Historia

Przed koszmarami Lovecrafta nie da się uciec

Ostatnia aktualizacja: 15.03.2024 05:40
Stephen King, który uważał Lovecrafta za swego mistrza, chciał kiedyś napisać opowiadanie o poduszce pisarza, która pamiętała jego wszystkie sny. Gdy jednak spróbował je sobie wyobrazić, przeraził się tak bardzo, że porzucił ten pomysł.
Howard Phillips Lovecraft to jeden z najbardziej wpływowych autorów prozy science-fiction w XX wieku
Howard Phillips Lovecraft to jeden z najbardziej wpływowych autorów prozy science-fiction w XX wiekuFoto: Polskie Radio/grafika na podstawie materiałów znajdujących się w domenie publicznej

Kraina Lovecrafta.jpg"Kraina Lovecrafta", czyli koszmary Samotnika z Providence na małym ekranie

15 marca 1937 zmarł Howard Phillips Lovecraft - pisarz, autor opowiadań z pogranicza grozy i fantastyki naukowej, twórca literackiej mitologii Cthulhu. Odcisnął tak silne piętno na literaturze grozy, że niewielu twórców horroru w XX i w XXI wieku może uważać, że uwolniło się spod jego wpływu.

To, co czai się w mroku

O H.P. Lovecraftcie Stephen King powiedział kiedyś: "pisał w ciemnościach, piórem, zarabiał grosze i zmarł w godnym ubóstwie". Klasyk literatury grozy, nazywany Czarnym Księciem i Samotnikiem z Providence, do sławy nie przywiązywał wagi i twierdził, że dżentelmen nie stara się być znanym, zostawiając to małym, egoistycznym parweniuszom. Gdy pisał "Zew Cthulhu", "Widmo nad Innsmouth", "Kolor z przestworzy", "Duch ciemności" czy "Koszmar w Dunwich" - by wymienić tylko niektóre z jego dzieł - nie dbał o publikację. Chciał po prostu przelewać na papier potworności, które kłębiły się w jego głowie.

Z czasem jednak - już po przedwczesnej śmierci w 1937 roku - jego opowiadania zyskały sławę, stały się wręcz tekstami kultowymi. Zdaniem Kinga wielkie teksty tego autora są kamieniami milowymi literackiej imaginacji, przynoszącymi tyle samo radości czytelnikowi w wieku 50 lat, co inteligentnemu piętnastolatkowi.

Tajemnicze zniknięcie H.P. Lovecrafta

W 2014 roku w audycji Doroty Gacek i Andrzeja Franaszka zaproszeni goście rozmawiali o dziełach i dziwnych kolejach życia Lovecrafta. Mateusz Kopacz, współtwórca serwisu internetowego hplovecraft.pl, opowiadał m.in. o specyficznym dzieciństwie autora "Zewu Ctulhu".


Posłuchaj
58:24 Dwojka Rozmowy po zmroku 27.02.2014.mp3 Mateusz Kopacz, Anna Żołnik i Tomasz Stawiszyński rozmawiają o życiu i twórczości H.P. Lovecrafta (PR, 27.02.2014)

 

Lovecraft przyszedł na świat w szczególnym momencie przełomu wieków, stanowiącego zarazem przełom w kulturze zachodniej, związany m.in. ze wzrastającym znaczeniem nauki. Ślady tego intelektualnego fermentu widoczne są w utworach pisarza. Miłość do literatury niesamowitej zaszczepił w nim dziadek. Od wczesnego dzieciństwa Lovecraft miał więc koszmarne sny. Senne wizje wykorzystywał później niejednokrotnie w swej twórczości, np. w mikropowieści "W poszukiwaniu nieznanego Kadath".

– Był dosyć neurotycznym dzieckiem, często chorował, opuszczał zajęcia w szkole, przez co miał spore zaległości, zwłaszcza w matematyce – powiedział Mateusz Kopacz. – To prawdopodobnie doprowadziło do jego załamania nerwowego. Od 18 do 23 roku życia właściwie nie wychodził z domu. Nie wiemy, co wtedy robił. Prawdopodobnie czytał tanie powieści kryminalne i sensacyjne. Paradoksalnie to właśnie one sprawiły, że wrócił do świata – dodał.

Ta kilkuletnia przerwa w życiorysie pisarza działa na wyobraźnię tym bardziej, że właśnie zaraz po niej Lovecraft zabrał się do pracy, tworząc swoje przerażające prozy. Pomimo upływu tylu lat, zmieniających się mód i stylów literackich, horrory Samotnika z Providence wciąż wywołują ciarki u czytelników.

mc

Czytaj także

Wampir z Zagłębia. Zbrodnie, które wstrząsnęły Polską

Ostatnia aktualizacja: 26.04.2024 05:41
Przez sześć długich lat na Górnym Śląsku i w Zagłębiu Dąbrowskim panowała psychoza. Kobiety bały się wracać wieczorami do domów. Każda z nich mogła stać się ofiarą seryjnego mordercy, którego wkrótce zaczęto nazywać "Wampirem z Zagłębia". Fala grozy zalała Śląsk wraz z pierwszą ofiarą zbrodniarza. 
rozwiń zwiń
Czytaj także

Edgar Allan Poe. Poeta, który zaraził mrokiem nowe pokolenia

Ostatnia aktualizacja: 07.10.2024 05:45
175 lat temu zmarł Edgar Allan Poe, amerykański poeta i pisarz, jeden z najważniejszych twórców literatury XIX wieku, autor mrocznych opowieści fantastycznych, ojciec literatury kryminalnej.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Groza w Nowym Jorku. Edgar Allan Poe i jego "Kruk"

Ostatnia aktualizacja: 29.01.2024 05:45
179 lat temu w gazecie "The Evening Mirror" ukazała się pierwsza wersja słynnego wiersza Edgara Allana Poego. Utwór natychmiast przyniósł autorowi ogromną popularność i do dziś pozostaje jednym z największych osiągnięć światowej literatury.
rozwiń zwiń
Czytaj także

"Ptaki" - taki film kręci się tylko raz

Ostatnia aktualizacja: 28.03.2020 05:50
Dzisiaj mija 57 lat od premiery "Ptaków", najsłynniejszego thrillera Alfreda Hitchcocka. Dokładnie 28 marca 1963 roku widzowie na widowni poczuli się jak w klatce. Grozy dodawały specjalnie spreparowane odgłosy ptaków puszczane przez dodatkowe głośniki, niezależnie od ścieżki dźwiękowej filmu.
rozwiń zwiń
Czytaj także

"Dziecko Rosemary" - film, który dał początek nowej serii horrorów

Ostatnia aktualizacja: 12.06.2021 05:40
12 czerwca 1968 roku miała miejsce premiera jednego z najsłynniejszych horrorów w dziejach kina - "Dziecka Rosemary" w reżyserii Romana Polańskiego. 
rozwiń zwiń
Czytaj także

1816. Rok, w którym nie było lata

Ostatnia aktualizacja: 04.07.2024 05:45
Lato za pasem. W tym roku, podobnie jak w latach ubiegłych, Europę czekają upały. Nie wszystkim się to podoba. 208 lat temu powód do narzekania był zupełnie inny. 1816 przeszedł do historii jako "rok bez lata". Anomalia wpłynęła nie tylko na światową gospodarkę, lecz także na historię literatury i sztuki.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Skazańcy czy wampiry? "Przeklęty cmentarz" w Gliwicach

Ostatnia aktualizacja: 07.08.2020 05:41
Już w 1905 roku odkryto kilka grobów podczas budowy jednego z domów, ale na prawdziwe odkrycie gliwickie cmentarzysko musiało czekać ponad sto lat. Latem 2013 roku archeolodzy weszli na teren budowy Drogowej Trasy Średnicowej. To, co znaleźli, przeszło ich najśmielsze oczekiwania.
rozwiń zwiń