Historia

Jerzy Bielecki. Historia obozowej miłości

Ostatnia aktualizacja: 28.03.2024 05:45
W obozie śmierci Auschwitz-Birkenau przetrwał ponad cztery lata. Przeżył też wielką miłość. Latem 1944 roku postanowił uratować ukochaną, Żydówkę Cylę Cybulską. Razem uciekli z obozu, lecz dla bezpieczeństwa musieli się rozdzielić. Ponownie spotkali się po 39 latach.
Brama byłego niemieckiego obozu śmierci Auschwitz
Brama byłego niemieckiego obozu śmierci AuschwitzFoto: Piotr Litka

28 marca 1921 roku urodził się Jerzy Bielecki. Jeden z pierwszych więźniów obozu Auschwitz-Birkenau, wyróżniony tytułem Sprawiedliwy Wśród Narodów Świata. Jego wzruszającą historię przedstawiła Joanna Szwedowska w reportażu pod tytułem "Kto ratuje jedno życie". Jest to także tytuł wydanej w 1990 roku autobiografii ocalałego więźnia.

Posłuchaj
28:34 kto ratuje jedno życie_ jerzy bielecki___sb67_tr_0-0_99129231d40eefe[00].mp3 "Kto ratuje jedno życie" - wzruszająca historia Jerzego Bieleckiego w reportażu Joanny Szwedowskiej. (PR, 27.08.2007)

W maju 1940 roku Jerzy Bielecki dostał się do niemieckiej niewoli podczas próby ucieczki na Węgry. Po kilku miesiącach w pierwszym tzw. tarnowskim transporcie trafił do obozu koncentracyjnego Auschwitz-Birkenau (numer 243).

German Death Camps - zobacz serwis edukacyjno-społeczny

Pracował przy budowie ogrodzenia obozu, stawianiu baraków, wysypywaniu ulic żwirem. Następnie w młynie na przedmieściach Oświęcimia, by wreszcie jesienią 1943 roku trafić do magazynów zbożowych. W obozie przetrwał 4 lata i 5 tygodni. Przeżył też wielką miłość.

Zakochał się w Żydówce Cyli Cybulskiej. – Spotykaliśmy się codziennie w czasie przerw obiadowych, kiedy szefowie szli do kasyna. Po trzech miesiącach byłem po uszy w niej zadurzony. Ona na szczęście też. Coś tak niezwykłego spotkało mnie w obozie koncentracyjnym, gdzie dookoła panowała śmierć – wspominał po latach.

Latem 1944 roku Jerzy Bielecki postanowił ratować ukochaną. Był 21 lipca 1944. Na strychu magazynu leżał przygotowany wcześniej mundur i sfałszowana przepustka. Wyszedł z magazynu jako SS-Rottenführer (odpowiednik kaprala). Przeszedł przez tory na drogę do budynku pralni. Pilnującej więźniarek SS-mance powiedział, że przychodzi zabrać na przesłuchanie Cylę Cybulską nr 29558. Po wylegitymowaniu nierozpoznani przechodzą szlaban. Są na wolności.

src="//static.prsa.pl/3f5bf262-aed5-4ca5-88bc-b84ae6064666.file"

Przez dziewięć dni, poruszając się tylko nocami, szli w kierunku Krakowa. Na terenie Generalnego Gubernatorstwa otrzymali pomoc od miejscowych ludzi i rodziny. Dla bezpieczeństwa musieli się rozdzielić.

– Rozstaliśmy się pod koniec września. Liczyliśmy, że wojna niedługo się skończy. Spotkaliśmy się dopiero po 39 latach. Cyla była przekonana, że zginąłem w partyzantce. Mnie poinformowano, że ona zmarła w szpitalu w Sztokholmie, gdzie czekała na wyjazd do Stanów Zjednoczonych – mówił Jerzy Bielecki na antenie Polskiego Radia.

Po latach spotkali się przez przypadek. Cyla Cybulska pracowała w Nowym Jorku, gdzie zatrudniała do sprzątania Polkę z okolic Rzeszowa. Pewnego razu dowiedziała się od niej, że w telewizji wyemitowano program "I w Oświęcimiu kwitły róże", w którym wystąpił ocalały więzień Auschwitz. Nazywał się Jerzy Bielecki. – Tego dnia o 5 rano miałem telefon z Warszawy. Połączono mnie z Nowym Jorkiem. Słyszę kobiecy głos. Od razu wiedziałem czyj. Takie było nasze spotkanie.

 mjm

Czytaj także

Seweryna Szmaglewska: "brakuje słów, by opisać niewyobrażalne"

Ostatnia aktualizacja: 07.07.2024 05:40
- Nie ja kształtowałam te książki, tylko życie. "Dymy nad Birkenau" i "Niewinni w Norymberdze" to obrazy życia, które ja jedynie w pośpiechu spisałam i zaniosłam do wydawnictwa – mówiła pisarka na antenie Polskiego Radia.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Były więzień Auschwitz: przez całe lata obóz był we mnie, w moich snach i krzyku

Ostatnia aktualizacja: 27.01.2020 10:22
- Wspomnienie obozu będzie nam, byłym więźniom, towarzyszyć do końca życia - mówił podczas uroczystości 75. rocznicy wyzwolenia niemieckiego nazistowskiego obozu śmierci Auschwitz-Birkenau Bogdan Bartnikowski, były więzień obozu i powstaniec warszawski. 
rozwiń zwiń
Czytaj także

Europejski Dzień Pamięci o Sprawiedliwych - bohaterowie nie tylko doby Holokaustu

Ostatnia aktualizacja: 06.03.2024 06:00
Sprawiedliwi upamiętnieni podczas Europejskiego Dnia Pamięci to nie tylko osoby ratujące Żydów w latach Holokaustu, ale również ludzie, którzy sprzeciwiali się zbrodniom przeciwko ludzkości w XX i XXI wieku.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Tadeusz Romer. Dyplomata, który ratował Żydów w Tokio i Szanghaju

Ostatnia aktualizacja: 23.03.2024 05:48
Dzięki ambasadorowi RP w Japonii tysiące polskich Żydów uniknęło śmierci. Dyplomata nie tylko pomógł uchodźcom, którzy znaleźli się w Kraju Kwitnącej Wiśni - być może to jego czyny zainspirowały działaczy grupy berneńskiej. Tadeusz Romer zmarł 23 marca 1978 roku. 
rozwiń zwiń
Czytaj także

Rząd RP w Londynie wzywał do ratowania Żydów. Zachód nie reagował

Ostatnia aktualizacja: 24.03.2024 05:56
"Nowe metody masowego mordu stosowane w ciągu ostatnich kilku miesięcy potwierdzają fakt, że władze niemieckie z całą świadomością dążą do całkowitej eksterminacji ludności żydowskiej w Polsce i wielu tysięcy Żydów, których władze niemieckie deportowały z Europy zachodniej i środkowej, a także z samej Rzeszy Niemieckiej do Polski" – mogli przeczytać alianci w tzw. nocie Raczyńskiego opublikowanej 10 grudnia 1942 roku.
rozwiń zwiń