współpracę z innymi komunizującymi intelektualistami m.in. Władysławem Broniewskim i Brunonem Jasieńskim. Wspólnie wydawali "Miesięcznik Literacki".

- Przejęty tym, co dzieje się w Rosji, nieświadomy jeszcze tragicznych skutków rozwoju tego, co miało się tam wydarzyć, Wat postanawia, że właśnie idea komunistyczna będzie stanowiła panaceum na wszystkie jego rozterki i wątpliwości - wyjaśniała historyk literatury.

Posłuchaj
37:04 aleksander wat___pr ii 14107_tr_0-0_11532275c1eed53b[00].mp3 Audycja "Portret Pisarza" poświęcona postaci Aleksandra Wata. (PR, 14.06.1992)

Wybór ideologii stał się jednocześnie przyczyną twórczego kryzysu Wata. Autor "Bezrobotnego Lucyfera" nie mieścił się w ramach socjalistycznego realizmu. - Przyjmując komunizm jako ideologię, nie mógł nie zastanawiać się nad literaturą, jaka temu komunizmowi powinna towarzyszyć. I tu intelektualista, filozof natknął się na mur nie do przebicia - mówiła Anna Micińska.

Po wybuchu II wojny światowej uciekł z Warszawy do Lwowa. Początkowo entuzjastycznie witał włączenie Zachodniej Ukrainy do ZSRR. W styczniu 1940 roku został aresztowany przez NKWD.

Pokuta zadana samemu sobie

Więzienie NKWD oduczyło go komunistycznych sympatii. W celi przebywał do 20 listopada 1940. Zesłano go do Kazachstanu. Tam, w Ałma-Acie, został delegatem regionalnym londyńskiego rządu RP. Nigdy nie przyjął obywatelstwa radzieckiego.

Po powrocie z ZSRR został redaktorem naczelnym Państwowego Instytutu Wydawniczego, którą to funkcję pełnił w latach 1946-48. Nie był jednak pokornym pupilem władzy. Wypowiadał się krytycznie wobec wprowadzanego systemu, starał się wprowadzać do redagowanych przez siebie czasopism literaturę spoza socrealistycznego nurtu. Za tę działalność został usunięty z redakcyjnych stanowisk i otrzymał zakaz publikowania.  

- W charakterze pokuty jego obowiązkiem jest robić wszystko, by temu komunizmowi się przeciwstawiać - wyjaśniała gość audycji "Portret Pisarza".

Wat spotkał się z ostracyzmem. Stosunek środowiska inteligencji do poety w okresie stalinizmu najlepiej podsumował Czesław Miłosz w audycji Joanny Szwedowskiej z cyklu "Wieczór literacki": - Wat dla władz był trędowaty, nie zbliżano się do niego - wspominał noblista.

Materiały Radia Wolna Europa dotyczące postaci Aleksandra Wata >>>>>>

W 1953 roku zapadł na zespół Wallenberga, neurologiczną chorobę powodującą bardzo silne bóle głowy. Leczył się we Francji i Szwecji. Za granicą udzielił serii wywiadów Czesławowi Miłoszowi, które stały się kanwą książki "Mój wiek". Choć w cierpieniu znalazł inspirację, która pozwoliła mu wrócić do pisania, choroba zwyciężyła poetę. Nękany silnymi bólami głowy odebrał sobie życie 29 lipca 1967 roku.

bm

Czytaj także

Witkacy - samobójstwo po inwazji Sowietów

Ostatnia aktualizacja: 18.09.2017 06:03
W obliczu ostatecznej katastrofy - po napaści na Polskę przez Niemców z jedne i przez Sowietów z drugiej strony - Stanisław Ignacy Witkiewicz widział dla siebie tylko jedno wyjście. 18 września 1939 popełnił samobójstwo.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Michaił Bułhakow – mistrz niedoceniony za życia

Ostatnia aktualizacja: 15.05.2016 06:12
– Bułhakow potrafił świetnie sportretować krzywo otaczającą go rzeczywistość – podkreślał Andrzej Drawicz. Niestety za życia tego wielkiego pisarza niewielu potrafiło to dostrzec.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Borys Pasternak. Wybitny pisarz zniszczony przez sowieckie władze

Ostatnia aktualizacja: 30.05.2024 05:40
Po wydaniu najsłynniejszego dzieła, "Doktora Żywago", władze ZSRR próbowały zdyskredytować Borysa Pasternaka w oczach opinii publicznej. Krytyka w gazetach i oskarżenia ze strony literatów spowodowały trzeci zawał pisarza i jego śmierć.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Władysław Broniewski. Poeta wielokrotnie zapomniany

Ostatnia aktualizacja: 10.02.2024 05:50
Jego nazwisko jest słynne, lecz twórczość należy do mniej znanych w historii polskiej literatury. Zawsze coś stało na przeszkodzie jego poezji. – W swoim życiu stanął wobec wszystkich największych wyzwań XX wieku, za co płacił wielką cenę – mówił w Polskim Radiu biograf Władysława Broniewskiego Mariusz Urbanek.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Słynny nieznany twórca. Jerzy Andrzejewski i legenda, której nie było

Ostatnia aktualizacja: 19.08.2024 05:52
Zawsze chciał być pisarzem. Najlepiej: wielkim pisarzem. Był gotów wiele poświęcić, by jego książki były czytane i wydawane. Wciąż myślał o swojej sławie. Ale ona go opuściła. Choć był jednym z najbardziej znanych polskich autorów XX wieku, dziś niewielu o nim pamięta.
rozwiń zwiń
Czytaj także

"Cywilizacja i kultura - na śmietnik!". Anatol Stern i bunt futurystów

Ostatnia aktualizacja: 19.10.2024 05:45
– To była epoka rewolucji poetyckiej. Podjęliśmy tę walkę w imię unowocześnienia naszej poezji, postawienia przed nią wielkich problemów, nurtujących wówczas Europę – mówił o początkach polskiego futuryzmu Anatol Stern w 1956 roku.
rozwiń zwiń