Historia

Warszawa. Tajemnicze polichromie odkryto w podziemiach sądu na Woli

Ostatnia aktualizacja: 28.07.2023 05:40
W trakcie prac konserwatorskich w podziemiach Sądu Okręgowego w Warszawie położonego przy ul. Solidarności 127 dokonano fascynującego odkrycia. W południowo-wschodniej części podziemi budynku odsłonięto fragmenty malowideł naściennych prawdopodobnie z okresu II wojny światowej.
Polichromie odkryte w gmachu Sądu Okręgowego na Woli. W tle - wejście do gmachu
Polichromie odkryte w gmachu Sądu Okręgowego na Woli. W tle - wejście do gmachuFoto: Shutterstock/PhotoDictionary; Mazowiecki Wojewódzki Konserwator Zabytków (Facebook)

Prof. Jakub Lewicki, Mazowiecki Wojewódzki Konserwator Zabytków, sprecyzował, że są to ornamenty roślinne oraz sceny figuralne, satyryczne, groteskowe scenki, a także malowidła o charakterze orientalnym.

- Tajemnicze malowidła pochodzą prawdopodobnie z okresu II wojny światowej - dodał.

Mapa dla Żydów uciekających z getta?

Mazowiecki Wojewódzki Konserwator Zabytków jest w trakcie ustalania pochodzenia polichromii oraz ich pierwotnego przeznaczenia. Hipotez jest dużo.

- Jedną z nich prezentował zespół konserwatorski badający najstarsze warstwy malarskie i wykonujący odkrywki. Podejrzewano, że mogą to być obrazki malowane dla dzieci, które mogły być tu hospitalizowane podczas wojny. Mogły też być wykorzystywane do orientacji przestrzennej i ułatwiać ewakuację Żydów i dzieci żydowskich z getta na stronę aryjską, stanowiąc swoistą barwną mapę - przekazał konserwator.

Zaznaczył, że inna teoria głosi, że malowidła stanowią dekorację wnętrz kawiarnianych, które według konkursowego planu autorstwa wybitnego architekta Pniewskiego miały być zlokalizowane w podziemiach sądu. Jeszcze inni twierdzą, że malowidła były wykonywane podczas wojny przez stacjonujących tu żołnierzy.

- Mamy nadzieję, że to ciekawe odkrycie znajdzie rozwiązanie i dowiemy się o historii tych uroczych i barwnych polichromii. Jedno jednak wiemy na pewno. Malowidła są niezwykłe i warto je zbadać i zachować - podkreślił prof. Lewicki.

Gmachy Sądów na Lesznie - arcydzieło Bohdana Pniewskiego

Wzniesienie reprezentacyjnego gmachu sądów grodzkich na Lesznie (nazywanego zwyczajowo Sądami na Lesznie) powierzono prof. inż. arch. Bohdanowi Pniewskiemu. Budowę rozpoczęto w II połowie 1935 roku, trwała ona niespełna 4 lata i wiosną 1939 została zakończona. Gmach zaczął służyć warszawskiemu sądownictwu 30 czerwca 1939 roku.

W charakterze dekoracji umieszczono nad wejściem głównym maksymę - "Sprawiedliwość jest ostoją mocy i trwałości Rzeczypospolitej" - sformułowaną przez Andrzeja Frycza Modrzewskiego.

Mimo wybuchu II wojny światowej sądy grodzkie nadal służyły polskiemu wymiarowi sprawiedliwości. Ich pracę przerwały dopiero naloty niemieckiego lotnictwa. 11 grudnia 1939 roku Sądy ponownie rozpoczęły swoją działalność, jednakże już pod ścisłą kontrolą i nadzorem niemieckim. Zajmowały część budynku od strony ul. Leszno, w pozostałej części Niemcy zorganizowali swój szpital.

Z uwagi na spełniane funkcje gmach nie został w listopadzie 1940 roku włączony do getta warszawskiego. Stał się miejscem spotkań ludzi z obu stron muru getta – dostęp do budynku mieli zarówno Żydzi (od strony ulicy Leszno), jak i Polacy (od strony ulicy Białej). 

Po zakończeniu wojny przystąpiono do odbudowy budynku. Gmach ocalał, ale piętra V i VI zostały spalone. Odbudowany gmach oddano do użytku w lipcu 1949 roku a rok później do budynku przeniósł się Sąd Najwyższy. W budynku mieści się też Sąd Okręgowy w Warszawie.

PAP/bm

Czytaj także

Ostatnie dni katowni Gestapo. 80. rocznica likwidacji więzienia na Pawiaku

Ostatnia aktualizacja: 30.07.2024 05:50
– Kiedy już wyraźnie było słychać sowieckie armaty pod Warszawą, wydawało nam się, że Niemcy po prostu zlikwidują nas, wysadzą Pawiak w powietrze i cała historia warunków, jakie tam istniały, ulegnie zatarciu – wspominał były więzień w nagraniu z Archiwum Polskiego Radia. 30 lipca 1944 Niemcy rozpoczęli likwidację więzienia na Pawiaku. Blisko 2000 więźniów wysłano do obozów koncentracyjnych. 
rozwiń zwiń
Czytaj także

Trwają poszukiwania amerykańskich lotników, którzy zaginęli nad Dolnym Śląskiem w 1945 roku

Ostatnia aktualizacja: 10.09.2021 05:40
Zostały odkryte ludzkie szczątki oraz fragmenty wraku amerykańskiego bombowca B-17, zestrzelonego w trakcie II wojny światowej. Odkrycia dokonał amerykańsko-polski zespół, pracujący w okolicach Jordanowa Śląskiego.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Na terenie dawnego getta w Warszawie odkryto warsztat produkujący sztućce

Ostatnia aktualizacja: 06.07.2023 05:30
Warsztat rzemieślniczy odnaleziono podczas badań archeologicznych prowadzonych przy ulicy Anielewicza w Warszawie. – To odkrycie jest wyjątkowe, ponieważ warsztat zachowany jest niemal w całości. Zachowana jest podłoga drewniana czy podstawy maszyn – powiedział archeolog Michał Grabowski w rozmowie z Polską Agencją Prasową.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Na terenie byłego stalagu Lamsdorf znaleziono mogiły włoskich żołnierzy

Ostatnia aktualizacja: 21.07.2023 05:55
Podczas prac prowadzonych na terenie byłego Stalagu Lamsdorf w Łambinowicach, gdzie obecnie działa Centralne Muzeum Jeńców Wojennych, znaleziono nieznaną do tej pory kwaterę z grobami prawdopodobnie żołnierzy włoskich.
rozwiń zwiń
Czytaj także

IPN odnalazł ludzkie szczątki w miejscu dawnego więzienia Karno-Śledczego Warszawa III, tzw. "Toledo"

Ostatnia aktualizacja: 24.07.2023 10:40
W miejscu dawnego więzienia Karno-Śledczego Warszawa III, tzw. "Toledo", na warszawskiej Pradze, zespół Biura Poszukiwań i Identyfikacji IPN odnalazł szczątki jednej osoby. To prawdopodobnie ofiara terroru komunistycznego - poinformował PAP w poniedziałek Instytut Pamięci Narodowej.
rozwiń zwiń